Postanowienie SN - SDI 5/04
Izba:Izba Karna
Sygnatura: SDI 5/04
Typ:Postanowienie SN
Opis:Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2004/10/95
Orzecznictwo Sądu Najwyższego - Sądu Dyscyplinarnego 2005/z. II/2004/186/60
Data wydania:2004-10-01

POSTANOWIENIE Z DNIA 1 PAŹDZIERNIKA 2004 R.
SDI 5/04

Ocena czy zachodzą okoliczności przemawiające za nieskreślaniem
radcy prawnego z listy radców w tym celu, aby zachować jurysdykcję orga-
nu korporacyjnego, może być dokonywana w postępowaniu toczącym się
w trybie art. 29 i art. 30 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych
(Dz. U. 2002 r. Nr 123, poz. 1059 ze zm.), nie zaś w postępowaniu dyscy-
plinarnym.

Przewodniczący: sędzia SN J. Dołhy.
Sędziowie SN: D. Rysińska, S. Zabłocki (sprawozdawca).
Zastępca Głównego Rzecznika Dyscyplinarnego Krajowej Izby
Radców Prawnych: A. Hardy.

Sąd Najwyższy w sprawie Marcjusza S., byłego radcy prawnego ob-
winionego o popełnienie przewinienia określonego w art. 64 ust. 1 pkt 1 i 2
ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2002 r. Nr 123,
poz. 1059, ze zm.) po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 1
października 2004 r. kasacji, wniesionej przez pokrzywdzoną Sylwię K. od
postanowienia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego w W. z dnia 20 listopada
2002 r., utrzymującego w mocy postanowienie Okręgowego Sądu Dyscy-
plinarnego przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w S. z dnia 18 paź-
dziernika 2001 r.,

o d d a l i ł kasację (...).


U Z A S A D N I E N I E

Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Okręgowej Izbie Radców
Prawnych w S. w dniu 5 czerwca 2001 r. skierował do Okręgowego Sądu
Dyscyplinarnego Okręgowej Izby Radców Prawnych w S. wniosek o
wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko radcy prawnemu Mar-
cjuszowi S., dotyczącego popełnienia przez niego przewinienia dyscypli-
narnego określonego w art. 64 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r.
o radcach prawnych. W niespełna miesiąc po tej dacie Rada Okręgowej
Izby Radców Prawnych w S., uchwałą z dnia 2 lipca 2001 r., na podstawie
art. 29 pkt 4 lit. a ustawy o radcach prawnych, skreśliła Marcjusza S. z listy
radców prawnych z powodu nieuiszczania składek członkowskich przez
okres dłuższy niż rok.
Okręgowy Sąd Dyscyplinarny przy Okręgowej Izbie Radców Praw-
nych w S. postanowieniem z dnia 18 października 2001 r., umorzył postę-
powanie dyscyplinarne przeciwko radcy prawnemu Marcjuszowi S., obwi-
nionemu o popełnienie przewinienia określonego w art. 64 ust. 1 pkt 1 i 2
ustawy o radcach prawnych. W uzasadnieniu postanowienia Sąd Dyscypli-
narny wskazał, że uchwałą Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w S. z
dnia 2 lipca 2001 r. obwiniony Marcjusz S. skreślony został z listy radców
prawnych prowadzonej przez OIRP w S. i wobec uprawomocnienia się tej
uchwały przestał być radcą prawnym. Sąd Dyscyplinarny stwierdził,ież z
racji utraty przez obwinionego statusu radcy prawnego zaszła zatem oko-
liczność, która według art. 67 ust. 2 ustawy o radcach prawnych w zw. z
art. 17 § 1 pkt 8 k.p.k. uniemożliwiła dalsze prowadzenie postępowania
dyscyplinarnego, albowiem obwiniony nie podlega już orzecznictwu sądów
dyscyplinarnych w trybie ustawy o radcach prawnych.
Zażalenie na powyższe postanowienie złożyła pokrzywdzona Sylwia
K. wnosząc o jego uchylenie. W części motywacyjnej zażalenia skarżąca


wskazała, że zgodnie z przepisami ustawy o radcach prawnych,
,,...rozpoczęte postępowania dyscyplinarne wobec radców prowadzi się do
ich zakończenia przed skreśleniem radców z listy". W związku z tym w
ocenie skarżącej ,,...skreślenie obwinionego radcy z listy radców prawnych
przez Radę Izby w dniu 2 lipca 2001 r. jest nieskuteczne, a umorzenie po-
stępowania przez Sąd Dyscyplinarny winno zostać uchylone". Nadto skar-
żąca wskazała na konieczność nadzorowania pracy radców prawnych
przez samorząd ,,...pod kątem jej zgodności z etyką zawodową i innymi
przepisami".
Wyższy Sąd Dyscyplinarny w W. postanowieniem z dnia 20 listopada
2002 r., zaskarżone postanowienie Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego w
S. utrzymał w mocy.
Kasację od powyższego orzeczenia wywiodła pokrzywdzona Sylwia
K., i - zaskarżając w całości postanowienie Wyższego Sądu Dyscyplinar-
nego w W. - sformułowała w niej zarzut błędnej oceny postępowania obwi-
nionego radcy prawnego, dokonanej przez Radę Okręgowej Izby Radców
Prawnych w S., Okręgowy Sąd Dyscyplinarny w S. oraz Wyższy Sąd Dys-
cyplinarny w W., ,,...skutkującej błędnym przyjęciem, iż o skreślenie z listy
radców nie wystąpił sam obwiniony".
Przy tak sformułowanym zarzucie kasacyjnym autorka skargi wnosiła
o:
- uchylenie zaskarżonego kasacją postanowienia w całości,
- uchylenie w całości poprzedzającego go postanowienia Okręgowego
Sądu Dyscyplinarnego w S. z dnia 18 października 2001 r.,
- uchylenie uchwały Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w S. w
sprawie skreślenia radcy prawnego Marcjusza S. z listy radców praw-
nych,
- przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Okręgowy Sąd
Dyscyplinarny w S. jako Sąd pierwszej instancji lub Sąd innego okręgu.


Nadto w uzasadnieniu kasacji skarżąca twierdziła, że zachowania
obwinionego radcy zmierzały do obejścia prawa oraz uniknięcia odpowie-
dzialności dyscyplinarnej poprzez doprowadzenie do skreślenia go z listy
radców prawnych. Na tym tle autorka kasacji starała się wykazać wadli-
wość wykładni art. 30 ust. 1 ustawy o radcach prawnych dokonanej przez
Wyższy Sąd Dyscyplinarny.
Rozpoznając niniejszą kasację Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z art. 623
ustawy o radcach prawnych kasacja może być wniesiona jedynie z powodu
rażącego naruszenia prawa lub rażącej niewspółmierności kary dyscypli-
narnej. Tym samym w treści tego nadzwyczajnego środka zaskarżenia
strona nie może ograniczyć się do wyrażenia ocen, że czuje się zaskarżo-
nym orzeczeniem pokrzywdzona czy też do polemiki z ustaleniami faktycz-
nymi, dokonanymi przez korporacyjny sąd odwoławczy lub do kwestiono-
wania ocen dokonanych przez ten organ, bez jednoczesnego wskazania,
które przepisy prawa zostały w toku korporacyjnego postępowania dyscy-
plinarnego naruszone i bez wykazania nadto, że naruszenie to miało cha-
rakter rażący. W postępowaniu kasacyjnym dotyczącym konkretnego orze-
czenia odwoławczego sądu dyscyplinarnego nie można zatem podnosić
zarzutów nawiązujących jedynie do ,,błędnej oceny postępowania radcy
prawnego", do której dojść miało nadto w postępowaniu toczącym się
przed innym organem (choćby był to także organ korporacyjny) i w innym
trybie. Dokonując - w kasacyjnym postępowaniu dyscyplinarnym - adapta-
cji dorobku orzecznictwa kasacyjnego Sądu Najwyższego ukształtowanego
na gruncie Kodeksu postępowania karnego (który to dorobek - w związku
z treścią art. 626 ustawy o radcach prawnych - może i powinien mieć od-
powiednie zastosowanie, z wyjątkiem orzeczeń dotyczących unormowań
zawartych w art. 526 § 2 oraz w art. 530 § 2 i 3 k.p.k.), należy zatem
stwierdzić, że: 1/ nie można identyfikować kontroli kasacyjnej prawomoc-


nych orzeczeń dyscyplinarnych z odmienną w swych założeniach i o wiele
szerszą kontrolą odwoławczą nieprawomocnych orzeczeń dyscyplinarnych
(por. z wyrokiem SN z dnia 30 maja 1996 r., V KKN 29/96, OSNKW 1996,
z. 7-8, poz. 44); 2/ wskazana wyżej ustawa korporacyjna ogranicza pod-
stawy kasacji do kontroli zaskarżonego orzeczenia tylko z punktu widzenia
naruszenia przepisów prawa, z wyłączeniem badania prawidłowości usta-
leń faktycznych. Błędy w ustaleniach faktycznych mogą tylko pośrednio
uzasadniać uchylenie zaskarżonego orzeczenia, gdy są wynikiem naru-
szenia przepisów prawa procesowego (por. z wyrokiem SN z dnia 21 maja
1996 r., IV KKN 4/96, niepubl.); 3/ Sąd Najwyższy, orzekając w trybie ka-
sacji, także i w sprawach dyscyplinarnych, nie jest władny dokonywać po-
nownej oceny dowodów i na podstawie własnej oceny kontrolować po-
prawności dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Zadaniem Sądu
Najwyższego jest jedynie sprawdzenie czy dokonując ustaleń faktycznych
orzekające w obu instancjach sądy nie dopuściły się rażącego naruszenia
reguł procedowania, co mogłoby mieć wpływ na ustalenia faktyczne, a w
konsekwencji na treść wyroku. Innymi słowy, kontroli podlegają nie same
ustalenia faktyczne, ale sposób ich dokonania (por. z wyrokiem SN z dnia 6
września 1996 r., II KKN 63/96, OSNKW 1997, z. 1-2, poz. 11).
Przenosząc powyższe uogólnienia na grunt realiów rozpoznawanej
sprawy stwierdzić zatem należy, że:
I. Zgodnie z art. 64 ust. 1 ustawy o radcach prawnych odpowiedzialności
dyscyplinarnej podlegają jedynie radcowie prawni i aplikanci radcow-
scy. Jest to naturalną konsekwencją założenia, że organy o charakte-
rze korporacyjnym, jakimi są Okręgowy i Wyższy Sąd Dyscyplinarny,
nie mogą orzekać w sprawach podmiotów nie będących członkami
korporacji. Nie może być zatem pociągnięta do odpowiedzialności dys-
cyplinarnej przed wskazanymi wyżej organami korporacyjnymi samo-
rządu radcowskiego osoba skreślona z listy radców prawnych (por.


Z. Klatka: Ustawa o radcach prawnych. Komentarz, Warszawa 1999,
s. 356. Analogiczne rozwiązanie obowiązuje na gruncie przepisów
prawa o adwokaturze - por. art. 80 ustawy z dnia 26 maja 1982 r., Dz.
U. 2002 r. Nr 123 poz. 1058 ze zm. oraz Z. Krzemiński: Prawo o ad-
wokaturze. Komentarz, Warszawa 1998, s. 147). W zaskarżonym
skargą kasacyjną postanowieniu Wyższego Sądu Dyscyplinarnego
ustalono, że w chwili orzekania o umorzeniu postępowania przez sąd
pierwszej instancji Marcjusz S. nie był już radcą prawnym, zaś przy
dokonywaniu tego kluczowego ustalenia sądy dyscyplinarne nie dopu-
ściły się żadnych uchybień proceduralnych.
II. Jedynym przepisem, zapobiegającym instrumentalnemu wystąpieniu z
korporacji po to, aby uniknąć postępowania dyscyplinarnego, jest dys-
pozycja art. 30 ust. 1 ustawy o radcach prawnych, zgodnie z którym w
wypadku gdy przeciwko radcy prawnemu toczy się postępowanie dys-
cyplinarne albo sądowe o przestępstwo zagrożone dodatkową karą
pozbawienia praw publicznych lub prawa do wykonywania zawodu, do
czasu zakończenia takiego postępowania można odmówić skreślenia z
listy radców prawnych pomimo wniosku radcy prawnego, o którym
mowa w art. 29 pkt 1. Przepis ten ma na celu zachowanie możliwości
napiętnowania przez organy korporacyjne szczególnie nagannych za-
chowań radcy prawnego. Rzecz jednak w tym, że ocena czy zachodzą
okoliczności przemawiające za nieskreślaniem radcy prawnego z listy
w tym celu, aby zachować jurysdykcję organu korporacyjnego, może
być dokonywana w postępowaniu toczącym się w trybie art. 29 i art. 30
ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. 2002 r. Nr
123, poz. 1059 ze zm.), nie zaś w postępowaniu dyscyplinarnym.
Skreślenie następuje bowiem uchwałą rady izby o charakterze decyzji
administracyjnej, zaś postępowania poprzedzające uchwałę prowadzi
się stosując przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego (zob.


Z. Klatka: op. cit., s. 263). Zatem jeśli by nawet podzielić rozumowanie,
które prezentuje pokrzywdzona Sylwia K., że zachowanie obwinionego
radcy sprowadzało się do świadomego i celowego zaprzestania płace-
nia składek, aby uniknąć postępowania dyscyplinarnego, i że zatem
powinno ono być potraktowane jako równoważne wystąpieniu przez
samego radcę z wnioskiem o skreślenie z listy, albowiem stanowiło
wyraz woli obwinionego co do skreślenia go z listy (które to założenie
jest zresztą nader wątpliwe tak z przyczyn dowodowych, gdyż Mar-
cjusz S. musiał zaprzestać płacenia składek co najmniej na rok przed
wydaniem uchwały przez OIRP w S., a więc już przed lipcem 2000 r.,
natomiast wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego Sylwia
K. złożyła dopiero w połowie września 2000 r., jak i z przyczyn jury-
dycznych), to stwierdzić należy, że jego autorka wybrała dla prezenta-
cji tego poglądu niewłaściwe forum. Gdyby pokrzywdzona na właści-
wej, wskazanej wyżej drodze wykazała, że uchwała nr 383/V/2001 Ra-
dy Okręgowej Izby Radców Prawnych z dnia 2 lipca 2001 r. narusza jej
interes prawny (co znów jest nader wątpliwe, ale czego Sąd Najwyższy
zgodnie z podziałem kompetencji nie jest władny przesądzać w niniej-
szym postępowaniu), i tym samym doprowadziła do wzruszenia pra-
womocnej uchwały o skreśleniu Marcjusza S. z listy radców prawnych,
dopiero wówczas korporacyjny sąd radcowski władny byłby kontynu-
ować przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne (pod warunkiem,
rzecz jasna, że w międzyczasie nie nastąpiłoby przedawnienie deliktu
dyscyplinarnego). Wskazane wyżej względy na brak kompetencji funk-
cjonalnej czynią też bezprzedmiotowym zawarty w skardze kasacyjnej
wniosek o uchylenie przez Sąd Najwyższy, niejako ,,przy okazji" rozpo-
znawania kasacji od postanowienia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego
w W. z dnia 20 listopada 2002 r., także i uchwały Rady Okręgowej Izby


Radców Prawnych w S. w sprawie skreślenia radcy prawnego Marcju-
sza S. z listy radców prawnych.
III. Bezsporne jest, że już w dniu podejmowania przez Okręgowy Sąd Dys-
cyplinarny przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w S. w dniu 18
października 2001 r. postanowienia o umorzeniu postępowania dyscy-
plinarnego przeciwko Marcjuszowi S., uchwała Rady Okręgowej Izby
Radców Prawnych z dnia 2 lipca 2001 r. o skreśleniu tej osoby z listy
radców prawnych na podstawie art. 29 pkt 4 lit. a była prawomocna. W
konsekwencji Marcjusz S. nie podlegał, jak to wskazano wyżej w pkt I
wywodu, jurysdykcji dyscyplinarnej organów radcowskich, a zatem
rozstrzygnięcie o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego przed tymi
organami na podstawie art. 67 ust. 2 ustawy o radcach prawnych w
zw. z art. 17 § 1 pkt 8 k.p.k. nie tylko nie naruszało prawa, ale wręcz
było z prawem zgodne. Konstatacja powyższa w pełni odnosi się rów-
nież do utrzymującego rozstrzygnięcie organu pierwszej instancji w
mocy postanowienia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego, które to roz-
strzygnięcie - jako jedyne (zob. treść art. 622 ust. 1 ustawy o radcach
prawnych) - stanowić mogło substrat zaskarżenia skargą kasacyjną.
IV. W związku z zawartymi w kasacji pokrzywdzonej krytycznymi uwagami,
że były radca prawny Marcjusz S. uzyskał w międzyczasie wpis na li-
stę adwokatów Okręgowej Rady Adwokackiej w S. i rozpoczął wyko-
nywanie zawodu adwokata, zauważyć należy, że korporacja radcow-
ska i korporacja adwokacka stanowią dwa odrębne organizmy samo-
rządu zawodowego. W związku z tym organy dyscyplinarne samorzą-
du radcowskiego nie posiadają kompetencji jurysdykcyjnej nad oso-
bami wpisanymi wyłącznie na listę adwokatów, a skreślonymi z listy
radców prawnych. W piśmiennictwie (zob. Z. Krzemiński: op. cit., s.
147) oraz w orzecznictwie (zob. orzeczenie SN z dnia 23 maja 1964 r.,
R.Adw. 94/63, Pal. 1964, Nr 11, s. 75) wyrażany jest pogląd, że adwo-


kat i aplikant adwokacki nie może być pociągnięty do odpowiedzialno-
ści za czyn popełniony przed wpisem na listę adwokatów lub aplikan-
tów adwokackich. Tym niemniej należy zwrócić uwagę na unormowa-
nie przewidziane w art. 74 prawa o adwokaturze, zgodnie z którym
okręgowa rada adwokacka może skreślić adwokata z listy adwokatów
w związku z czynem popełnionym przed wpisem na listę, jeśli spełnio-
ne zostaną kumulatywnie dwa warunki: po pierwsze czyn popełniony
przez zainteresowanego stanowiłby przeszkodę wpisu (w praktyce
może tu chodzić o takie zachowanie przed wpisem, które świadczy o
tym, że zainteresowany nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania
zawodu adwokata, o której mowa jest w art. 65 pkt 1 prawa o adwoka-
turze), po drugie czyn ten nie był znany radzie przy podejmowaniu
uchwały o wpisie. Zajęcie stanowiska co do zaistnienia przesłanek
określonych w art. 74 prawa o adwokaturze lub braku ich spełnienia
leży w kompetencjach samorządu adwokackiego, z ewentualną drogą
zaskarżenia do sądu administracyjnego (przy czym i w tym wypadku
nader wątpliwe jest, czy pokrzywdzona mogła by zostać uznana za
,,zainteresowanego" w rozumieniu stosownych przepisów, ale czego
Sąd Najwyższy zgodnie z podziałem kompetencji nie jest władny prze-
sądzać w niniejszym postępowaniu). Nadto wypada stwierdzić, że
gdyby pokrzywdzona uważała, iż w wyniku działań lub zaniechań jej
byłego pełnomocnika poniosła szkodę majątkową - może dochodzić
przed sądami powszechnymi odszkodowania na zasadach przewi-
dzianych w kodeksie cywilnym.
Z wszystkich wyżej omówionych powodów Sąd Najwyższy oddalił
kasację wniesioną przez pokrzywdzoną Sylwię K. od postanowienia Wyż-
szego Sądu Dyscyplinarnego w W. z dnia 20 listopada 2002 r., zwalniając
ją jednocześnie od ponoszenia kosztów sądowych postępowania kasacyj-
nego.


Izba Karna - inne orzeczenia:
dokumentdata wyd.
[IK] SDI 1/08   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2008/4/30
2008-02-11 
[IK] SDI 8/07   Wyrok SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2007/10/72
2007-06-04 
[IK] SDI 5/06   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2006/7-8/74
2006-05-24 
[IK] SDI 62/04   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego - Sądu Dyscyplinarnego 2005/z. II/2004/2005/63 Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2005/1/77/11
2004-12-17 
[IK] SDI 40/04   Postanowienie SN
Orzecznictwo Sądu Najwyższego-Izba Karna i Wojskowa 2004/11-12/108 Orzecznictwo Sądu Najwyższego - Sądu Dyscyplinarnego 2005/z. II/2004/201/62
2004-11-18 
  • Adres publikacyjny: