Prezydent Barack Obama powiedział Pentagonowi, by przygotował się na możliwość, że USA całkowicie wycofają się z Afganistanu i od początku 2015 roku nie będzie już tam żadnych amerykańskich żołnierzy - poinformował Biały Dom.
Dodał, iż Obama zwrócił się do ministerstwa obrony w tej sprawie po rozmowie telefonicznej z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzajem, który odmówił podpisania dwustronnej umowy o bezpieczeństwie ze Stanami Zjednoczonymi. Od zawarcia tej umowy Waszyngton uzależnia pozostawienie kontyngentu swych wojsk w Afganistanie po wycofaniu stamtąd sił międzynarodowych z końcem bieżącego roku.
Zmodyfikowane stanowisko USA zostanie przedstawione przez szefa Pentagonu Chucka Hagla do dyskusji na rozpoczynającym się w środę spotkaniu ministrów obrony państw NATO w Brukseli.
_ - W szczególności prezydent Obama poprosił Pentagon o zapewnienie, by miał do dyspozycji stosowny plan zrealizowania do końca roku uporządkowanego wycofania na wypadek, jeśli Stany Zjednoczone zrezygnują z utrzymywania jakichkolwiek wojsk w Afganistanie po 2014 roku _ - zaznaczył Biały Dom.
USA nie wykluczały pozostawienia w Afganistanie do 8 tys. swych żołnierzy po formalnym wycofaniu sił międzynarodowych z końcem bieżącego roku. Zadaniem tych żołnierzy byłoby prowadzenie operacji antyterrorystycznych przeciwko Al-Kaidzie i szkolenie wojsk afgańskich.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Obama przyzna się w liście do błędów Prezydent USA zgodził się napisać do narodu afgańskiego i potwierdzić błędy popełnione w czasie 12-letniej _ wojny z terroryzmem _. | |
Obama jeszcze się waha. Co z Afganistanem? Rzecznik Białego Domu Jay Carney powiedział z kolei, że jest możliwe, iż Obama przyjmie tzw. opcję zerową, czyli wycofanie wszystkich oddziałów USA. | |
Pakistan: Atak na talibów przy granicy Był to już kolejny atak wojsk pakistańskich na pozycje islamistów w ciągu ostatnich kilku dni. |