Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

FSK 2119/04 - Wyrok NSA z 2005-06-22

0
Podziel się:

Naczelny Sąd Administracyjny podzielił pogląd wyrażony w zaskarżonym wyroku przyjmujący, że członkowie zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie wywiązali się z obowiązku złożenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości tej spółki. Wniosek taki został złożony z uchybieniem terminu z art. 5 par. 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe /Dz.U. 1991 nr 118 poz. 512 ze zm./, zgodnie z którym reprezentant spółki ma obowiązek zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości w ciągu dwóch tygodni od dnia ujawnienia, że majątek spółki nie wystarcza na zaspokojenie długów.

Tezy

Naczelny Sąd Administracyjny podzielił pogląd wyrażony w zaskarżonym wyroku przyjmujący, że członkowie zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie wywiązali się z obowiązku złożenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości tej spółki. Wniosek taki został złożony z uchybieniem terminu z art. 5 par. 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe /Dz.U. 1991 nr 118 poz. 512 ze zm./, zgodnie z którym reprezentant spółki ma obowiązek zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości w ciągu dwóch tygodni od dnia ujawnienia, że majątek spółki nie wystarcza na zaspokojenie długów.

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Artur Mudrecki, Sędziowie NSA Stanisław Bogucki (sprawozdawca), Ryszard Pęk, Protokolant, po rozpoznaniu w dniu 22 czerwca 2005 r. na rozprawie w Wydziale I Izby Finansowej skargi kasacyjnej K. S. i H. B. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 26 maja 2004 r. sygn. akt I SA/Gd 1186/02 w sprawie ze skargi K. S., H. B. na decyzję Izby Skarbowej w B. z dnia 30 kwietnia 2002 r. Nr [...] i [...] w przedmiocie orzeczenia o odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki w podatku od towarów i usług za miesiące od lutego do kwietnia 1998 r., od czerwca do grudnia 1998 r. oraz za styczeń 1999 r. 1. oddala skargę kasacyjną, 2. zasądza od K. S. i H. B. na rzecz Dyrektora Izby Skarbowej w B. kwotę 3.600 (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 26 maja 2004 r., I SA/Gd 1186/02, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę Krzysztofa Sz. i Henryka B. na dwie decyzje Izby Skarbowej w B. z dnia 30 kwietnia 2002 r., (...), wydane w przedmiocie orzeczenia o odpowiedzialności Krzysztofa Sz. i Henryka B. za zaległości podatkowe "B-F" spółki z o.o. w N.-Z. w podatku od towarów i usług od lutego do kwietnia 1998 r. i od czerwca do grudnia 1998 r. oraz za styczeń 1999 r. Uzasadniając rozstrzygnięcie, Wojewódzki Sąd Administracyjny podał, że decyzją z dnia 11 lutego 2002 r. Urząd Skarbowy w A.-K. orzekł o solidarnej odpowiedzialności Krzysztofa Sz. i Henryka B. za zaległości "B - F" spółki z o.o. w N.-Z. z tytułu podatku od towarów i usług od lutego 1998 r. do stycznia 1999 r. i za sierpień 1999 r. oraz odsetek za zwłokę, dodatkowego zobowiązania podatkowego i kosztów postępowania egzekucyjnego. Izba Skarbowa w B. decyzjami z 30 kwietnia 2004 r. uchyliła decyzję organu pierwszej instancji w części dotyczącej orzeczenia o
odpowiedzialności skarżących za zaległość z tytułu podatku od towarów i usług wynikającą z deklaracji VAT-7 za sierpień 1999, zaś w pozostałym zakresie utrzymano decyzję w mocy, gdyż w zakresie tym orzeczono o odpowiedzialności członków zarządu spółki za zobowiązanie wynikające z decyzji /art. 108 par. 2 lit. "b" Ordynacji podatkowej/.

Wskazano, że postanowieniem Sądu Rejonowego we W. z dnia 19 października 1999 r., (...), wynikało, że spółka - poza komputerem o wartości 2.000 zł - nie posiadała żadnego majątku, a jej ogólne zadłużenie wynosiło około 120.000 zł. W związku z czym stwierdzono, że za "właściwy" czas zgłoszenia wniosku o upadłość nie można uznać taki, w którym dłużnik jest bankrutem. Wówczas postępowanie upadłościowe nie ma już sensu, a wierzyciele nie uzyskują jakiejkolwiek ochrony swych interesów. W tej sytuacji bez znaczenia pozostaje, czy termin do wniesienia o ogłoszenie upadłości należy liczyć od daty podpisania protokołu, czy od daty doręczenia decyzji.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, skierowanej przez Krzysztofa Sz. i Henryka B., wniesiono o uchylenie powyższych decyzji, podnosząc, że od początku działalności ww. spółka nie posiadała żadnego majątku trwałego, co nie przeszkadzało prowadzić ją z powodzeniem i zatrudniać 50 osób. Zdaniem skarżących, decyzje organów podatkowych oparte były na interpretacji art. 116 Ordynacji podatkowej, sprzecznej z konstytucyjną zasadą równości. Dyrektor Izby Skarbowej w B. wniósł o oddalenie skargi, wskazując, że oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości nie zwalnia członków zarządu spółki z odpowiedzialności za jej zobowiązania, ponieważ przepis art. 116 Ordynacji podatkowej realizuje cel ochrony interesów państwa.

Uzasadniając oddalenie skargi Wojewódzki Sąd Administracyjny, powołując się na regulację prawna zawartą w art. 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa /Dz.U. nr 137 poz. 926 ze zm./, wskazał, że za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się bezskuteczna, chyba że członek zarządu wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono upadłość lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie upadłości oraz brak postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, bądź wskaże on mienie, z którego egzekucja jest możliwa. Powołując się na wyroki NSA z dnia 6 marca 2003 r., SA/Bd 85/03, oraz z dnia 19 listopada 2001 r., I SA/Ka 1734/00, Wojewódzki Sąd Administracyjny przyjął, że "właściwy czas" do wszczęcia postępowania układowego, którym mowa w art. 298 par. 2 Kh, to czas właściwy ze względu na ochronę wierzycieli. Za taki czas nie może być natomiast uznana chwila, w
której pasywa przewyższają aktywa i z tej przyczyny dłużnik nie posiada już dostatecznych środków na wykonanie układu /por. wyrok SN z dnia 20 września 2000 r., I CKN 270/00 - Lex nr 51340/. Odnosząc powyższą regulację prawną do ustalonego stanu faktycznego wskazano, że poza sporem pozostaje fakt, że zaległości podatkowe pozostały w czasie pełnienia przez skarżących obowiązków członków zarządu, oraz że nie wskazali oni jakiegokolwiek mienia spółki, z którego możliwa byłaby egzekucja. Podniesiono, że skarżący co najmniej od daty doręczenia decyzji z dnia 16 lipca 1999 r., która podlegała wykonaniu, musieli wiedzieć o zaistnieniu przyczyny ogłoszenia upadłości. Wniosek taki został złożony jednak dopiero dnia 11 sierpnia 1999 r., a więc z uchybieniem terminu z art. 5 par. 2 Prawa upadłościowego, zgodnie z którym reprezentant spółki ma obowiązek zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości w ciągu dwóch tygodni od dnia ujawnienia, że ma spółki nie wystarcza na zaspokojenie długów.

Wskazano, że nawet przyjęcie "elastycznej" wykładni art. 116 Ordynacji podatkowej nie pozwalałoby na uznanie, że skarżący wnieśli o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie, gdyż z postanowienia Sądu Rejonowego we W. z dnia 19 października 1999 r., (...), wynikało, że spółka - poza komputerem o wartości 2.000 zł - nie posiadała żadnego majątku, a jej ogólne zadłużenie wynosiło około 120.000 zł. Istotą wniosku o ogłoszenie upadłości jest przeprowadzenie bowiem postępowania, którego celem jest chociażby częściowe zaspokojenie wierzycieli, a nie zgłoszenie wniosku, który w sposób oczywisty nie będzie prowadził do wszczęcia postępowania upadłościowego, z uwagi na brak środków nawet na koszty postępowania upadłościowego. Za błędne uznano odwoływanie się do konstytucyjnej zasady równości. ponadto wskazano, że na rozstrzygnięcie niniejszej sprawy nie wpłynął wyrok Sądu Okręgowego we W. z dnia 31 lipca 2003 r., (...), którym oddalono powództwo Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych we W. Zdaniem
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, optymistyczne prognozy sądu powszechnego w tym zakresie nie były uzasadnione, skoro nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości. Spółka bowiem uległa likwidacji, a jej majątek w październiku 1999 r., tj. w miesiącu, w którym Sąd Okręgowy spodziewał się wystąpienia efektów działalności gospodarczej spółki stanowił równowartość 2.000 zł.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku, skierowaną do Naczelnego Sądu Administracyjnego za pośrednictwem WSA w Gdańsku, wnieśli Krzysztof Sz. i Henryk B., zaskarżając ten wyrok w całości i zarzucając mu naruszenie prawa materialnego, tj. /1/ art. 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa /Dz.U. nr 137 poz. 926 ze zm./, przez błędną wykładnię, wskutek czego Wojewódzki Sąd Administracyjny błędnie ustalił, że skarżący, jako członkowie zarządu spółki z o.o. "B-F", we właściwym czasie nie zgłosili wniosku o upadłość tej spółki i tym i samym ponoszą odpowiedzialność osobistą za zobowiązania spółki, /2/ art. 5 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe /Dz.U. 1991 nr 118 poz. 512 ze zm./, przez niewłaściwe jego zastosowanie, wskutek czego Sąd błędnie przyjął, że przepis ten ma zastosowanie do ustalenia złożenia wniosku o upadłość spółki "we właściwym czasie". Powołując się na powyższą podstawę kasacyjną, wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku i
rozpoznanie skargi, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Uzasadniając postawione w petitum skargi kasacyjnej zarzuty wskazano, że z treści art. 116 Ordynacji podatkowej wynika, że członek zarządu może uwolnić się od odpowiedzialności, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o upadłość. Zdaniem skarżących, powołujących się na treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1997 r., III CKN 65/97, dla należytego rozumienia ww. przepisu znaczenie mają słowa "we właściwym czasie". Wskazano, że do zgłoszenia upadłości, nie można uznać za uzasadniony mechanicznego przenoszenia do wykładni przepisu Ordynacji podatkowej, unormowania art. 5 par. 2 Prawa upadłościowego, określającego, że wniosek o ogłoszenie upadłości powinien zostać zgłoszony w ciągu 2 tygodni od dnia ujawnienia, że majątek spółki nie wystarcza na zaspokojenie długów. Zakwestionowano stanowisko wyrażone w zaskarżonym wyroku, nie podzielające optymistycznych prognoz
wyrażonych w ww. wyroku Sądu Okręgowego we W., że spółka była w stanie odrobić poniesioną stratę w drugiej połowie roku 1999.

Podniesiono, że skoro spółka miała zamówienia, jak również nabywców swoich produktów, to nie miała przestojów, wręcz przeciwnie, w czerwcu 1999 r. prowadziła intensywną produkcję i już wtedy miała zapewniony zbyt na wyprodukowane towary. W żaden sposób nie można było przyjąć, że zgłoszenie w tym czasie wniosku o upadłość nastąpiłoby z korzyścią dla wierzycieli spółki. Zaprzestanie w tym czasie produkcji i wszczęcie postępowania upadłościowego definitywnie przekreśliłoby szansę wierzycieli na odzyskanie należności. Ponadto podniesiono, że wydanie przez Urząd Skarbowy decyzji nakazującej spółce uiszczenie zaległego podatku nie przesądziło faktu, iż spółka w rzeczywistości musiała uregulować wynikającą z niej należność, w szczególności, że spółka wniosła odwołanie od przedmiotowej decyzji. Dopiero z momentem utrzymania w mocy decyzji przez Izbę Skarbową w B., skarżący mogli definitywnie i bez wątpliwości stwierdzić, że spółka nie jest w stanie spłacić swoich długów. Wskazano, że wniosek o upadłość złożyli w
terminie dwóch tygodni, od wydania postanowienia Urzędu Skarbowego, odmawiającego wstrzymania wykonania decyzji. Mając to na uwadze, podniesiono, że wystąpienie z wnioskiem o upadłość w dniu 11 sierpnia 1999 r. nastąpiło we właściwym czasie. Niezrozumiale dla skarżących jest stanowisko Sądu w zaskarżonym wyroku, że najpóźniej w 14 dni po dacie doręczenia decyzji określającej zobowiązanie podatkowe, winni byli oni wystąpić z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, bowiem w tym czasie /kierując się oceną Sądu/, spółka była już bankrutem z racji na wysokość kapitału zakładowego i stan majątku. Odpowiadając na skargę kasacyjną, Dyrektor Izby Skarbowej w B. wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym, podtrzymując w uzasadnieniu dotychczasową argumentację.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Stosownie do przepisu art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz.U. nr 153 poz. 1270 ze zm./, skargę kasacyjną można oprzeć na dwóch podstawach, tj. na naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz na naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Stosownie do art. 176 ww. ustawy skarga kasacyjna, poza tym, że ma czynić zadość wymaganiom przepisanym dla każdego pisma procesowego, powinna zawierać przytoczenie podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienie. Autor skargi powinien wskazać na konkretne, naruszone przez Sąd zaskarżanym orzeczeniem przepisy prawa materialnego i procesowego. W odniesieniu do prawa materialnego winien wykazać, na czym polegała ich błędna wykładnia lub niewłaściwe zastosowanie oraz jaka powinna być wykładnia prawidłowa lub właściwe zastosowanie. Przy naruszeniu prawa procesowego należy wskazać przepisy tego prawa naruszone przez Sąd, na czym
polegało uchybienie tym przepisom i dlaczego uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. W świetle przedstawionej regulacji prawnej, Naczelny Sąd Administracyjny zauważa, że podstawa kasacyjna w zakresie naruszenia przepisów postępowania nie została sformułowana.

W skardze kasacyjnej nie przedstawiono bowiem zarzutu naruszenia przez Sąd w zaskarżonym wyroku przepisów postępowania sądowoadministracyjnego, które mogło mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Tymczasem, zgodnie z treścią art. 183 par. 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej. Związanie granicami skargi kasacyjnej powoduje, że jeżeli brak jest zarzutów dotyczących uchybienia konkretnym przepisom proceduralnym, to Naczelny Sąd Administracyjny związany jest ustaleniami zaskarżonego wyroku. Z treści skargi kasacyjnej wynika, że osoba wnosząca skargę kasacyjną sformułowała skargę w oparciu o zarzut naruszenia prawa materialnego, a więc o podstawę kasacyjną uregulowaną w art. 174 pkt 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, który przewiduje, że skargę kasacyjną można oprzeć na podstawie naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. Zarzut skierowany wobec zaskarżonego
wyroku dotyczy naruszenia prawa materialnego, tj. art. 116 ustawy - Ordynacja podatkowa przez błędną wykładnię i art. 5 par. 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe /Dz.U. 1991 nr 118 poz. 512 ze zm./ przez niewłaściwe zastosowanie. Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego, należy zauważyć, że sformułowana w tym zakresie podstawa kasacyjna jest konsekwencją kwestionowania przez stronę wnoszącą skargę kasacyjną ustaleń faktycznych.

Naczelny Sąd Administracyjny wyraża pogląd, że w rozpatrywanej sprawie spółka "B-F", w której członkami zarządu byli wnoszący skargę kasacyjną, znalazła się w sytuacji opisanej w art. 116 Ordynacji podatkowej, o czym świadczą wskazane powyżej ustalenia w zaskarżonym wyroku. Sąd w zaskarżonym wyroku przyjął, że skarżący co najmniej od daty doręczenia decyzji z dnia 16 lipca 1999 r., która podlegała wykonaniu, musieli wiedzieć o zaistnieniu przyczyny ogłoszenia upadłości. Wniosek taki został złożony jednak dopiero dnia 11 sierpnia 1999 r., a więc z uchybieniem terminu z art. 5 par. 2 Prawa upadłościowego, zgodnie z którym reprezentant spółki ma obowiązek zgłosić wniosek o ogłoszenie upadłości w ciągu dwóch tygodni, od dnia ujawnienia, że majątek spółki nie wystarcza na zaspokojenie długów. Naczelny Sąd Administracyjny podzielił pogląd wyrażony w zaskarżonym wyroku przyjmujący, że członkowie zarządu "B-F" spółki z o.o. /w tej liczbie wnoszący skargę kasacyjną/, nie wywiązali się z obowiązku złożenia we
właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości tej spółki, a co za tym idzie nie wystąpiła przesłanka uniemożliwiająca orzeczenie ich odpowiedzialności na podstawie art. 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa /Dz.U. nr 137 poz. 926 ze zm./. Regulacja prawna zawarta w cytowanym wyżej artykule przewiduje m.in., że za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu: 1/ nie wskazał, że a/ we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości /postępowanie układowe/ albo b/ niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości /postępowania układowego/ nastąpiło bez jego winy. Należy przy tym zauważyć, że spór między stronami sprowadzał się wyłącznie do oceny, czy został dochowany prawem
wymagany termin do zgłoszenia wniosku o upadłość. Trafnie Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że ocenę tę należy przeprowadzić w oparciu o regulację zawartą w art. 5 par. 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe /Dz.U. 1991 nr 118 poz. 512 ze zm./, przewidującą, że "przedsiębiorca jest zobowiązany, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia zaprzestania płacenia długów, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości".

Kierując się przytoczonymi względami Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji, działając na podstawie art. 184 i art. 204 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz.U. nr 153 poz. 1270/.

orzecznictwo nsa
orzecznictwo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)