40-letni Dariusz K. był poszukiwany przez policję za wiele włamań do samochodów. Wpadł, bo nie rozpoznał nieoznakowanego samochodu policji.
- _ Ku zdziwieniu policjantów mężczyzna na jednym z parkingów w Ząbkach podszedł do ich nieoznakowanego radiowozu i próbował go ukraść _- mówi Edyta Adamus z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Najpierw mężczyzna przyglądał się dostawczemu Volkswagenowi z ukrytymi policjantami w środku. Potem założył rękawiczki i próbował otworzyć zamek auta.
Policjanci zatrzymali Dariusza K., który przy sobie miał specjalistyczny sprzęt do samochodowych włamań w tym tak zwany łamak zamków. Zatrzymany ma już postawionych 26 zarzutów włamania z kradzieżą samochodów, w tym feralnego radiowozu.
Najbliższe dwa lata na pewno spędzi za kratami, bo musi odbyć karę za wcześniejszy wyrok.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wysadzili w powietrze bankomat Mieszkańcy słyszeli eksplozję po 3:00 w nocy, ale sądzili, że to wybuch gazu, albo pieca. | |
Złodzieja lusterek zdradziły... skarpetki Świadkowie przekazali policji informację, że mężczyzna kradnący lusterka ma założone na dłonie skarpety. | |
Australia boi się terrorystów. Dlaczego? Premier Tony Abbott oświadczył, że decyzję podjęto na podstawie rekomendacji służb specjalnych, jednak na razie nie ma danych świadczących o tym, że jakieś ataki są planowane. |