Administracja USA skrytykowała sposób przeprowadzenia wyborów parlamentarnych na Ukrainie, podzielając ich negatywną ocenę wyrażoną przez OBWE, NATO i władze Unii Europejskiej. Podkreśliła, że oznaczają one regres demokracji w tym kraju.
_ - Rząd Stanów Zjednoczonych jest zaniepokojony, że przebieg niedzielnych wyborów parlamentarnych stanowi krok wstecz w stosunku do postępu poczynionego w czasie poprzednich wyborów do parlamentu i wyborów prezydenckich w 2010 r., które były ważnym krokiem ku demokracji na Ukrainie _ - oświadczył wczoraj rzecznik Departamentu Stanu, Marc Toner.
W odczytanym przez niego oświadczeniu Departament Stanu zwrócił uwagę na wykorzystanie przez rząd ukraiński swoich środków na faworyzowanie kandydatów rządzącej Partii Regionów, oraz utrudnianie dostępu do mediów i szykanowanie kandydatów opozycji.
_ Jesteśmy zbulwersowani zarzutami oszustw i fałszerstw w czasie głosowania, rozbieżnością między wstępnymi wynikami podanymi przez Centralną Komisję Wyborczą a równoległym liczeniem głosów, oraz decyzją Komisji, by nie publikować wyników głosowania w poszczególnych okręgach _ - stwierdza oświadczenie.
_ Ponownie także podkreślamy nasze głębokie zaniepokojenie tym, że politycznie motywowane wyroki sądowe na przywódców opozycji, w tym na byłą premier Julię Tymoszenko, uniemożliwiły im udział w wyborach. Raz jeszcze wzywamy rząd ukraiński do położenia kresu selektywnemu prześladowaniu przeciwników politycznych _ - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Unia apeluje o reformę systemu sądownictwa Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton i komisarz UE ds. rozszerzenia Sztefan Fuele komentują ukraińskie wybory. | |
Dla nich "droga na Zachód jest zamknięta" Niemieckie gazety bardzo krytycznie oceniają przebieg i wyniki wyborów do parlamentu na Ukrainie. | |
Wybory na Ukrainie nieuczciwe? Poseł ujawnia - _ Ocena przebiegu ukraińskich wyborów będzie prawdopodobnie krytyczna _ - mówi Paweł Kowal. |