Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna na Ukrainie. Front przesunie się na zachód

0
Podziel się:

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko powiedział, że tylko w ciągu ostatniej doby na terytorium Ukrainy przybyły 4 bataliony rosyjskich wojsk.

Wojna na Ukrainie. Front przesunie się na zachód
(PAP/EPA/IVAN BOBERSKYY)

To już nie są działania walczących w przebraniu separatystów, a otwarta interwencja zbrojna Rosji - alarmują ukraińskie władze. Podkreślają, że istnieje obawa, że front zostanie przesunięty na Zachód. Kijów obawia się, że straty będą liczone nie w setkach czy tysiącach, ale być może nawet w dziesiątkach tysięcy ofiar.

Na Wschodzie Ukrainy walczy od 10 do 15 tysięcy separatystów i rosyjskich wojskowych. Ukraińska armia prowadzi obecnie przede wszystkim działania defensywne, traci też swoje pozycje, na przykład, została zmuszona do wycofania się z ługańskiego lotniska.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko powiedział, że tylko w ciągu ostatniej doby na terytorium Ukrainy przybyły 4 bataliony rosyjskich wojsk. Stąd trudno dokładnie określić liczebność wroga. Rosjanie nie ukrywają już jednak swojej obecności. W Ługańsku i okolicach organizują korytarze dla przywożenia z Rosji żołnierzy, techniki i zapasów broni.

Władze dopiero teraz przyznały, że regularne rosyjskie oddziały pojawiły się na terytorium Ukrainy nie 27 sierpnia pod Nowoazowskiem, jak informowano, a 3 dni wcześniej pod Amwrosijiwką i Saur-Mohyłą. Doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko powiedział, że ukraińscy żołnierze przebywający kilka miesięcy na froncie nie byli w stanie stawić czoła doskonale wyposażonym rosyjskim, którzy dopiero rozpoczynali walkę. Jego zdaniem, także władze nie podjęły natychmiast odpowiednich decyzji.

Wczoraj późnym wieczorem odbyło się rozszerzone posiedzenie Sztabu Generalnego, w którym wzięli udział prezydent i premier. Po rozmowach Petro Poroszenko powiedział, że sytuacja jest trudna, ale "ukraiński duch bojowy jest silniejszy niż u okupantów". Samych szczegółów spotkania nie ujawniono. Dziś o sytuacji na Wschodzie ma rozmawiać parlament.

Czytaj więcej w Money.pl
Bojownicy z Rosji wtargnęli do Ługańska Miasto otoczone jest przez ukraińskie siły. Trwają też walki o Iłowajsk.
Separatyści dostali czołgi i wyrzutnie Grad Dowódca operacji antyterrorystycznej w obwodzie ługańskim Ihor Bondarenko poinformował, że kilka dni temu na terytorium Ukrainy z Rosji wjechała wojskowa kolumna.
Ta wojna przyciąga bojowników. Z Polski też Mówi się m.in. o 20 Francuzach, dwóch Hiszpanach, a także o Serbach, ale pojawiały się też polskie nazwiska.
Rosja drugim domem separatystów z Ukrainy Jeżdżą samochodami bez tablic rejestracyjnych, wypłacają pieniądze z bankomatów i wożą rannych do szpitali.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)