Policja hiszpańska zatrzymała mężczyznę podejrzanego o kierowanie szajką, która - zdaniem policji - wysyłała bojowników do walczących w Syrii ugrupowań powiązanych z Al-Kaidą - poinformowało MSW w Madrycie.
Jak powiadomił resort spraw wewnętrznych, obywatel Hiszpanii Yassin Ahmed Laarbi został zatrzymany w Ceucie, mieście autonomicznym Hiszpanii w północnym Maroku. Służby hiszpańskie podejrzewają, że grupa, którą kierował, wysłała do Syrii około 50 bojowników. Wcześniej szkoliła ich w Ceucie i Maroku i wyposażała w fundusze. Sam Laarbi również zamierzał jechać do Syrii - podało MSW Hiszpanii.
W czerwcu policja zatrzymała ośmiu domniemanych członków siatki. Jak podało wtedy MSW, dziesiątki bojowników wyruszyło do Syrii z Ceuty i terytorium marokańskiego. Niektórzy przeprowadzali zamachy terrorystyczne, inni trafiali do obozów szkoleniowych, gdzie przygotowywali się do walki.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Al-Kaida przejęła chrześcijańskie miasto Syryjscy aktywiści przytaczają relacje mieszkańców, którzy mówią, że islamscy bojownicy Frontu Al-Nusra z pomocą kilku innych grup przejęli kontrolę nad miastem w nocy, wypierając stamtąd siły rządowe. | |
Islamiści zamordowali jezuitę. Gdzie? Duchowny zaginął pod koniec lipca w opanowanym przez rebeliantów mieście Ar-Rakka na północy Syrii. Został on zabity w trakcie przetrzymywania przez bojowników ugrupowania o nazwie Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie. | |
Syryjscy bojownicy ślubowali Al-Kaidzie Walczące w Syrii ugrupowanie dżihadystyczne o nazwie Front al-Nusra przyrzekło lojalność głównemu szefowi Al-Kaidy Ajmanowi al-Zawahiriemu . |