Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zawieszenie broni na Ukrainie przedłużone, ale konflikt trwa. Co dalej z uprowadzonymi obserwatorami OBWE?

0
Podziel się:

Ich uwolnienie było jednym z warunków ultimatum, jakie przedstawiła Unia.

Prorosyjscy protestańci w Kijowie
Prorosyjscy protestańci w Kijowie (PAP/EPA)

Mimo że władze w Kijowie przedłużyły dziś rozejm między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami na wschodzie kraju, obie strony donoszą o dalszych incydentach w regionie miasta Kramatorsk. Trzech żołnierzy ukraińskich zginęło, a czterech zostało rannych na skutek ostrzału posterunku sił ukraińskich pod Słowiańskiem w obwodzie donieckim - poinformował rzecznik sił antyterrorystycznych w Doniecku Ołeksij Dmytraszkowskyj. Są jednak dobre wiadomości: Czterech obserwatorów OBWE, uprowadzonych pod koniec maja przez prorosyjskich separatystów na Ukrainie, zostało w uwolnionych - poinformowała na swym Facebooku Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Aktualizacja 22:16

Chodzi o grupę obserwatorów uprowadzonych 29 maja w Ługańsku na wschodzie Ukrainy. Według agencji Interfax separatyści samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) poinformowali, że obserwatorzy są w drodze do Doniecka na wschodzie kraju. Tymczasem korespondent Reutera poinformował, że widział, jak czterech mężczyzn i kobieta zostali przywiezieni przez uzbrojonych mężczyzn do hotelu w Doniecku.

_ - Wypełniliśmy nasze zobowiązania wobec strony ukraińskiej. Wszystkich ośmiu obserwatorów zostało uwolnionych _ - powiedział przedstawiciel władz DRL Aleksandr Borodaj. Czterech innych obserwatorów OBWE separatyści uwolnili w nocy z czwartku na piątek. Była to grupa uprowadzona przez prorosyjskich separatystów 26 maja w Doniecku.

Uwolnienie obserwatorów OBWE to jeden z warunków ultimatum, jakie UE przedstawiła w piątek separatystom, dając im czas do 30 czerwca. Składa się na nie: przywrócenie kontroli władz ukraińskich nad trzema przejściami granicznymi; zawarcie porozumienia umożliwiającego OBWE monitorowanie przestrzegania rozejmu; uwolnienie zakładników, w tym obserwatorów OBWE; rozpoczęcie rzeczowych negocjacji na temat wdrażania planu pokojowego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki.

Na wschodzie kraju wciąż gorąco, giną ludzie

_ - Był ostrzał posterunku koło Słowiańska.Trwa ostrzał z moździerzy _ - oznajmił rzecznik.
Dowódca ochotniczego batalionu obrony terytorialnej obwodu donieckiego _ Donbas _ Semen Semenczenko powiadomił o dwóch zabitych podczas sobotniego ostrzału. _ - Trwają ostrzały naszych posterunków. Żądamy natychmiastowego wprowadzenia stanu wojennego! _ - napisał Semeneczenko na swojej stronie na Facebooku.

Wcześniej ukraińskie Ministerstwo Obrony napisało w oświadczeniu, że mimo ogłoszonego
zawieszenia broni separatyści ignorują pokojowy plan uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy i są kontynuowane ataki na siły antyterrorystyczne. Według resortu ukraińskie siły zbrojne były ostrzeliwane w okolicach Słowiańska, Dmytrowki, Dubrowki, wioski Krywa Łuka i Kramatorska w obwodzie donieckim oraz koło Czerwonopartyzańska w obwodzie ługańskim.

_ Mimo ogłoszonego zawieszenia broni separatyści ignorują pokojowy plan uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy, są kontynuowane ataki na siły antyterrorystyczne _ - napisało Ministerstwo Obrony w oświadczeniu.

_ Separatyści ostrzelali z broni palnej siły stacjonujące na lotnisku w Kramatorsku. Ostrzał _prowadzono z moździerzy z południowych przedmieść Kramatorska. Strat wśród żołnierzy (ukraińskich) nie ma - napisano w oświadczeniu. O trzech rannych poinformował natomiast rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko. Według niego, separatyści nadal zajmują 64 _ obiekty infrastruktury państwowej, a działalność dalszych czterech obiektów jest zablokowana _.

Dodał, że w Mikołajowie na południu Ukrainy zatrzymano rosyjskiego dywersanta, który miał przy sobie granaty i ładunek wybuchowy. W obwodzie ługańskim rebelianci szykują się na kolejne ataki sił rządowych. Jak podali, przygotowano ponad 60 bunkrów do obrony przed atakami lotniczymi.

Tymczasem przedstawiciel władz samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Myrosław Rudenko powiedział agencji Interfax, że _ w Kramatorsku kontynuowane są działania bojowe _ ukraińskiego wojska. Twierdzi on, że przedłużenie zawieszenia broni, ogłoszone przez ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenkę w nocy z piątku na sobotę, ma jedynie umożliwić siłom rządowym zajęcie pozycji przed atakiem na rebeliantów.

Rosyjscy pogranicznicy twierdzą, że ukraińskie pociski trafiły w wioski na terytorium rosyjskim. _ - Po starciach na terytorium ukraińskim pociski wystrzelone przez żołnierzy ukraińskich dotarły na terytorium rosyjskie. Jeden poważnie uszkodził budynek służb celnych _ - oświadczył rzecznik rosyjskich pograniczników obwodu rostowskiego Wasilij Małajew.

Separatyści twierdzą, że negocjacje pokojowe z Kijowem rozpoczną, jeśli siły rządowe wycofają się ze wschodnich obwodów. Odmawiają złożenia broni dopóki ten postulat nie zostanie spełniony.

Pierwotny rozejm obowiązywał od 20 czerwca do 27 czerwca wieczorem. W nocy z piątku na sobotę Poroszenko przedłużył okres obowiązywania zawieszenia broni do godz. 22 (21 czasu polskiego) w poniedziałek, 30 czerwca.

UE przedstawiła w piątek separatystom czteropunktowe ultimatum, którego warunki mają zostać spełnione do 30 czerwca. To: przywrócenie kontroli władz ukraińskich nad trzema przejściami granicznymi; zawarcie porozumienia umożliwiającego OBWE monitorowanie przestrzegania rozejmu; uwolnienie zakładników, w tym obserwatorów OBWE; rozpoczęcie rzeczowych negocjacji na temat wdrażania planu pokojowego Poroszenki.

Tak chcą sprostać wymaganiom Wspólnoty

Ukraina przygotowuje narodowy plan wdrożenia umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską - oświadczył dziś ukraiński minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin agencji Interfax-Ukraina w Kijowie.

_ - Szykujemy pakiet dokumentów i przygotowujemy już narodowy plan realizacji tego porozumienia _ - oświadczył Klimkin.

Dodał, że będzie to dokument _ głębszy _ niż analogiczne dokumenty państw, które już są członkami Unii Europejskiej. Nie podał jednak szczegółów.

Zaznaczył też, że ratyfikacja umowy stowarzyszeniowej przez parlament Ukrainy jest oczekiwana w najbliższym czasie.

Ukraina oficjalnie bliżej Unii

Wczoraj, podczas unijnego szczytu w Brukseli, podpisana została druga część umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią. Dokument reguluje przede wszystkim zasady wolnego handlu ze Wspólnotą. Podpisy pod nim złożyli najpierw prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, szefowie Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, a następnie do podpisywania umowy przystąpili zebrani w Brukseli przywódcy 28 państw Unii Europejskiej. Umowy podpisały też Gruzja i Mołdawia.

Pierwszą, polityczną część umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina podpisano już w marcu, co było gestem wsparcia dla władz w Kijowie w czasie zaostrzających się napięć z Rosją i kryzysu politycznego.

Porozumienie o wolnym handlu z Ukrainą (DCFTA), będące najważniejszą częścią umowy stowarzyszeniowej, otworzy unijny rynek dla Ukrainy poprzez stopniowe znoszenie ceł i kwot oraz poprzez harmonizację prawa i norm w różnych sektorach m.in. środków fitosanitarnych. Ukraina i UE wyeliminują odpowiednio 99,1 i 98,1 proc. ceł pod względem wartości handlu. Ukraińcy zyskają na tym około pół miliarda euro.

Dzięki obniżonym cłom ukraińscy eksporterzy zaoszczędzą rocznie ok. 487 mln euro, zaś Ukraina usunie cła na import z UE o wartości ok. 391 mln euro, jednak z dłuższymi okresami przejściowymi dla pewnych dóbr. Na redukcji unijnych ceł najbardziej skorzysta ukraińskie rolnictwo: 330 mln euro na produktach rolnych i 53 mln euro na produktach przetworzonych.

Kijów będzie miał nową konstytucję

Nowa konstytucja Ukrainy będzie służyła ochronie wolności i niezależności - oświadczył przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) w Kijowie, Ołeksandr Turczynow, z okazji przypadającego dziś Dnia Konstytucji.

_ - Właśnie teraz w mękach rodzi się ukraiński naród. Tym cenniejsze i droższe są dla nas takie wartości jak wolność, niezależność i konstytucja _ - napisał Turczynow w życzeniach dla narodu zamieszczonych na stronie parlamentu. _ Nie otrzymaliśmy ich dzięki czyjejś dobrej woli czy przez nieuwagę - swoje życie oddali za nie najlepsi synowie naszej ziemi _ - podkreślił.

Turczynow zaznaczył jednak, że nie wystarczy wywalczyć wolność i niezależność, trzeba je jeszcze ochronić, utrzymać i _ uczynić wszystko, by powrót do feudalno-oligarchicznego sytemu stał się niemożliwy _. _ - Właśnie po to kładziemy dziś podwaliny naszego nowego, zmienionego państwa w nowej konstytucji _ - podkreślił.

Zakończył życzenia słowami: _ Wierzę, że razem, wspólnymi siłami, zdołamy zbudować Ukrainę jako naprawdę wolne i demokratyczne państwo prawa _.

Petro Poroszenko wyraził przekonanie, że odnowiona konstytucja kraju umocni osnowę jedności społecznej i będzie fundamentem tworzenia nowoczesnego narodu politycznego.

_ - Jednocześnie jednakowy sposób widzenia przez wszystkie siły polityczne i społeczne wspólnego celu oraz odpowiedzialny stosunek do rozwiązywania bieżących zadań państwa staną się rękojmią dalszego rozwoju i rozkwitu Ukrainy _ - napisano w oświadczeniu Poroszenki z okazji przypadającego w sobotę Dnia Konstytucji Ukrainy.

Prezydent podkreślił, że Ukraina przechodzi obecnie przez najtrudniejszą bodaj próbę podczas swej niezależności - sprawdzian jedności i integralności terytorialnej - i wezwał obywateli do zjednoczenia wysiłków na rzecz jedności w społeczeństwie oraz rozwoju kraju.

Przypomniał, że złożył w Radzie Najwyższej, czyli parlamencie, projekt zmian w konstytucji. _ - Po ich przyjęciu w sposób fundamentalny zmienimy zasady organizacji władzy lokalnej, która nie została zreformowana od początku lat 90. _ - podkreślił.

Zaznaczył, że zostaną zlikwidowane rejonowe i obwodowe administracje państwowe, a ich kompetencje i funkcje będą przekazane komitetom wykonawczym rad rejonowych i obwodowych. Nastąpi także decentralizacja budżetowa, gdyż znaczna część ściągniętych podatków pozostanie na miejscu.

_ - Dzięki zmianom w konstytucji po raz pierwszy więcej praw otrzyma nie prezydent czy parlament, tylko nośnik władzy - naród i organy samorządu lokalnego: rady wiejskie, miejskie, rejonowe i obwodowe _ - oświadczył.

Zwrócił uwagę, że decentralizacja przewidziana w zmianach w konstytucji zakłada poszerzenie kompetencji społeczności lokalnych, między innymi w zakresie pamięci historycznej, tradycji kulturalnych oraz polityki językowej.

_ - Jedynym językiem państwowym Ukrainy jednakże był, jest i będzie język ukraiński _ - podkreślił.

26 czerwca prezydent Petro Poroszenko złożył w Radzie Najwyższej projekt zmian w konstytucji, zmierzających m.in. do decentralizacji władzy. Jak podkreślił, przewiduje on utworzenie organów wykonawczych w postaci rad lokalnych przy jednoczesnej likwidacji rejonowych i obwodowych administracji państwowych. Zaznaczył, że znaczna część podatków ma pozostawać w dyspozycji samorządów.

Czytaj więcej w Money.pl
Prezydent Ukrainy zrywa zawieszenie broni? Separatyści zestrzelili rządowy śmigłowiec. Nie żyje 11 osób. Petro Poroszenko nakazał odpowiadać ogniem w razie kolejnych ataków.
Ukraina szuka bezpieczeństwa u Niemców Spotkanie w Kijowie zdominował temat zapewnienia Ukrainie nowych form gwarancji bezpieczeństwa.
Ukraina chce, aby Unia się jej odwdzięczyła Ukraiński minister energetyki Jurij Prodan powiedział, że liczy na zwrotne dostawy gazu z Unii Europejskiej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)