Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyłudzanie mieszkań. CBŚ rozbiło gang

0
Podziel się:

Łódzcy funkcjonariusze zatrzymali ośmiu członków zorganizowanej grupy przestępczej.

Wyłudzanie mieszkań. CBŚ rozbiło gang

Łódzcy funkcjonariusze zatrzymali ośmiu członków zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się m.in. wyłudzeniami mieszkań od starszych czy też schorowanych osób w trudnej sytuacji finansowej. Wartość wyłudzonych lokali to około milion złotych.

Według śledczych w sprawie może być nawet kilkudziesięciu pokrzywdzonych. Członków gangu w wieku od 26 do 49 lat zatrzymano w Łodzi, Łęczycy i Aleksandrowie Łódzkim. Wśród nich są osoby podejrzane o kierowanie grupą - 26-latka i jej 48-letni ojciec, właściciele biura obrotu nieruchomościami - powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna Kącka.

Wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która doprowadzała starsze, niezamożne, schorowane osoby do niekorzystnego rozporządzania własnymi mieszkaniami. Zarzucono im także oszustwa i fałszowaniem dokumentów. Grożą im kary do ośmiu lat więzienia. Wobec pięciu osób, w tym szefów gangu, Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty skierowała do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie.

Policjanci z łódzkiego CBŚ w marcu tego roku przejęli sprawy dotyczące spółki zajmującej się skupowaniem zadłużonych mieszkań. Jak ustalono gang działał co najmniej od stycznia 2012 roku na terenie Łodzi. Mechanizm przestępstwa zawsze wyglądał podobnie.

Osoby reprezentujące i współpracujące z łódzką firmą wyszukiwały za pośrednictwem spółdzielni mieszkaniowych czy też ośrodków pomocy społecznej zadłużone lokale. Ich właściciele znajdowali się w trudnej sytuacji życiowej i finansowej.

Zdesperowani i często zagrożeni perspektywą eksmisji lokatorzy zawierzali obietnicom dotyczącym pomocy w spłacie zadłużenia i zapewnieniu innego tańszego lokalu.

_ Bezwarunkowo podpisywali w obecności notariusza pełne pełnomocnictwa do dalszych działań w ich imieniu zupełnie obcym osobom podstawionym przez spółkę. Tym samym tracili jakikolwiek wpływ na to co działo się dalej z ich mieszkaniem. Po fakcie dowiadywali się, że zostali wymeldowani i już nie mają domu _ - wyjaśniła Kącka.

Pozornie wszystko odbywało się zgodnie z prawem. Oszuści nie wywiązywali się jednak ze zobowiązań finansowych. W konsekwencji tego pokrzywdzeni stawali się bezdomnymi bez środków do życia.

Według śledczych działalność przestępcza prowadzona była na bardzo dużą skalę. Sprawcy wiedzieli, że toczy się śledztwo w tej sprawie, jednak nie zaprzestali procederu aż do zatrzymania przez CBŚ.

Jak ustalili policjanci i prokuratorzy, od stycznia 2012 r. oszuści wyłudzili w ten sposób co najmniej 13 mieszkań o łącznej wartości 1 mln zł. Pieniądze uzyskiwane z oszustw legalizowane były przez firmy, prowadzone przez niektórych członków grupy.

Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty wystąpiła z wnioskiem do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec pięciu osób, w tym dwóch ze ścisłego kierownictwa grupy. Wobec pozostałych podejrzanych zastosowano dozory policyjne, zakazy zbliżania się do pokrzywdzonych i opuszczania kraju. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono dwa samochody o wartości co najmniej 80 tys. zł.

Czytaj więcej w Money.pl
Od dzisiaj komornicy mają mniejsze prawa Od dzisiaj egzekucji komorniczej nie podlegają przedmioty, które są niezbędne dłużnikowi lub członkowi jego rodziny ze względu na niepełnosprawność.
Prokuratura sprawdza czy Rosjanin zabił Ziętarę Prokuratura Apelacyjna w Krakowie ustaliła rysopis mężczyzny, który może mieć związek z zabójstwem poznańskiego dziennikarza.
Zgwałcił niemowlę? Policja zatrzymała jego żonę Kobiecie zarzucono, że swoim zachowaniem naraziła oddane pod jej opiekę dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia.
wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)