Uchwała siedmiu sędziów SN - I KZP 8/08
Izba:Izba Karna
Sygnatura:I KZP 8/08
Typ:Uchwała siedmiu sędziów SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2008/7/52
Data wydania:2008-06-30

UCHWAŁA SKŁADU SIEDMIU SĘDZIÓW
Z DNIA 30 CZERWCA 2008 R.
I KZP 8/08


Zachowanie nie będące ,,wprowadzeniem do obrotu" w rozumieniu
art. 305 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności prze-
mysłowej (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 ze zm.), w brzmieniu obowią-
zującym do dnia 31 sierpnia 2007 r., a polegające na udziale w dalszym
obrocie towarami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi, nie
stanowi występku określonego w art. 291 k.k. ani w art. 292 k.k., wobec
niewypełnienia znamienia ,,rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronione-
go".

Przewodniczący: Prezes SN L. Paprzycki.
Sędziowie SN: J. Grubba, P. Hofmański, W. Kozielewicz,
R. Sądej (sprawozdawca), J. Skwierawski, S. Zabłocki.
Prokurator Prokuratury Krajowej :A. Herzog.

Sąd Najwyższy w sprawie Małgorzaty N., po rozpoznaniu, przekaza-
nego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Okręgowy w P., postano-
wieniem z dnia 18 grudnia 2007 r., do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższe-
mu, a przez skład trzech sędziów tego Sądu na podstawie art. 441 § 2
k.p.k. - postanowieniem z dnia 20 marca 2008 r. - powiększonemu skła-
dowi Sądu Najwyższego, zagadnienia prawnego wymagającego zasadni-
czej wykładni ustawy:

,,Czy z faktu nieuwzględnienia przez ustawodawcę w art. 305 ust. 1 ustawy
z dnia 30 czerwca 2000 r. (Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 z późn. zm.)
- Prawo własności przemysłowej, w brzmieniu sprzed nowelizacji z dnia 31
sierpnia 2007 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 136, poz. 958), typu czynu zabronio-
nego penalizującego działanie osób, które towar opatrzony podrobionymi
znakami towarowymi po uprzednim nabyciu - oferują do kolejnej, następ-
czej sprzedaży, należy wnioskować, że wolą ustawodawcy było pozosta-
wienie tego rodzaju zachowań bezkarnymi, czy też możliwym jest analiza
takich czynów pod kątem wypełnienia znamion przestępstwa paserstwa
określonego normą art. 291 k.k. lub 292 k.k.?"

u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi jak wyżej.


U Z A S A D N I E N I E

Postanowieniem z dnia 18 grudnia 2007 r., przy rozpoznawaniu ape-
lacji obrońcy oskarżonej Małgorzaty N., Sąd Okręgowy w P. uznał, że w tej
sprawie wyłoniło się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykład-
ni ustawy. Na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przekazał je do rozstrzygnięcia
Sądowi Najwyższemu, precyzując w postaci zacytowanego powyżej pyta-
nia.
Sąd Najwyższy, postanowieniem z dnia 20 marca 2008 r., na pod-
stawie art. 441 § 2 k.p.k., przekazał rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego
powiększonemu składowi Sądu Najwyższego.
Zagadnienie prawne powstało na tle następującej sytuacji faktycznej i
procesowej:
Małgorzata N. została oskarżona o to, że w dniu 15 grudnia 2005 r.,
na terenie targowiska w P., pomagała w zbyciu odzieży bezprawnie ozna-
czonej zastrzeżonymi znakami towarowymi marki Everlast, Adidas, Puma i
Nike, o łącznej wartości 3130 zł, tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k. Wyrokiem z
dnia 27 lutego 2007 r., Sąd Rejonowy w P. uznał, że oskarżona dopuściła
się przestępstwa określonego w art. 291 § 2 k.k., polegającego na tym, że
w nieustalonym miejscu i czasie nabyła opisaną odzież, wiedząc, iż jest
ona bezprawnie oznaczona zastrzeżonymi znakami towarowymi i na pod-
stawie tego przepisu wymierzył jej karę grzywny w wysokości 50 stawek
dziennych po 40 zł każda.
Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca Małgorzaty N. Pod-
niósł zarzut obrazy prawa materialnego - art. 291 k.k., przez uznanie, że
przepis ten znajduje zastosowanie do czynu polegającego na nabyciu
odzieży bezprawnie oznaczonej podrobionymi znakami towarowymi. Uza-
sadniając ten zarzut, autor apelacji odwołał się do stanowiska wyrażonego
w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2005 r., I KZP 13/05,
OSNKW 2005, z.6, poz.50, dotyczącego wykładni art. 305 ust. 1 ustawy -
Prawo własności przemysłowej (dalej: p.w.p.), w której to uchwale stwier-
dzono, że przepis ten penalizuje jedynie pierwotne wprowadzenie przez
producenta lub importera do obrotu towaru oznaczonego podrobionym
znakiem towarowym, ale już nie dalszy obrót takim towarem. Zdaniem
obrońcy, taka wykładnia art. 305 ust. 1 p.w.p., przesądzała o bezpodstaw-
ności kwalifikowania zachowania przypisanego Małgorzacie N. jako wy-
stępku paserstwa, gdyż w jej świetle dalszy obrót towarami oznaczonymi
podrobionymi znakami towarowymi pozostawał w ogóle poza zakresem
penalizacji. Apelacja zawierała również inne zarzuty, które jednak dla dal-
szych rozważań, dotyczących przedstawionego zagadnienia prawnego,
żadnego znaczenia nie miały i nie wymagają opisania.
Sąd Okręgowy w P., rozpoznając apelację, uznał, że w sprawie wyło-
niło się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni wzajemnej
korelacji art. 305 ust. 1 p.w.p., w brzmieniu obowiązującym przed dniem 31
sierpnia 2007 r. oraz przepisów art. 291 k.k. lub art. 292 k.k. Sąd ten wska-
zał, że skoro art. 305 ust. 1 p.w.p., w dotychczasowym brzmieniu, penali-
zował jedynie pierwotne wprowadzenie do obrotu towaru oznaczonego
podrobionymi znakami towarowymi, a dopiero od dnia 31 sierpnia 2007 r.
objął zakresem swojego działania dalsze etapy obrotu takim towarem, to
powstaje wątpliwość, czy przed tym dniem wolą ustawodawcy było ściga-
nie takich czynów, jakiego popełnienie zarzucono Małgorzacie N., czy też
czyny te pozostawały irrelewantne z punktu widzenia przepisów prawa kar-
nego.
Motywując wystąpienie, Sąd Okręgowy odwołał się do wskazanej
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2005 r. oraz do wyroku tego
Sądu z dnia 12 października 2006 r., III KK 167/06, OSNKW-R 2006, poz.
1936, którym skazanego uniewinniono, a w uzasadnieniu stwierdzono
m.in., że gdyby wolą ustawodawcy było objęcie odpowiedzialnością karną
całego obrotu towarami podrobionymi, to powinien to uczynić poprzez sto-
sowną nowelizację ustawy. Sąd występujący wskazał, że w tych judykatach
Sąd Najwyższy nie podjął bliższej analizy zachowań, zbliżonych do tych
przypisanych Małgorzacie N., pod kątem odpowiedzialności za paserstwo.
Jednocześnie zaakcentował, że z kolei w wyroku z dnia 10 stycznia 2007r.,
IV KK 426/06, OSNKW-R 2007, poz. 113, w zbliżonym stanie faktycznym,
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżone orzeczenie, wprost nakazując rozważe-
nie odpowiedzialności za przestępstwo paserstwa.
Powołując się na charakter nowelizacji art. 305 ust. 1 p.w.p. oraz jej
rządowe uzasadnienie, na rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższe-
go, a w końcu na diametralnie odmienne stanowiska prezentowane w lite-
raturze przedmiotu, Sąd Okręgowy postąpił zgodnie z dyspozycją art. 441
§ 1 k.p.k.
Odnosząc się do przedstawionego przez Sąd Okręgowy zagadnienia
prawnego, Prokurator Prokuratury Krajowej złożył wniosek o odmowę pod-
jęcia uchwały w tej sprawie.
Prokurator wskazał, że wystąpienie Sądu Okręgowego nie spełnia
wymogów przewidzianych w art. 441 § 1 k.p.k., a pytanie prawne zostało
nienależycie zredagowane, gdyż zmierza do dokonania przez Sąd Najwyż-
szy subsumcji ustalonego stanu faktycznego (co należy do wyłącznej kom-
petencji sądu orzekającego), a nie do dokonania zasadniczej wykładni
przepisów art. 305 p.w.p., co do której Sąd Okręgowy żadnych wątpliwości
nie sformułował. Dalej prokurator wywodził, że Sąd Okręgowy bezpod-
stawnie doszukiwał się sprzeczności w orzeczeniach Sądu Najwyższego,
które w istocie nie występują, gdyż Sąd ten nigdy nie negował możliwości
kwalifikowania ,,dalszego" obrotu towarami oznaczonymi podrobionymi
znakami towarowymi jako występków paserstwa, a na taką możliwość
wskazał nie tylko w wyroku z dnia 10 stycznia 2007 r., ale również w uza-
sadnieniu uchwały z dnia 21 września 2005 r., I KZP 29/05, OSNKW 2005,
z. 10, poz. 90 oraz w wyrokach z dnia 12 października 2006r., IV KK
232/06, OSNKW-R 2006, poz.1957 i z dnia 4 grudnia 2007 r., IV KK
398/07, OSNKW-R 2007, poz. 2762. Z kolei nowelizacja art. 305 ust. 1
p.w.p., zdaniem autora omawianego wniosku, stanowiła jedynie usunięcie
stanu niespójności systemowej występującej przed dniem 31 sierpnia 2007
r., w której sankcja za udział w ,,dalszym" obrocie, a więc paserstwo w typie
podstawowym z art. 291 § 1 k.k. (od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wol-
ności), była zdecydowanie wyższa niż sankcja przewidziana w art. 305 ust.
1 p.w.p., za ,,pierwotne" wprowadzenie do obrotu towarów z podrobionym
znakiem towarowym (grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie
wolności do 2 lat).
Sąd Najwyższy w składzie zwykłym, choć częściowo podzielił za-
strzeżenia prokuratora co do sposobu redakcji zagadnienia prawnego
przez Sąd Okręgowy, uznał, że przesłanki przewidziane w art. 441 § 1
k.p.k. spełnione zostały i zachodzi potrzeba udzielenia odpowiedzi na
przedstawione pytanie. Wskazując, że zagadnienie prawne dotyczy ,,całe-
go kompleksu przepisów" z wielu dziedzin nauk prawnych - prawa karne-
go, prawa cywilnego, prawa regulującego własność intelektualną - oraz
powołując się na złożoność materii, przekazał zagadnienie w trybie art. 441
§ 2 k.p.k.
Sąd Najwyższy w powiększonym składzie rozważył co następuje.
Kwestia spełnienia przez Sąd Okręgowy wymogów określonych w
art. 441 § 1 k.p.k. została już przesądzona przez zwykły skład Sądu Naj-
wyższego. W zakresie tym jedynie sygnalizacyjnie można powołać uchwałę
Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2003 r., I KZP 36/02, OSNKW 2003,
z.1-2, poz.2, wyjaśniającą możliwość sformułowania zagadnienia prawnego
w trybie art. 441 § 1 k.p.k. w sytuacji, gdy wątpliwości prawnych nie budzi
wprawdzie wykładnia poszczególnego czy poszczególnych przepisów
ustawy, ale budzi je wzajemna ich relacja. Taka sytuacja wystąpiła w tej
sprawie i dotyczyła określenia relacji między zakresem normowania art.
305 ust. 1 p.w.p. z jednej strony, a zakresem normowania art. art. 291 i 292
k.k. ze strony drugiej.
Niezależnie jednak od konstatacji o spełnieniu przez Sąd Okręgowy
wymagań art. 441 § 1 k.p.k., nie sposób nie odnieść się do istotnych man-
kamentów, nie tylko redakcyjnych, sformułowanego zagadnienia prawne-
go.
W pierwszym rzędzie stwierdzić trzeba, co dostrzegł już prokurator,
że zmiana treści art. 305 ust. 1 p.w.p. nastąpiła nie ,,nowelizacją z dnia 31
sierpnia 2007 r.", ale przepisem art. 1 pkt 66 ustawy z dnia 29 czerwca 200
7r. o zmianie ustawy - Prawo własności przemysłowej (Dz. U. Nr 136, poz.
958), który, na podstawie art. 9 tej ustawy, wszedł w życie w dniu 31 sierp-
nia 2007 r., to jest po 30 dniach od jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw z dnia
31 lipca 2007 r.
Po drugie, ujęcie zagadnienia w postaci pytania o to, czy ,,możliwym
jest analiza ...czynów pod kątem wypełnienia znamion przestępstwa pa-
serstwa ..." było całkowicie błędne. Rzeczą oczywistą jest, że analiza taka
zawsze będzie możliwa, a w przypadkach jakiegokolwiek związku ocenia-
nego czynu ze znamionami określonymi w tym przepisie, wręcz niezbędna.
Sąd Okręgowy w istocie jednak nie pyta o to, czy sama ,,analiza" jest ,,moż-
liwa", ale o rezultat tej analizy (o ,,wykładnię" w znaczeniu apragmatycz-
nym), a więc o to, czy ,,działanie osób, które towar opatrzony podrobionymi
znakami towarowymi po uprzednim nabyciu - oferują do kolejnej, następ-
czej sprzedaży" może być objęte zakresem normowania przepisów art. art.
291 i 292 k.k., skoro pozostaje poza zakresem penalizacji art. 305 ust. 1
p.w.p. w brzmieniu sprzed dnia 31 sierpnia 2007 r.
W końcu, niewłaściwe było formułowanie pytania o ,,wolę ustawo-
dawcy", jako że udzielenie odpowiedzi na tak postawione pytanie nie jest w
ogóle możliwe. ,,Wola ustawodawcy" jest jedynie pewnym założeniem ide-
alizacyjnym, wykorzystywanym w procesie wykładni przepisów prawa (w
znaczeniu pragmatycznym, a więc procesu dekodowania norm z przepi-
sów), ale pozostaje kategorią abstrakcyjną, z założenia niemożliwą do
skonkretyzowania. W procesie wykładni nie chodzi zatem o odtworzenie
,,woli ustawodawcy", ale o prawidłowe ustalenie zakresu normatywnego
wynikającego z treści konkretnych przepisów. Tak też należało rozumieć
zagadnienie prawne sformułowane przez Sąd Okręgowy w P. i na tak ro-
zumiane pytanie udzielić odpowiedzi.
Przepis art. 305 ust. 1 p.w.p. w brzmieniu obowiązującym do dnia 31
sierpnia 2007 r. stanowił, że ,,kto w celu wprowadzenia do obrotu oznacza
towary podrobionym znakiem towarowym lub oznaczone takim znakiem
towary wprowadza do obrotu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wol-
ności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Wykładni zwrotu ,,wprowadzenie do obrotu" dokonał Sąd Najwyższy
w przywoływanej już uchwale z dnia 24 maja 2005 r., wskazując, że wpro-
wadzeniem takim ,,jest przekazanie przez producenta lub importera po raz
pierwszy do obrotu towarów oznaczonych podrobionym znakiem towaro-
wym". Stanowisko wyrażone w tej uchwale spotkało się z szerokim rezo-
nansem w literaturze prawniczej, a także miało daleko idące konsekwencje
społeczne. Przez wielu autorów powyższa interpretacja została zaaprobo-
wana - zob. glosa O. Górniok, OSP 2006, z.3, poz.177; glosa Z. Ćwiąkal-
skiego, PiP, 2006, z.1, s.120; glosa A. Tomaszka, Monitor Prawniczy 2006,
z.1, s.45, ale spotkała się również z jednoznaczną krytyką - zob. glosa E.
Traple, Glosa 2005, z.4, s.76; glosa J. Misztal-Koneckiej i J. Koneckiego,
OSP 2006, z.3, poz.178 oraz tych autorów ,,Przestępstwo wprowadzenia
do obrotu wyrobów oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi",
Prok. i Pr. 2007, nr 2, s.149; glosa M. Mozgawy i R. Skubisza, Prok. i Pr.
2006, z.6, s.144; glosa M. Król-Bogomilskiej, Glosa 2007, z.3, s.90. W tej
ostatniej publikacji autorka stwierdziła, że skutkiem powyższej uchwały była
,,fala umorzeń postępowań w sprawach z art. 305 p.w.p. i prawdopodobnie
ogromna liczba spraw, w których organa ścigania powstrzymały się - po-
dążając w kierunku wyznaczonym uchwałą - od wszczęcia na tej podsta-
wie odpowiednich postępowań".
Sąd Najwyższy w chwili obecnej nie znajduje podstaw do zajęcia
odmiennego stanowiska od wyrażonego w uchwale z dnia 24 maja 2005 r.
Trzeba też dostrzec, że konsekwencją takiej interpretacji zwrotu ,,wprowa-
dzenie do obrotu" była wspomniana już zmiana ustawy - Prawo własności
przemysłowej, która artykułowi 305 ust.1 nadała brzmienie: ,,kto, w celu
wprowadzenia do obrotu, oznacza towary podrobionym znakiem towaro-
wym, zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie ma prawa używać
lub dokonuje obrotu towarami oznaczonymi takimi znakami, podlega
grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Zwrot: ,,dokonuje obrotu towarami", w sposób jednoznaczny wskazuje na
penalizację już każdego etapu obrotu towarem o jakim mowa w art. 305
p.w.p. Inicjatorzy tej nowelizacji, w uzasadnieniu projektu rządowego wska-
zali, że nowa treść tego przepisu ,,doprecyzowuje brzmienie art. 305 ust. 1,
włączając pod ochronę karnoprawną używanie oryginalnych, zarejestrowa-
nych znaków towarowych i gwarantuje kompleksową ochronę zarejestro-
wanego znaku towarowego w płaszczyźnie prawa karnego" (Druk nr 882 V
kadencji Sejmu RP). Z zacytowanego uzasadnienia projektu, który co do
art. 305 ust. 1 stał się ustawą w obecnie obowiązującym brzmieniu, wynika
(słowa: ,,włączenie pod ochronę karnoprawną"), że wystąpienie z inicjatywą
ustawodawczą w zakresie nowelizacji tego artykułu uwzględniało wykładnię
tego przepisu dokonaną w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 24 maja
2005 r., rozumianą jako wyłączającą ,,ochronę karnoprawną" dalszych, po-
za ,,wprowadzeniem", etapów obrotu towarami oznaczonymi podrobionymi
znakami towarowymi.
Przedstawiając obecne zagadnienie prawne Sąd Okręgowy w pełni
aprobował wykładnię dokonaną uchwałą z dnia 24 maja 2005 r. (wszak za-
jęcie stanowiska reprezentowanego w glosach krytycznych, czyniłoby cały
problem bezprzedmiotowym). Uznał jednak, że zasadnicze wątpliwości
powstają przy rozważaniu, czy stanowisko wyrażone w tej uchwale pozwa-
la na wyłączenie odpowiedzialności karnej osób biorących udział w ,,dal-
szym obrocie" za występek paserstwa umyślnego bądź nieumyślnego.
Zwykły skład Sądu Najwyższego wątpliwości te ocenił jako zasadne.
Sąd Najwyższy w składzie powiększonym uznał, że jednoznacznej
odpowiedzi na przedstawione zagadnienie udziela analiza strony przed-
miotowej występków paserstwa, przewidzianych w artykułach 291 i 292
k.k., a w szczególności użytego w nich zwrotu ,,rzecz uzyskana za pomocą
czynu zabronionego".
W pierwszym rzędzie należy stwierdzić, że we wszystkich powoła-
nych już orzeczeniach Sądu Najwyższego, w których wskazano na ko-
nieczność rozważenia odpowiedzialności karnej za paserstwo, nie podda-
wano bliższej analizie znamion tego występku. Jedynie w uzasadnieniu wy-
roku z dnia 10 stycznia 2007 r., IV KK 426/06, zwrócono uwagę na zbież-
ność przedmiotu ochrony w art. 305 ust. 1 p.w.p. i w art. 292 k.k. oraz moż-
liwą jednorodność zachowań sprawczych.
W literaturze przedmiotu, powstałej po wydaniu uchwały z dnia 24
maja 2005 r., zagadnienie możliwości przyjęcia kwalifikacji z art. 291 k.k.
bądź art. 292 k.k. wobec osób biorących udział w ,,dalszym obrocie" towa-
rami z podrobionymi znakami towarowymi, nie było szczegółowo omawia-
ne. M. Mozgawa i R. Skubisz w powołanej już glosie wskazywali na możli-
wość wyczerpania w takiej sytuacji znamion paserstwa (op. cit. s.152), na-
tomiast J. Misztal-Konecka i J. Konecki w swym artykule możliwość taką
kategorycznie wykluczyli (Przestępstwo... op. cit. s.155-157). Ci pierwsi
autorzy, bez szerszej argumentacji, nie dostrzegali żadnych przeszkód w
przyjęciu kwalifikacji z art. 291-292 k.k. (wskazywali także na potrzebę sto-
sowania kumulatywnej kwalifikacji art. 305 ust. 1 p.w.p. z art. 286 § 1 k.k.,
choć pominęli to, że w przytłaczającej większości przypadków, osoby
uczestniczące w ,,dalszym obrocie", z konsumentem włącznie, mają pełną
świadomość nieautentyczności nabywanego towaru).
J. Misztal-Konecka i J. Konecki bliżej uzasadnili swoje stanowisko.
Istotę ich argumentacji stanowił wywód, że kwalifikacja paserstwa nie
wchodzi w rachubę, gdyż ,,towary oznaczone podrobionymi znakami towa-
rowymi, choć stanowią przedmiot czynu zabronionego, nie są uzyskane za
pomocą takiego czynu; w przypadku towarów oznaczonych podrobionymi
znakami towarowymi produkty nie pochodzą z czynu zabronionego, ponie-
waż zostały przez sprawcę wytworzone lub nabyte, a dopiero po wyprodu-
kowaniu lub nabyciu podlegają swoistemu przetworzeniu poprzez ozna-
czenie ich podrobionymi znakami towarowymi; nie doszło zatem do klu-
czowego dla przestępstwa paserstwa przeniesienia posiadania nielegalnie
uzyskanej rzeczy; oznaczający towar podrobionymi znakami nie uzyskał go
za pomocą czynu zabronionego...podobnie...wprowadzający do obrotu nie
uzyskał towarów za pomocą czynu zabronionego" (op. cit. s.156). Nadto
autorzy powołali także ten argument, że trudna do zaakceptowania byłaby
sytuacja, iż sprawcy ,,czynu podstawowego" - z art. 305 ust. 1 p.w.p. pono-
siliby odpowiedzialność karną w granicach zagrożenia alternatywnego, z
najsurowszym do 2 lat pozbawienia wolności, a sprawcy paserstwa z art.
291 § 1 k.k., odpowiedzialność w granicach od 3 miesięcy do 5 lat pozba-
wienia wolności.
Do powyższej argumentacji odniósł się Sąd Okręgowy w uzasadnie-
niu swego wystąpienia. Przyznał, że argument dotyczący diametralnych
różnic w zagrożeniu sankcją karną przemawia przeciwko stanowisku do-
puszczającemu kwalifikację z art. 291 § 1 k.k. i koliduje z założeniem o ra-
cjonalnym ustawodawcy. Nie podzielił natomiast istoty argumentacji doty-
czącej znamienia ,,uzyskania" rzeczy ,,za pomocą czynu zabronionego". W
tym zakresie Sąd Okręgowy przedstawił szeroki wywód dotyczący przed-
miotu ochrony przestępstwa paserstwa, analizy semantycznej tego zwrotu,
znaczenia i właściwości znaków towarowych, aby dojść do wniosku, że
,,czynem zabronionym", o którym mowa w art. 291-292 k.k. pozostaje wła-
śnie art. 305 ust. 1 p.w.p., natomiast ,,uzyskanie rzeczy" następuje poprzez
nielegalne ich oznaczenie podrobionymi znakami towarowymi. Zdaniem
Sądu Okręgowego, nawet jeśli uprzednio rzeczy te były własnością spraw-
cy, to w istocie uzyskuje on rzecz nową, o wyższej wartości, której integral-
ną częścią staje się ów znak.
Podzielenie tego rozumowania prowadzić musiałoby do uznania, że
istotnie, przed nowelizacją art. 305 ust. 1 p.w.p., udział w ,,dalszym" obrocie
rzeczami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi (rzecz jasna,
przy spełnieniu przesłanek dotyczących strony podmiotowej) podlegał pe-
nalizacji z art. 291-292 k.k. Rozumowanie to jednakże na akceptację nie
zasługuje.
Głównym przedmiotem ochrony występku paserstwa jest niewątpliwie
mienie, co wynika choćby z tytułu Rozdziału XXXV Kodeksu karnego -
Przestępstwa przeciwko mieniu - w którym umieszczone są art. art. 291 i
292. Nie ulega jednak wątpliwości, że nie tylko mienie stanowi przedmiot
ochrony tych przepisów. W Kodeksie karnym z 1932r. paserstwo (art. 160 i
art. 161) umieszczono w Rozdziale XXV - Przestępstwa przeciwko po-
rządkowi publicznemu. Doktryna wskazywała, że przedmiotem paserstwa
wcale nie muszą być rzeczy uzyskane w drodze przestępstw przeciwko
mieniu, ale także w drodze innych czynów, np. łapownictwa czy płatnej pro-
tekcji, a w tych przypadkach przedmiotem ochrony występków art. 291-292
będą zasady legalnego obrotu rzeczami (por. O. Górniok w: System prawa
karnego, t. IV, cz. II, Wrocław 1989, s.451, M. Dąbrowska-Kardas, P. Kar-
das w: A. Zoll red.: Kodeks Karny. Część szczególna. Komentarz, Kraków
2006, s.442-443). Ten drugi przedmiot ochrony niewątpliwie znajdowałby
zastosowanie na gruncie ustawy - Prawo własności przemysłowej. Jed-
nakże z uwagi na to, że w zdecydowanej większości przypadków
przedmiotem paserstwa są rzeczy uzyskane w drodze przestępstw prze-
ciwko mieniu, już w Kodeksie karnym z 1969 r. (art. 215-216), a następnie
w obowiązującym obecnie, paserstwo znalazło się w rozdziale zawierają-
cym przestępstwa przeciwko mieniu.
Zapewne właśnie dominacja takiego sposobu uzyskiwania rzeczy
będących przedmiotem paserstwa spowodowała, że komentatorzy przepi-
sów art. 291-292 k.k. niewiele miejsca poświęcali znamieniu ,,uzyskania"
rzeczy za pomocą czynu zabronionego (por. np. A. Wąsek red.: Kodeks
Karny. Część szczególna. Komentarz, t. II, Warszawa 2005, s.1032-1036;
A. Zoll red.: Kodeks Karny. Część szczególna. Komentarz, t. III, Kraków
2006, s. 449-453; A. Marek: Kodeks Karny. Komentarz, Warszawa 2006, s.
524-525). Jedynie w ,,Praktycznym komentarzu" do Kodeksu karnego, ex
cathedra stwierdzono, że ,,jest rzeczą uzyskaną za pomocą czynu zabro-
nionego rzecz wytworzona ze skradzionych materiałów, a także rzecz, któ-
rej wytwarzanie jest zabronione" (M. Kulik w: M. Mozgawa red.: Kodeks
Karny. Praktyczny komentarz, Kraków 2006, s.567). Komentatorzy zdecy-
dowanie szerzej omawiali problematykę przekształcania rzeczy uzyska-
nych za pomocą czynów zabronionych oraz kwestie bezpośredniości bądź
pośredniości ich pochodzenia. Te zagadnienia pozostają jednak poza gra-
nicami obecnych rozważań, jako że bazują na wyjściowym założeniu, że
konkretna rzecz już za pomocą czynu zabronionego została uzyskana i
analizują dalsze jej losy.
Problem niejednoznacznego zakresu znaczeniowego terminu ,,rzecz
uzyskana", jako znamienia paserstwa, dostrzegany był jednak już od po-
czątku tworzenia polskiej kodyfikacji karnej w okresie międzywojennym.
Dwa projekty kodeksu karnego, opracowane przez W. Makowskiego oraz
przez J. Makarewicza, przewidywały zbliżone podstawy odpowiedzialności
karnej za paserstwo. Jednakże, jak przedstawił to K. Indecki, różniły się
właśnie w określeniu granic znaczeniowych ,,uzyskania" rzeczy: ,, rozbież-
ności w proponowanych ujęciach dotyczyły sposobu uzyskania rzeczy; W.
Makowski uważał za słuszne wyeksponowanie w przepisie tego, iż rzecz
będąca przedmiotem paserstwa ma być rzeczą wytworzoną lub osiągniętą
za pomocą przestępstwa, J. Makarewicz zaś zachowania paserskie odnosił
do rzeczy pochodzącej bezpośrednio lub pośrednio z przestępstwa" (K. In-
decki, Przestępstwo paserstwa w Kodeksie karnym z 1969 r. Analiza do-
gmatyczna, Łódź 1991, s.17). W przepisach art. 160-161 k.k. z 1932 r. uży-
to zwrotu ,,rzecz uzyskana za pomocą przestępstwa", który choć nawiązy-
wał do koncepcji J. Makarewicza, to jednoznacznie zagadnienia nie roz-
strzygnął.
S. Śliwiński wprost stwierdził, że ,,rzeczą uzyskaną za pomocą prze-
stępstwa jest rzecz zdobyta lub wytworzona drogą przestępstwa" (S. Śli-
wiński: Prawo karne materialne. Część szczególna, Warszawa 1948, s.
63). Swojego stanowiska w tej mierze nie wsparł jednak szerszą argumen-
tacją.
Odmiennie rzecz przedstawił O. Chybiński, w pierwszej powojennej
pracy monograficznej poświęconej paserstwu, w której stwierdził: ,,nie
można mówić o uzyskaniu rzeczy, jeśli znajduje się ona już we władztwie
danej osoby i została przez nią jedynie przetworzona lub wytworzona (pro-
ducta sceleris); odmiennego zdania jest S. Śliwiński, który uważa, że rze-
czą uzyskaną za pomocą przestępstwa jest nie tylko rzecz <>, lecz
i <> przez przestępstwo; w tym ostatnim jednak wypadku nie
rzecz jako taka została uzyskana, lecz rzecz uzyskała swoistą cechę; nie
jest uzyskaniem rzeczy np. podrobienie lub przerobienie dokumentu, gdyż
materiał z którego dokument został podrobiony lub przerobiony, sprawca
miał już w chwili czynu w swoim władztwie (...) nadał im tylko swoistą ce-
chę dokumentu (przy podrobieniu) lub cechę dokumentu o nowej treści
(przy przerobieniu); można, oczywiście powiedzieć, że podrobiony lub
przerobiony dokument, a więc dokument jako rzecz o cechach swoistych,
jest wynikiem takich czynności, jak podrobienie czy przerobienie; nie moż-
na jednak powiedzieć, że dokument jako rzecz w ogóle został uzyskany za
pomocą tych czynów; z tych względów nie jest paserstwem (...) nabycie,
przyjęcie itd. rzeczy lub mienia, nad którym władztwo uzyskano nie za po-
mocą przestępstwa, lecz w inny sposób, a którym za pomocą przestępstwa
nadano tylko swoistą cechę" (Paserstwo w polskim prawie karnym, War-
szawa 1962, s.31).
W drugiej monografii dotyczącej paserstwa E. Pływaczewski stwier-
dził, że sformułowanie ,, rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronionego"
użyte w art. 215-216 k.k. z 1969 r. ,, ...zgodnie z ogólnie przyjętym kierun-
kiem interpretacji - nie obejmuje rzeczy wytworzonych lub przetworzonych
przez sprawcę przestępstwa podstawowego (...) są to rzeczy uzyskane
drogą obojętną z punktu widzenia przepisów prawa karnego, którym dopie-
ro czyn przestępny nadaje inną, swoistą postać" (Przestępstwo paserstwa
w ustawodawstwie polskim, Toruń 1986, s.70). Autor ten jednocześnie
wskazał na możliwość przyjęcia także wykładni rozszerzającej omawiane-
go zwrotu, odwołując się do przedstawionego powyżej stanowiska S. Śli-
wińskiego (op. cit. s.70), sam jednak jednoznacznie opowiadając się prze-
ciwko takiej szerokiej interpretacji (op. cit. s.245).
W trzeciej pracy monograficznej, powołanej już ,,Analizie dogmatycz-
nej" K. Indeckiego, autor podzielił poglądy dotyczące wąskiego rozumienia
omawianego zwrotu, akcentując, że ,,w piśmiennictwie słusznie znamię
<> przeciwstawia się pojęciu <> rzeczy" (op. cit.
s.54), argumentując, że ,,...istotne jest to, by nie była ona wytworzona w
wyniku działania sprawcy takiego czynu zabronionego; wytworzenie rzeczy
polega na spowodowaniu poprzez odpowiednie działania rzeczy nowej z
przedmiotów będących we władaniu <> (np. wyrób spirytusu)" (op.
cit. s.55).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego jedynie nieliczne judykaty odno-
siły się do omawianego zagadnienia i choć w odmiennych sytuacjach i sta-
nach prawnych, to kształtowały kierunek orzeczniczy w sposób zawężający
określenie znamion przedmiotowych paserstwa.
W wyroku z dnia 22 listopada 1922 r., K 237/22, OSP Rocznik II,
1923, poz. 297, Sąd Najwyższy stwierdził, że nie jest paserem, kto nabywa
rzeczy, dopiero za pomocą czynu przestępnego wytworzone, np. podro-
bione kartki żywnościowe. W uzasadnieniu zaakcentował, że ,,nabyte przez
pasera rzeczy, muszą być uzyskane przez czyn przestępny; nie można za-
tem przyjąć paserstwa wtedy, jeżeli nabytych przez pasera rzeczy nie uzy-
skano przestępstwem, lecz je dopiero za pomocą czynu przestępnego wy-
tworzono, gdyż uzyskać można tylko rzecz już istniejącą".
W judykatach wydanych na gruncie Kodeksu karnego z 1969 r. Sąd
Najwyższy przyjmował: w wyroku z dnia 24 czerwca 1982 r., I KR 3/82,
LEX nr 21945, że ,,o przestępstwie paserstwa można mówić tylko wtedy,
gdy nabywca mienia (paser) wchodzi w jego posiadanie już po uzyskaniu
go za pomocą czynu zabronionego; art. 215 mówi o nabywaniu rzeczy
uzyskanej za pomocą czynu zabronionego, czyli mówi o czasie przeszłym i
trybie dokonanym; z takiego sformułowania art. 215 § 1 k.k. wynika, że pa-
serem nie może być ten, kto nabył mienie zanim zostało one uzyskane za
pomocą czynu zabronionego". W uchwale z dnia 19 lipca 1995 r., I KZP
27/95, OSNKW 1995, z. 9-10, poz. 60, że ,,przez pojęcie < za pomocą czynu zabronionego>>, wyrażone w art. 215 § 1 k.k. i art. 216
k.k., należy rozumieć wyłącznie wejście w jej posiadanie w wyniku posłu-
żenia się czynem zabronionym przez przepisy prawa karnego; pojęcie to
nie obejmuje natomiast takich sytuacji, w których czyn zabroniony został
dokonany w celu upozorowania legalności innych działań niż wejście w po-
siadanie rzeczy, zmierzających do nadania jej niezgodnego z rzeczywisto-
ścią stanu prawnego, np. w celu uniknięcia lub zaniżenia obciążeń podat-
kowych wiążących się z uprawianą działalnością handlową". Szerszej in-
terpretacji art. 215-216 k.k. z 1969r. Sąd Najwyższy dokonał w uchwale z
31 lipca 1974 r., VI KZP 9/74, OSNKW 1974, z.10, poz.180, ale tu sprawa
dotyczyła wartości dewizowych pochodzących z ówczesnych przestępstw
dewizowych, a więc nie wchodziło w rachubę ,,wytworzenie" bądź ,,przetwo-
rzenie" rzeczy będącej w legalnym władztwie sprawcy czynu zabronionego
przewidywanego w art. 215-216 k.k. z 1969 r., którego opis strony przed-
miotowej wiernie powtórzony został w art. 291-292 k.k.
Dokonując przeglądu dotychczasowego dorobku doktryny i judykatu-
ry w interesującej tu perspektywie, należy zwrócić uwagę na jeszcze dwie
kwestie.
Pierwsza, to zgłaszane w 1986 r. przez E. Pływaczewskiego postula-
ty de lege ferenda, żeby zwrot ,,rzecz uzyskana za pomocą czynu zabro-
nionego" zastąpić zwrotem ,,rzecz pochodząca z czynu zabronionego", któ-
ry swym znaczeniem jednoznacznie obejmowałby także ,,rzeczy dopiero
przestępstwem wytworzone lub przetworzone" (op. cit. s.70 i s.238-239).
Pomimo wieloletnich prac przygotowujących kodyfikacje z 1997 r., w czasie
których stanowisko to było niewątpliwie znane, jednak w ustawie pozosta-
wiono jako znamię ,,rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego".
Druga kwestia dotyczy powszechnie w doktrynie akceptowanej sytu-
acji, że oczywiście jest możliwe, aby ustawodawca kryminalizował nabycie,
przyjęcie, pomoc do zbycia czy ukrycia rzeczy, która swoistą cechę
uzyskała w drodze przestępstwa, ,,ale musi w takim wypadku umieścić w
ustawie przepis szczególny" (O. Chybiński...op. cit. s.120 i s.31-32). Jako
przykłady takich szczególnych rozwiązań autor ten wskazywał na art. 5
ustawy z dnia 22 kwietnia 1959r. o zwalczaniu niedozwolonego wyrobu
spirytusu (Dz. U. Nr 27, poz. 169) czy art. 6 dekretu z dnia 19 sierpnia
1946r. o koncesjonowaniu garbarń ...(Dz. U. Nr 43, poz. 250). To
stanowisko podzielali E. Pływaczewski, który dodatkowo wskazywał na art.
5 dekretu z dnia 24 czerwca 1953 r. o uprawie tytoniu ...(Dz. U. Nr 34, poz.
144) op. cit. s. 70 oraz K. Indecki (op. cit. s. 55, przypis 62). Rzeczą
bezsporną jest, że p.w.p. nie przewiduje szczególnego typu paserstwa, w
przeciwieństwie np. do art. 118 ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie
autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631).
Jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o zakres znaczeniowy użytego
w typizacji paserstwa pojęcia ,,uzyskanie" nie daje też odwołanie się do je-
go semantyki określanej w słownikach języka polskiego. ,,Uzyskać - uzy-
skiwać", to tyle co ,,otrzymać (otrzymywać), zwykle coś pożądanego, coś,
co było przedmiotem starań; osiągnąć (osiągać), zdobyć (zdobywać), zy-
skać (zyskiwać)" - S. Dubisz red.: Uniwersalny Słownik Języka Polskiego,
t. 4, Warszawa 2003, s. 321. Prawie identyczną definicję słowa ,,uzyskać"
prezentuje M. Szymczak red.: Słownik Języka Polskiego, Warszawa 1983,
t. 3, s. 643 (różnica sprowadza się do pominięcia słowa ,,zyskać"). Zawarte
w słownikach przykłady użycia tego pojęcia oraz intuicja językowa podpo-
wiadają wprawdzie, że pojęcie ,,uzyskać", zawiera dominujący element ze-
wnętrzny: ,,coś - od kogoś" (uzyskać aprobatę, decyzję, przebaczenie, dy-
plom, informację, zgodę czy pozwolenie), ale przecież nie tylko ten, skoro
równie poprawnie słowo to funkcjonuje w odniesieniu do własnych działań,
jak np. w zwrotach ,,uzyskać dobre wyniki czy rezultaty". Trzeba więc
stwierdzić, że w języku ogólnym nie występuje taki podział, jaki wypraco-
wany został w języku prawniczym w kontekście przestępstwa paserstwa.
Nadto nie można nie dostrzegać i tego, że w języku ogólnym samo paser-
stwo ma znaczenie daleko odbiegające od znaczenia w języku prawni-
czym. W tym pierwszym bowiem, paserstwem jest ,,nabywanie, przecho-
wywanie lub sprzedawanie rzeczy pochodzących z kradzieży" (Uniwersalny
Słownik ... t. 3, s.62).
Mając na uwadze przedstawione powyżej uwarunkowania, powrócić
trzeba do istoty rozważanego zagadnienia - czy ,,uzyskaniem rzeczy za
pomocą czynu zabronionego" w rozumieniu art. 291-292 k.k. może być
oznaczenie rzeczy podrobionym znakiem towarowym w celu wprowadzenia
ich do obrotu bądź samo wprowadzenie do obrotu takich rzeczy, o czym
stanowił art. 305 ust. 1 p.w.p. w brzmieniu obowiązującym do dnia 31
sierpnia 2007 r.
Przepis art. 305 ust.1 p.w.p. przewidywał wówczas (i to zmianie nie
uległo) dwie postacie modalne tego występku: oznaczenie towarów podro-
bionym znakiem towarowym w celu wprowadzenia ich do obrotu oraz samo
wprowadzenie takich towarów do obrotu.
Założeniem wstępnym musi być, rzecz jasna, przyjęcie, że sprawca
czynu w pierwszej postaci własność bądź władztwo nad towarem, który nie
został jeszcze oznaczony podrobionym znakiem towarowym, pozyskał w
sposób zgodny z prawem, np. wyprodukował go czy zakupił. Czynem za-
bronionym pozostaje zatem samo oznaczenie towaru takim znakiem. Ta
czynność jednak, wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, nie powoduje, że
sam tak oznaczony towar otrzymuje odmienny byt (w sensie ontologicz-
nym) i staje się towarem nowym. Wprawdzie nabiera on innych cech i war-
tości (funkcje jakościowe i reklamowe znaku towarowego), ale pozostaje
tym samym towarem, z nadaną w drodze przestępnej, jak to ujmował O.
Chybiński, swoistą cechą. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że towar
ten - ,,rzecz" - został uzyskany za pomocą czynu zabronionego, gdyż za
pomocą takiego czynu nadano mu ,,jedynie" swoistą cechę. Powstała nowa
,,jakość" towaru, a nie nowy towar.
Skoro natomiast samo oznaczenie podrobionym znakiem towarowym
nie stanowi ,,uzyskania rzeczy za pomocą czynu zabronionego", to również
druga postać modalna przewidziana w dotychczasowym brzmieniu art. 305
ust. 1 p.w.p. do takiego ,,uzyskania" prowadzić nie może. W tym przypadku
sprawca pozyskuje władztwo nad towarem skażonym ,,swoistą cechą",
właśnie podrobionym znakiem towarowym, w sposób irrelewantny z punktu
widzenia przepisów prawa karnego, np. poprzez import z kraju, którego
ustawodawstwo nie przewiduje ochrony znaków towarowych. Zgodnie z
uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2005 r., jedynie wprowadzenie
takiego towaru do obrotu po raz pierwszy, wypełniało znamiona występku z
art. 305 p.w.p. Popełnienie tego występku nie nadaje jednak samemu to-
warowi oznaczonemu podrobionym znakiem towarowym cechy ,,uzyskania
za pomocą czynu zabronionego". Samo zatem nabycie takiego towaru
(pomoc w zbyciu, przyjęcie czy pomoc do ukrycia) od sprawcy wprowadze-
nia go do obrotu, znamienia ,,uzyskania za pomocą czynu zabronionego"
temu towarowi nadać już nie może. Tym samym nie ma podstaw do kwali-
fikowania takich zachowań jako wyczerpujących znamiona art. 291-292 k.k.
Przedstawione powyżej rozumowanie, rzecz oczywista, opiera się na
podzieleniu zasadności wąskiej wykładni ustawowego zwrotu ,,rzecz uzy-
skana za pomocą czynu zabronionego". Wykładni zdecydowanie prefero-
wanej w doktrynie i dominującej w dotychczasowym orzecznictwie Sądu
Najwyższego, a nadto respektującej gwarancyjny kierunek dekodowania
norm wynikających z przepisów prawa karnego materialnego.
Przyjęciu wykładni szerszej, uznającej, że ,,uzyskanie rzeczy za po-
mocą czynu zabronionego" obejmuje także ich przestępne wytworzenie,
sprzeciwiają się również argumenty związane z nieporównywalnie wyż-
szym zagrożeniem przewidzianym w art. 291 § 1 k.k. (do 5 lat pozbawienia
wolności) w porównaniu z zagrożeniem czynu podstawowego z art. 305
ust. 1 p.w.p. (do 2 lat pozbawienia wolności). Ponadto pamiętać należy, że
Kodeks wykroczeń w art. 122 zupełnie odmiennie stypizował wykroczenie
paserstwa, jako nabycie, pomoc w zbyciu, przyjmowanie czy ukrywanie
,,mienia pochodzącego z kradzieży lub z przywłaszczenia". Przyjęcie zatem
szerokiej wykładni omawianego znamienia, prowadziłoby do uznania za
przestępstwa z art. 291-292 k.k. (przy spełnieniu oczywiście przesłanek
dotyczących strony podmiotowej) wszystkich dalszych, poza pierwotnym
wprowadzeniem, etapów obrotu towarami oznaczonymi podrobionymi zna-
kami towarowymi, nawet o wartości minimalnej, nie przekraczającej 250 zł.
W końcu, przeciwko takiej wykładni przemawia również sposób znowelizo-
wania art. 305 ust. 1 p.w.p. oraz wskazana już powyżej motywacja inicjują-
ca tę zmianę.
Konkluzją przedstawionych powyżej rozważań, było podjęcie przez
powiększony skład Sądu Najwyższego uchwały o przedstawionej na wstę-
pie treści.

Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] I KZP 24/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/105
2009-10-28 
[IK] I KZP 23/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/104
2009-10-28 
[IK] I KZP 22/09   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/12/103
2009-10-28 
[IK] I KZP 20/09   Uchwała siedmiu sędziów SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/91
2009-10-28 
[IK] I KZP 19/09   Uchwała SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2009/11/92
2009-10-28 
  • Adres publikacyjny: