Wybory parlamentarne na Ukrainie pod koniec października były krokiem wstecz demokracji w tym kraju - ocenia _ Washington Post _ w opublikowanym dziś komentarzu redakcyjnym.
Dziennik podkreśla, że organizacja kampanii wyborczej faworyzowała kandydatów rządzącej Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza i stawiała w gorszej sytuacji kandydatów opozycji, wobec których zastosowano szykany i zastraszanie.
Przypomina też uwięzienie byłej premier Julii Tymoszenko i byłego ministra spraw wewnętrznych w jej gabinecie Jurija Łucenki pod pretekstem korupcji, po procesach szeroko krytykowanych jako polityczny odwet.
_ Po rozpadzie ZSRR Stany Zjednoczone poważnie zainwestowały w koncepcję, że Ukraina może zostać członkiem NATO i orientować się na Zachód. (...) Obecnie, niestety, wydaje się staczać w kierunku pseudodemokracji w stylu Rosji - systemu, w którym na powierzchni istnieją wybory, partie polityczne i ich kandydaci, ale pod spodem jest coraz mniej prawdziwej rywalizacji _ - konkluduje _ Washington Post _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
USA ostro skrytykowały sąsiada Polski Administracja USA podzieliła negatywną ocenę wyborów przez OBWE, NATO i władze Unii Europejskiej. | |
Będą masowe rezygnacje z mandatów posła? Ukraińska opozycja rozważa odmowę przyjęcia mandatów w parlamencie wyłonionym w wyniku wyborów, które odbyły się 28 października. | |
Powtórka wyborów na Ukrainie. To już pewne Na Ukrainie zakończono liczenie głosów w okręgach jednomandatowych. W co najmniej 5 z nich głosowanie zostanie powtórzone. |