Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zmiany w konstytucji. Marszałek senatu ich nie wyklucza

0
Podziel się:

- Ustawa zasadnicza z 1997 roku, choć nie jest dokumentem idealnym, sprawdziła się - uważa marszałek Senatu Bogdan Borusewicz

Zmiany w konstytucji. Marszałek senatu ich nie wyklucza
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

_ - Ustawa zasadnicza z 1997 roku, choć nie jest dokumentem idealnym, sprawdziła się - _ uważa * marszałek Senatu Bogdan Borusewicz *. Według niego konstytucja ustabilizowała sytuację w państwie i dała obywatelom podstawowe prawa.

Wczoraj minęło 15 lat od kiedy została uchwalona obecnie obowiązująca Konstytucja III Rzeczypospolitej. Zgromadzenie Narodowe przyjęło ją 451 głosami parlamentarzystów z SLD, PSL, UW i UP. 25 maja ustawa zasadnicza została zaaprobowana w ogólnonarodowym referendum, a 16 lipca podpisana przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Weszła w życie 17 października 1997 roku.

Marszałek Borusewicz podkreślał, że w wielu kwestiach konieczne są nowelizacje, bo życie idzie do przodu.

_ - Przede wszystkim Senat powinien być kadencyjnie oddzielony od Sejmu. Powinny być wtedy zwiększone kompetencje, ale przede wszystkim oddzielenie kadencyjne spowodowałoby, że Senat przestałby być odwzorowaniem Sejmu _ - wyjaśnia Borusewicz.

POSŁUCHAJ BOGDANA BORUSEWICZA:

źródło: IAR

Jednak w jego ocenie dokument uchwalony 15 lat temu spełnia swą rolę w najtrudniejszych momentach - jak katastrofa smoleńska. Dzięki Konstytucji - mówił Marszałek Sejmu - nawet w tak trudnym momencie, po śmierci prezydenta, sytuacja polityczna naszego kraju była stabilna.

Według Bogdana Borusewicza w dokumencie przydałyby się poprawki dotyczące funkcjonowania Senatu.

_ - Konstytucję się pisze na lata. O zmianie konstytucji dyskutujemy nie od dzisiaj i to są dyskusje już zaawansowane. Kanwa powinna być oparta o konstytucję, która obowiązuje i tylko ją znowelizować - _ wyjaśnia Borusewicz.

POSŁUCHAJ BOGDANA BORUSEWICZA:

źródło: IAR

Senat powinien być oddzielony kadencyjnie od Sejmu. Marszałek tłumaczył, że dzięki takim zmianom Senat przestałby być odwzorowaniem Sejmu. Choć - jak zaznaczył - już teraz, po wprowadzeniu okręgów jednomandatowych widać różnicę w funkcjonowaniu izby wyższej parlamentu. Dzięki temu - jak tłumaczył - senatorowie czują, że odgrywają większą rolę.

Czytaj więcej w Money.pl
"Diagnoza Kaczyńskiego jest idiotyczna" Oto, co o pomyśle szefa PiS-u mówią posłowie i konstytucjonaliści.
PiS chce zmieniać prawo. Zobacz, co mu się nie podoba Anachroniczna i przegadana - tak wygląda nasza konstytucja według Prawa i Sprawiedliwości.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)