Trzy sadzonki roślin i ręcznie robionego papierosa przekazali w Poznaniu przedstawiciele stowarzyszenia Wolne Konopie niepełnosprawnemu 30-latkowi. Happening odbył się przed budynkiem Sądu Rejonowego.
Według organizatorów mężczyzna otrzymał sadzonki konopi i joint z marihuany. Obdarowany to Jakub Szpak - pierwszy polski pacjent, który publicznie przyznał się do medycznego stosowania konopi. 30-latek porusza się na wózku inwalidzkim w konsekwencji urazu kręgosłupa. Twierdzi, że stosuje marihuanę z uwagi na spastyczne skurcze mieści, które nocami powodują przeszywające bóle.
_ - Stosuje marihuanę od sześciu lat. Miałem wypadek motocyklowy we Francji i lekarze polecili mi palenie marihuany, jako lekarstwo. Po legalnych chemicznych środkach mam zawroty głowy i mają one wiele skutków ubocznych. Marihuana pomaga mi i tych skutków nie ma _ - powiedział dziennikarzom.
Organizatorzy akcji domagają się debaty nad medycznym stosowaniem narkotyków.
_ - Chcemy ukazać absurd ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która nie dopuszcza do stosowania marihuany do celów medycznych. Postawa naszego ustawodawcy stoi w ewidentnej sprzeczności z opinią środowisk medycznych oraz powszechną praktyką w Stanach Zjednoczonych i Europie, gdzie susz konopi dostępny jest w aptekach na receptę w postaci leków, jak np. Bedrocan czy Sativex _ - powiedział dziennikarzom organizator akcji Stelios Alewras ze Stowarzyszenia Wolne Konopie.
Przekazywanie sadzonek konopi i suszu marihuany jest w Polsce przestępstwem. Happening obserwowała policja.
_ - Jeżeli któryś z uczestników naszej akcji zostanie zatrzymany i skazany prawomocnym wyrokiem, złożymy skargę konstytucyjną w trybie art. 79. Konstytucji RP. Będziemy w niej dowodzić niezgodności przepisu w art. 62. ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii penalizującego posiadanie m.in. konopi w zakresie jej medycznego zastosowania z art. 68. Konstytucji RP, mówiącym, że każdy ma prawo do ochrony zdrowia _ - powiedział Alewras.
Pikieta była organizowana w rocznicę uchwalenia znowelizowanej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która umożliwia odstępowanie od karania osób posiadających niewielkie ilości narkotyków.
_ - Mamy ciągle informacje, że osoby z niewielką ilością są skazywane. Chcemy, aby nie karano używających rekreacyjnie a już na pewno trzeba umożliwić chorym stosowanie jej, jako leku _ - powiedział Alewras.
W akcji wziął udział poseł Ruchu Palikota Jacek Najder. _ Sam nie palę, ale popieram tę akcje, bo to jest potrzebne chorym ludziom. Nie można penalizować społeczeństwa za wszystko. Szliśmy do wyborów z postulatami wolnościowymi, m.in za niekaraniem osób za stosowanie marihuany. Dalej będziemy działali na rzecz depenalizacji _ - powiedział dziennikarzom poseł Najder.
Czytaj więcej o legalizacji marihuany w Money.pl | |
---|---|
W tym kraju dzieci palą najwięcej marihuany _ Scena narkotykowa bardzo się zmieniła. Dziś zażywanie ich to już nie jest kwestia jakiejś subkultury. _ | |
W tym miejscu marihuany się nie spodziewałeś Do zatrzymania doszło w nocy z czwartku na piątek. Narkotyki były ukryte w kanapie, przewożonej w samochodzie marki peugeot typu furgon. | |
Po marihuanie o wypadek dwa razy łatwiej W ciągu trzech godzin po wypaleniu skręta pozostający pod wpływem marihuany kierowcy stwarzają dwa razy większe zagrożenie wypadkiem niż osoby niebędące pod wpływem alkoholu ani narkotyków. |