Anarchiści, którzy starli się z policją w centrum Aten, podpalili miejski autobus i kilka samochodów. Policja użyła gazu łzawiącego, ale nie ma informacji o żadnych aresztowanych ani rannych.
Wcześniej tego dnia przez centrum greckiej stolicy przeszedł marsz solidarności z młodym anarchistą Nikosem Romanosem, skazanym pod zarzutem udziału w napadzie na bank. W marszu uczestniczyło od 8 tys. do 10 tys. ludzi.
Romanos, który przebywa w więzieniu, prowadzi od trzech tygodni strajk głodowy; domaga się, aby umożliwiono mu uczęszczanie na wykłady na ateńskim uniwersytecie. Został tam przyjęty po zdaniu egzaminów wstępnych - już w czasie pobytu w więzieniu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Przyszli do prezydenta i nie chcieli wyjść Rodzice zaginionych są coraz bardziej sfrustrowani z powodu powolnego tempa śledztwa dotyczącego wydarzeń z 26 września. | |
Grecja przyjęła pakiety reform gospodarczych - _ Grecja zrobiła dzisiaj ogromny krok do przodu _ - powiedział po głosowaniach premier Antonis Samaras. | |
Skazali na śmierć 180 osób. Za atak na... Zgodnie z egipskim prawem wyroki muszą jeszcze zostać zatwierdzone przez wielkiego muftiego, którego opinia ma jednak charakter niewiążący. |