Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w Rosji. Kandydat komunistów krytykuje

0
Podziel się:

Jeden z rywali Putina zarzucił mu, że odmówił udziału w publicznej debacie. Przez to wyborów nie można uznać za uczciwe i sprawiedliwe.

Wybory w Rosji. Kandydat komunistów krytykuje
(PAP/EPA)

_ Ani uczciwe, ani sprawiedliwe _ - tak kandydat partii komunistycznej Giennadij Ziuganow (na zdj.) ocenił wybory prezydenckie w Rosji, w których według sondaży powyborczych zajął drugie miejsce za premierem Władimirem Putinem, uzyskując około 18 proc. głosów.

- _ Nie mogę uznać ich (wyborów) za uczciwe, sprawiedliwe i godne _ - powiedział dziennikarzom kandydat Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) tuż po zakończeniu głosowania. Według niego uczciwe wybory zakładają _ uczciwy dialog partii i władz z opozycją _.

Ziuganow zarzucił Putinowi, że odmówił udziału w publicznej debacie, co też sprawia, że _ wyborów nie można uznać za uczciwe i sprawiedliwe _.

Według niego uczciwe wybory zakładają, że _ cała olbrzymia machina państwowa pracuje dla ścisłego przestrzegania prawa, aby w kampanii wyborczej wszyscy uczestnicy mieli takie same warunki _. Tymczasem, jak powiedział Ziuganow, "cała nasza ogromna przestępcza, do cna skorumpowana machina państwowa pracowała tylko dla jednego kandydata.

Według sondaży powyborczych (exit-polls), opublikowanych w Moskwie po zamknięciu lokali wyborczych, Putin już w pierwszej turze głosowania został wybrany na kolejnego prezydenta Rosji, uzyskując około 59 proc. głosów.

O wyborach prezydenckich w Rosji czytaj w Money.pl
Wybory w Rosji. Są już tysiące skarg Wybory potrwają do godziny 18 czasu polskiego. Już teraz pojawiają się sygnały o pierwszych naruszeniach.
Rosjanom wcale nie zależy na demokracji Stanisław Ciosek, były ambasador w Rosji, mówi do kiedy będzie rządził Putin.
Rozebrały się i chciały ukraść urnę. Bo Putin... Trzy młode kobiety wbiegły do lokalu wyborczego wkrótce po tym, jak opuścił go Putin.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)