Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Iraku. Iran potwierdził udział Gwardii Rewolucyjnej w walkach

0
Podziel się:

Elitarna Gwardia Rewolucyjna liczy 125 tys. ludzi i dysponuje znacznie większym budżetem niż regularna armia irańska.

Wojna w Iraku. Iran potwierdził udział Gwardii Rewolucyjnej w walkach
(Polaris Images/East News)

Iran przyznał, że przeznaczona do działań za granicą formacja jego Gwardii Rewolucyjnej, zwana siłami Al-Kuds (Jerozolimy), uczestniczyła w starciach z bojownikami Państwa Islamskiego.

_ - Gdyby Iran nie pomógł, Państwo Islamskie zajęłoby (iracki) Kurdystan. Nasz wielki dowódca, generał Solejmani powstrzymał wraz z 70 ludźmi natarcie Państwa Islamskiego i nie zdołali oni wejść do Irbilu _ - powiedział irańskiej telewizji państwowej dowodzący siłami powietrznymi Gwardii Rewolucyjnej generał Amir Ali Hadżizadeh. Irbil jest stolicą irackiej Autonomii Kurdyjskiej.

Generał Kassem Solejmani dowodzi siłami Al-Kuds. W swych działaniach posługują się one często lokalnymi proirańskimi ugrupowaniami zbrojnymi.

Szyiccy przywódcy Iranu, mający powiązania ze zdominowanym przez szyitów rządem Iraku i tamtejszymi szyickimi milicjami, deklarowali, iż w razie potrzeby wesprą obronę szyickich sanktuariów w Iraku. Jak jednocześnie zaznaczali, Irak jest w stanie sam podołać temu zadaniu.

Sunnickie Państwo Islamskie uważa szyitów za heretyków, a jego bojownicy dokonywali publicznych egzekucji pojmanych w trakcie walk szyickich jeńców.

Elitarna Gwardia Rewolucyjna liczy 125 tys. ludzi i dysponuje znacznie większym budżetem niż regularna armia irańska.

Czytaj więcej w Money.pl
Holandia wyśle swoje myśliwce do Iraku Poza dokonywaniem lotów w przestrzeni powietrznej Iraku Holandia będzie zapewniać szkolenie wojsk irackich oraz zbrojnych formacji kurdyjskich.
Dżihadyści ścięli głowę Francuzowi. Jest film Na wideo widać klęczącego zakładnika z rękami za plecami, otoczonego przez czterech zamaskowanych i uzbrojonych mężczyzn.
Islamiści planowali zamach w Szwajcarii Szwajcarski wywiad NDB ujawnił, że informacje o domniemanej komórce dżihadystów otrzymał od zaprzyjaźnionej służby z zagranicy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)