Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w Tajlandii częściowo przerwane

0
Podziel się:

Nie można głosować w 42 z 333 okręgów wyborczych. Rząd poinformował, że decyzję podjął ze względów bezpieczeństwa.

Wybory w Tajlandii częściowo przerwane
(PAP/EPA)

Władze Tajlandii poinformowały, że z powodu protestów przerwały głosowanie w 42 z 333 okręgów wyborczych. Od rana w kraju trwają przedterminowe wybory parlamentarne, które odbywają się w cieniu demonstracji.

Rząd w Bangkoku poinformował, że decyzję o przerwaniu głosowania w niektórych okręgach podjął ze względów bezpieczeństwa. Przebieg wyborów mógł być zagrożony przez demonstracje antyrządowe, do których dochodzi na terenie całego kraju. Uczestnicy protestów domagają się dymisji premier Yingluck Shinawatry, odłożenia wyborów parlamentarnych i powołania _ rady ludowej _, której zadaniem byłoby wprowadzenie reform niezbędnych do ukrócenia korupcji w polityce.

Głosowaniu towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Protesty opozycji mogą jednak utrudnić przeprowadzenie wyborów, zwłaszcza w Bangkoku. Z najnowszych informacji wynika, że w stolicy nie można głosować w 438 z 6671 lokali wyborczych. BBC podkreśla, że dostępu do części z nich blokują demonstranci, którzy nie chcą dopuścić do przeprowadzenia głosowania.

Wczoraj na ruchliwym skrzyżowaniu w Bangkoku doszło do starć zwolenników i przeciwników rządu. Padły strzały, rannych zostało co najmniej siedem osób, w tym amerykański fotoreporter.

Czytaj więcej w Money.pl
Twarde stanowisko premier. Nie ugnie się W stolicy Tajlandii trzeci dzień trwa akcja paraliżu miasta. Demonstranci są przeciw przedterminowym wyborom.
Przedterminowe wybory wbrew opozycji W Tajlandii od trzech miesięcy trwają demonstracje antyrządowe. Opozycja che odłożenia wyborów i reform, które ukrócą korupcję.
Rząd Tajlandii wprowadzi stan wyjątkowy Rządowy dekret pozwala między innymi na wprowadzanie godziny policyjnej i cenzurę mediów.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)