Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna na bliskim wschodzie. TUI anuluje wycieczki do Izraela

0
Podziel się:

Firma podjęła taką decyzję dla wszystkich wycieczek do tego kraju aż do końca lipca.

Jerozolima
Jerozolima (Money.pl/Tomasz Bonek)

Ze względu na eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie firma podjęła taką decyzję dla wszystkich wycieczek do tego kraju aż do końca lipca - poinformował w oficjalnym komunikacie niemiecki oddział międzynarodowej agencji turystycznej.

_ Firma TUI Niemcy reaguje na bieżącą sytuację w Izraelu i anuluje wszystkie wycieczki do tego kraju aż do 31 lipca włącznie _ - głosi komunikat. Zawieszone w tym okresie będą też rezerwacje hoteli.

Osoby, które zarezerwowały uprzednio hotele w Izraelu w tym okresie za pośrednictwem niemieckiego oddziału TUI proszone są o rozważenie zmiany tej rezerwacji - informuje firma w swym oświadczeniu. TUI Niemcy funkcjonuje pod trzema markami: TUI, Airtours i 1-2-Fly.

Konflikt na Bliskim Wschodzie zaostrzył się w ostatnich dniach. Izraelska armia rozpoczęła w nocy z poniedziałku na wtorek ofensywę lotniczą w odpowiedzi na prowadzony ze Strefy Gazy intensywny ostrzał rakietowy terytorium Izraela.

Ofensywa nie powstrzymała jednak tych ataków, a bojownicy palestyńscy skierowali rakiety na Jerozolimę, Tel Awiw, Hajfę, oddaloną o ponad 160 km od Strefy Gazy, oraz Dimonę, w pobliżu której znajduje się ośrodek badań jądrowych.

Łącznie po stronie palestyńskiej od wtorku odnotowano 70 ofiar śmiertelnych - podaje BBC. Najnowsza eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego będzie tematem czwartkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Czytaj więcej w Money.pl
Premier Izraela zapowiada nasilenie ataków. "Wojsko jest gotowe" Liczba zabitych podczas nalotów wzrosła do 64 osób, tylko jedna była bojówkarzem Dżihadu.
O włos od wojny. Izrael mobilizuje rezerwistów Izraelski rząd zezwolił na powołanie 40 tys. rezerwistów w związku z przygotowaniami do ewentualnej ofensywy lądowej w Strefie Gazy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)