Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zabójstwo generała Papały. Przełom w śledztwie

0
Podziel się:

Prokuratura zatrzymała Igora Ł., który jest podejrzany o zabójstwo byłego komendanta policji.

Zabójstwo generała Papały. Przełom w śledztwie
(Andrzej Iwańczuk/Reporter)

Pięć osób, w tym świadka koronnego Igora Ł., ps. Patyk, zatrzymano w śledztwie dotyczącym zabójstwa byłego szefa policji.

Aktualizacja: 20.13

Dwie osoby usłyszały zarzut zabójstwa Komendanta Głównego Policji Marka Papały. W sumie podejrzanych o udział w sprawie jest pięć osób. Jedna z nich przebywała już w więzieniu, cztery zostały zatrzymane przez policję w poniedziałek.

Jedna z zatrzymanych osób współpracuje z policją i ma status świadka koronnego. Według najnowszej wersji śledztwa łódzkiej prokuratury okręgowej, Komendant Główny Policji Marek Papała został zastrzelony przez złodzieja samochodów Igora Ł., pseudonim _ Patyk _. Do zdarzenia doszło podczas próby kradzieży samochodu generała Papały.

Rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert potwierdził na konferencji prasowej, że zarzuty usłyszało 5 osób. Zatrzymań dokonywali policjanci z KGP, wchodzący w skład specjalnego zespołu wyjaśniającego razem z prokuraturą sprawę zabójstwa. Igor Ł. od początku przyznawał, że w czasie zabójstwa był w pobliżu miejsca, gdzie zamordowano generała, ale twierdził, że nie miał z tym związku.

Byłego szefa policji gen. Marka Papałę zastrzelono 25 czerwca 1998 r. przed blokiem w Warszawie, gdzie mieszkał. Według prokuratury sprawcy zabójstwa Papały kierowali się _ motywem finansowym _; nie ujawniono motywów osób nakłaniających do zbrodni. Do końca zbliża się proces Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z., ps. Słowik, jedynych osób oskarżonych jak dotąd w związku z tą zbrodnią.

Bogucki odpowiada za obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. _ Słowikowi _ prokuratura zarzuciła nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego do zabójstwa Papały.

Obrońcy Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z. - oskarżonych w procesie dot. zabójstwa gen. Marka Papały - uważają, że warszawski sąd musi poznać materiały łódzkiej prokuratury, która ostatnio postawiła zarzut zabójstwa b. szefa policji dwóm osobom.

_ - Warszawski sąd będzie miał teraz kłopot, bo chciał kończyć sprawę, a teraz pewnie będzie musiał zwrócić się po akta do Łodzi _ - powiedział broniący Andrzeja Z. ps. Słowik mec. Jerzy Milej. Również jeden z obrońców Boguckiego, mec. Piotr Dałkowski powiedział, że w przekazanych do tej pory do warszawskiego sądu z prokuratury w Łodzi materiałach nie pojawiają się informacje, które naświetliłyby wątek sprawy, w ramach którego postawiono ostatnie zarzuty.

Przed stołecznym sądem okręgowym toczy się natomiast proces podejrzanych o współudział w zbrodni. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała w listopadzie 2009 r. do sądu Prokuratura Apelacyjna w Warszawie zajmująca się wcześniej sprawą zabójstwa. Bogucki jest oskarżony o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. _ Słowikowi _ prokuratura zarzuciła nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego do morderstwa. Oskarżonym grozi dożywocie, nie przyznają się do winy.

_ - Wiadomość o ustaleniach łódzkiej prokuratury ucieszyła mnie, bo jest korzystna dla mego klienta, choć w lepszej sytuacji procesowej stawia Boguckiego _ - ocenił mec. Milej. Wyjaśnił, że _ Słowik _ ma zarzut nakłaniania do zabójstwa, czyli czynu samoistnego - chodzi więc o złożenie propozycji. _ Nowe fakty z Łodzi nie przesądzają mojej sprawy, ale podają w wątpliwość całą konstrukcję aktu oskarżenia, osłabiają m.in. zeznania Zirajewskiego, który mówił o moim kliencie i jakichś ludziach ze Wschodu _ - dodał.

Według mec. Dałkowskiego błędem było skierowanie aktu oskarżenia wobec jego klienta i rozpoczęcie procesu, gdy de facto śledztwo dotyczące zabójstwa b. szefa policji nadal jest prowadzone. Dodał, że obrońcy wielokrotnie wnioskowali o zwrot tej sprawy do prokuratury.

Kolejny termin rozprawy w procesie _ Słowika _ i Boguckiego zaplanowano na poniedziałek. _ Po ostatnich doniesieniach zastanawiam się nad ewentualnymi wnioskami w sprawie, ale czekam też na decyzje sądu _ - dodał mec. Dałkowski.

Potrzebna jest rewizja instytucji świadka koronnego, w przeciwnym razie nadal będziemy mieli sytuacje takie, jak w przeciągającym się w nieskończoność śledztwie w sprawie zabójstwa gen. Papały - uważa karnista, prof. Marian Filar z UMK w Toruniu.

Zdaniem Filara póki nie nastąpi rewizja instytucji świadka koronnego i nie dojdzie do racjonalnego ograniczenia możliwości ustanawiania świadkiem koronnym niemal każdego gangstera, nadal będziemy mieli do czynienia z przedłużającymi się śledztwami. Prof. Filar przyznał, że nie jest to sprawa, w której ma _ gotowe rozwiązania czekające w szufladzie _, bo kwestia wymaga głębszego namysłu.

_ - Dziś jednak forma przerasta treść, gdy w naszym siermiężnym życiu społecznym pojawia się instytucja tak wyrafinowana jak świadek koronny. I trzeba weryfikować słowa jednego świadka koronnego przeciwko drugiemu świadkowi koronnemu - a każdy z nich coś próbuje ugrać, bo jest przecież przestępcą i czasem kpi wymiarowi sprawiedliwości w żywe oczy _ - mówił karnista.

_ - Ja już tego nie dożyję, ale młodsi zobaczą, że świadkiem koronnym będzie mógł zostać ktoś, na zeznaniach kogo organa ścigania będą mogły naprawdę się oprzeć _ - dodał.

W polskim prawie instytucja świadka koronnego funkcjonuje od 1997 r. Taki status przyznaje sąd na wniosek prokuratury _ skruszonemu _ gangsterowi, który zdecyduje się zerwać z kryminalną przeszłością i wyjawi przestępstwa, w których uczestniczył oraz kompanów. Nie może zostać świadkiem koronnym szef gangu ani osoba, która dokonała zabójstwa. W zamian za współpracę z wymiarem sprawiedliwości, sprawy _ koronnego _ są umarzane, a on może liczyć na ochronę siebie i rodziny, niekiedy także _ nowe życie _ pod nowym nazwiskiem i np. po operacji plastycznej.

Część prawników krytykuje tę instytucję - pomyślaną jako instrument do rozbijania solidarności grup przestępczych. Krytycy wskazują, że zbyt często świadkowie koronni wykorzystują ją do załatwiania swoich interesów; pisano też o przypadkach, gdy gangi podstawiały swoich ludzi, by zostali _ koronnymi _ - aby mieć informacje ze śledztwa i możliwość wpływania na jego bieg.

Czytaj więcej w Money.pl
To już piąty proces. Generał ma problem z... Może uczestniczyć w procesie nie więcej niż przez 2 godziny dziennie.
Zdradził za pięć łapówek. Chińczycy go kupili Generał sił zbrojnych Tajwanu Lo Hsien-che został skazany na dożywotnie więzienie za pięciokrotne przekazanie Chinom informacji szpiegowskich.
Polak na czele unijnej misji w Gruzji Generał Andrzej Tyszkiewicz będzie szefem misji monitorującej rozejm między Gruzja i Rosją.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)