Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zbiorowe zatrucie w szpitalu w Lubuskiem. Salmonella nie była powodem

0
Podziel się:

Sprawą zatrucia zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu, która także czeka na wyniki badań prowadzonych przez Sanepid.

Zbiorowe zatrucie w szpitalu w Lubuskiem. Salmonella nie była powodem
(thelinke/iStockphoto)

Badania prowadzone przez Sanepid wykluczyły, aby przyczyną zatrucia pokarmowego 142 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Międzyrzeczu (Obrzycach) była salmonella.

Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wielkopolskim Dariusz Wieczorek poinformował, że powodem sobotniego zatrucia pokarmowego pacjentów Szpitala Dla Nerwowo i Psychicznie chorych w Międzyrzeczu nie była salmonella, ani inny najczęściej spotykany powód takich zatruć.

_ Laboratorium WSS-E w Gorzowie poszerza zakres badań próbek żywności, pobranych ze szpitalnej stołówki. Wyniki będą znane prawdopodobnie jutro, o czym natychmiast poinformujemy w kolejnym komunikacie _ - napisał Wieczorek.

Pacjenci Samodzielnego Publicznego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu zaczęli narzekać na bóle brzucha i mieli biegunkę po spożyciu sobotniego obiadu przygotowanego przez obsługującą szpital firmę kateringową. Zatruciu uległo 142 z ponad 500 pacjentów lecznicy.

W niedzielę (7 grudnia) objawy u osób chorych ustępowały i nie zgłoszono nowych zachorowań. Tego samego dnia informacja o zatruciu została przekazana do Sanepidu.

Ten zakazał wydawania posiłków przez firmę kateringową, która dotychczas zaopatrywała szpital, polecił dezynfekcję toalet oraz kuchenek oraz ograniczenie przyjęć do szpitala z wyjątkiem przypadków nagłych. Szpital zerwał umowę z dostawcą żywności i kupuje posiłki u innego.

Sprawą zatrucia zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu, która także czeka na wyniki badań prowadzonych przez Sanepid.

Śledztwo w sprawie zatrucia zostało wszczęte z art. 165 Kodeksu karnego, czyli sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób; to przestępstwo zagrożone kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

W minioną niedzielę w tym szpitalu zmarło dwoje pacjentów - kobieta w wieku 78 lat i 57-letni mężczyzna. Na razie nie wiadomo, czy te zgony można w jakikolwiek sposób łączyć z zatruciem.

Według dyrektora szpitala takiego związku nie ma. Prokuratura zmierza jednak dokładanie zbadać tę kwestię. Zleciła biegłemu badania toksykologiczne i histopatologiczne próbek pobranych od zmarłych.

Czytaj więcej w Money.pl
Polscy lekarze już przyjmują Bitcoiny Pierwsza para z naszego kraju już zdecydowała się na rozliczenie kosztów porodu w cyfrowej walucie.
Dziecko zmarło, lekarka się skarży _ Kontrola była jak sąd kapturowy _ - przekonuje.
Odebrali dziadkom 4-latkę po przeszczepie Dziecko musi mieć m.in. na stałe zapewnioną specjalną dietę, przyjeżdżać na kontrole do CZD, przejść rehabilitację i - co szczególnie ważne - dwa razy dziennie przyjmować leki przeciwodrzutowe.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)