Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Afganistanie. Mina zabiła 10 dziewczynek

0
Podziel się:

Od 1989 roku, kiedy wycofała się armia radziecka, w Afganistanie zniszczono prawie 700 tysięcy min.

Wojna w Afganistanie. Mina zabiła 10 dziewczynek
(Kate Holt /eyevine/EAST NEWS)

Mina przeciwpiechotna zabiła 10 dziewczynek w Afganistanie. Pochodziła jeszcze z wojny sowiecko-afgańskiej z lat 80-tych. Dziewczynki w wieku od 9 do 11 lat trafiły na nią, zbierając drewno w lesie w prowincji Nangarhar.

Kapitan Rafał Śledziński, oficer łącznikowy stacjonujący w Bagram mówi, że takie miny na terenie Afganistanu odnajdowane są dość często. Niemal zawsze są to pozostałości właśnie z lat 80.

- _ Stanowią one największe zagrożenie ze względu na bardzo małe gabaryty. Przez to są trudne do odnalezienia na terenie górskim. Miny przeciwpiechotne nie zabijają od razu, ale mają za zadanie okaleczyć człowieka. Niestety po działaniach wojennych w Afganistanie i na Bałkanach jest bardzo dużo takich pozostałości i stanowią one ogromne zagrożenie dla cywilów _ - tłumaczy kapitan.

Kapitan Rafał Śledziński dodaje, że nikt nie wie, ile min przeciwpiechotnych znajduje się na terenie Afganistanu, ale wciąż jest to ogromne zagrożenie. - _ Można powiedzieć, że jest ich tysiące. Nazywamy je zardzewiałą śmiercią _- przyznaje kapitan.

Według szacunków ONZ, Afganistan jest najbardziej na świecie zaminowanym krajem. Od 1989 roku, kiedy wycofała się armia radziecka, w Afganistanie zniszczono prawie 700 tysięcy min. ONZ ocenia, że wybuchami wciąż zagrożonych jest w tym kraju około 1,3 miliona ludzi.

Czytaj więcej w Money.pl
Fala samobójstw w amerykańskiej armii W lipcu więcej żołnierzy odebrało sobie życie, niż zginęło w Afganistanie.
Ośmiu prorządowych milicjantów zginęło w ataku Afgańska policja poinformowała, że uzbrojeni napastnicy zaatakowali posterunek prorządowej milicji w prowincji Farah.
Zamach na lotnisku. Zginęło dziewięć osób To był atak odwetowy za to, że Amerykanie spalili Koran. Zobacz, kto ucierpiał.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)