Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamach w Bostonie. Będzie przesłuchanie rodziców zamachowców

0
Podziel się:

Delegacja ambasady USA w Moskwie udała się do Dagestanu, by przesłuchać rodziców dwóch braci Carnajewów, podejrzanych o zamach.

Karetki na miejscu zamachu w Bostonie
Karetki na miejscu zamachu w Bostonie (AP/FOTOLINK/EastNews)

Delegacja ambasady USA w Moskwie udała się do Dagestanu, by przesłuchać rodziców dwóch braci Carnajewów, podejrzanych o zamach w Bostonie. Rosyjskie MSZ twierdzi, że nic o tym nie wie.

_ - Grupa przedstawicieli ambasady amerykańskiej w Moskwie udała się wczoraj do Dagestanu w ramach współpracy z rosyjskim rządem w celu przesłuchania rodziców _ Dżochara i Tamerlana Carnajewów - poinformował przedstawiciel ambasady USA w Rosji, zastrzegając sobie anonimowość.

_ - Rosyjski rząd współpracuje z FBI w śledztwie w sprawie zamachów podczas maratonu w Bostonie _ 15 kwietnia - dodał.

Tymczasem przedstawiciel rosyjskiego MSZ w stolicy Dagestanu Machaczkale, Bagawudin Alijew, powiedział, że resort dyplomacji nie ma informacji jakoby dyplomaci amerykańscy przyjechali do Dagestanu. Informacji na ten temat nie ma także MSW Dagestanu.

Amerykańskie media podały wczoraj, że 19-letni Dżochar Carnajew przyznał się do przeprowadzenia razem ze starszym bratem zamachu bombowego w Bostonie, ale jednocześnie oświadczył, iż _ siłą napędową _ ataku był Tamerlan, który zginął później podczas policyjnej obławy.

Podejrzanemu o przeprowadzenie zeszłotygodniowego zamachu w Bostonie, w którym zginęły trzy osoby, a ponad 200 zostało rannych, 19-latkowi postawiono m.in. zarzut zastosowania broni masowego zniszczenia. Grozi mu za to kara śmierci.

Czytaj więcej w Money.pl
Nowe fakty w sprawie zamachu w Bostonie Sekretarz bezpieczeństwa kraju Janet Napolitano ujawniła, dlaczego jednego z zamachowców wpuszczono do kraju, mimo ostrzeżeń FBI.
Tajemniczy muzułmanin namawiał do zamachu? Krewni oskarżonego o zamach w Bostonie Dżochara Carnajewa twierdzą, że jego starszy brat był pod wpływem tajemniczego muzułmanina o imieniu Misza.
Dżochar Carnejew przyznaje się do zamachu Utrzymuje jednak, że siłą napędową ataku był jego brat, Tamerlan.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)