Iran przyznał, że przeznaczona do działań za granicą formacja jego Gwardii Rewolucyjnej, zwana siłami Al-Kuds (Jerozolimy), uczestniczyła w starciach z bojownikami Państwa Islamskiego.
_ - Gdyby Iran nie pomógł, Państwo Islamskie zajęłoby (iracki) Kurdystan. Nasz wielki dowódca, generał Solejmani powstrzymał wraz z 70 ludźmi natarcie Państwa Islamskiego i nie zdołali oni wejść do Irbilu _ - powiedział irańskiej telewizji państwowej dowodzący siłami powietrznymi Gwardii Rewolucyjnej generał Amir Ali Hadżizadeh. Irbil jest stolicą irackiej Autonomii Kurdyjskiej.
Generał Kassem Solejmani dowodzi siłami Al-Kuds. W swych działaniach posługują się one często lokalnymi proirańskimi ugrupowaniami zbrojnymi.
Szyiccy przywódcy Iranu, mający powiązania ze zdominowanym przez szyitów rządem Iraku i tamtejszymi szyickimi milicjami, deklarowali, iż w razie potrzeby wesprą obronę szyickich sanktuariów w Iraku. Jak jednocześnie zaznaczali, Irak jest w stanie sam podołać temu zadaniu.
Sunnickie Państwo Islamskie uważa szyitów za heretyków, a jego bojownicy dokonywali publicznych egzekucji pojmanych w trakcie walk szyickich jeńców.
Elitarna Gwardia Rewolucyjna liczy 125 tys. ludzi i dysponuje znacznie większym budżetem niż regularna armia irańska.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Holandia wyśle swoje myśliwce do Iraku Poza dokonywaniem lotów w przestrzeni powietrznej Iraku Holandia będzie zapewniać szkolenie wojsk irackich oraz zbrojnych formacji kurdyjskich. | |
Dżihadyści ścięli głowę Francuzowi. Jest film Na wideo widać klęczącego zakładnika z rękami za plecami, otoczonego przez czterech zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn. | |
Islamiści planowali zamach w Szwajcarii Szwajcarski wywiad NDB ujawnił, że informacje o domniemanej komórce dżihadystów otrzymał od zaprzyjaźnionej służby z zagranicy. |