Kontrolę w policji i wymiarze sprawiedliwości w regionie zapowiedział premier oraz
szefowie resortów spraw wewnętrznych i sprawiedliwości. Funkcjonariusze zabrali kobietę do aresztu we wtorek wieczorem, a dwójka jej małych dzieci trafiła do pogotowia opiekuńczego. Policja nie ma sobie nic do zarzucenia w tej sprawie.
Donald Tusk powiedział, że tego typu działania są niedopuszczalne, a wyjaśnienie sprawy nie powinno pozostawiać wątpliwości co do tego kto jest odpowiedzialny za wydarzenia z Opola. Szef MSW Jacek Cichocki jest zdania, że sąd i policja powinny wykazywać się szczególną wrażliwością, kiedy w grę wchodzi dobro dzieci. Dodał, że jeśli dobro dzieci zostało naruszone, będą wyciągnięte odpowiednie konsekwencje.
Sprawę zbadają też Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Praw Dziecka. Ten ostatni zapowiedział kontrolę całej dokumentacji w tej sprawie. Marek Michalak chce sprawdzić czy z tej sprawy wyciągnięto wnioski, które uchroniłyby inne rodziny od podobnych problemów w przyszłości. Według Michalaka, dzieci kobiety należało skierować do bliższej lub dalszej rodziny.
Przedstawiciele policji uważają, że w tej sprawie postąpili prawidłowo. Jak wyjaśniają funkcjonariusze komendy wojewódzkiej w Opolu, funkcjonariusze wykonywali polecenie sądu i nie mogli odstąpić od jego wykonania, bo czekałoby ich postępowanie dyscyplinarne. Policjanci dopiero na miejscu zorientowali się, że w mieszkaniu oprócz kobiety jest dwoje małych dzieci: 2-letnia córka i 6-letni synek. Funkcjonariusze chcieli pomóc kobiecie. Zadzwoniła ona do paru osób z rodziny, jednak nie udało się znaleźć opieki dla dzieci.
Kobiecie grozi około 20 dni więzienia, ponieważ nie zapłaciła kary nałożonej przez urząd skarbowy. Skarbówka ukarała ją za błąd w prowadzeniu dokumentacji finansowej kwiaciarni. Zamiast faktury miała wystawić rachunek. Pieniędzy na zapłacenie kary nie ma, bo kwiaciarnia upadła.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kaczyński o "państwie Tuska": Okrutne... Jarosław Kaczyński jest zbulwersowany zatrzymaniem w Opolu samotnej matki | |
Skandaliczna akcja policji? Tusk reaguje Premier Donald Tusk obiecał, że w ciągu najbliższych godzin zostanie wyjaśniona sprawa aresztowania przez policję w Opolu matki na oczach dzieci. |