aktualizacja 15.30
Po 12 latach od śmierci generała Marka Papały przed Sądem Okręgowym w Warszawie ruszył proces Andrzeja Z. o pseudonimie _ Słowik _ i Ryszarda Boguckiego, gangsterów oskarżonych o współudział w zabójstwie byłego szefa policji.
Sąd Okręgowy w Warszawie odroczył do piątku proces, który ma wyjaśnić okoliczności śmierci byłego szefa policji. Ryszard Bogucki oskarżany jest o to, że współpracował z zabójcą obserwując miejsce, w którym Papała został zastrzelony. Andrzej Z. oskarżony jest natomiast o nakłanianie do zabójstwa.
W akcie oskarżenia, który odczytywał prokurator Jerzy Mierzejewski wynika, że Edward Mazur pojawiły się nieznane wcześniej informacje. Amerykańska FBI przekazała polskim śledczym informacje, że Edward Mazur chciał przekupić świadków, zeznających w śledztwie.
Bogucki i _ Słowik _ nie przyznają się do winy
Przed rozpoczęciem odczytywania aktu oskarżenia Bogucki powiedział, że nikt nie chce przyjąć, iż nie ma nic wspólnego z zabójstwem Papały. Dodał, że prokuratura przyjęła tylko te zeznania, która chciała, a akta zawierają istotne luki.
Ryszard Bogucki, wbrew opiniom adwokata, wyraził zgodę na publikację swego nazwiska i wizerunku. Twierdzi, że w chwili zabójstwa był w ośrodku w Cetniewie. Natomiast Andrzej Z. nie zgodził się na publikację swych danych.
Sąd przychylił się do prośby oskarżonego o możliwość korzystania z usług obrońcy z urzędu i obrońcy, którego wybrał. Uzasadnił to tym, że obrońca ten może mieć problemy z uczestnictwem w rozprawach.
Sąd zezwolił przedstawicielom mediów na rejestrowanie i publikację procesu tylko do zakończenia czytania akt oskarżenia. Później dziennikarze opuszczą salę.
Sędziowie chcą zapobiec sytuacji, w której zeznania pierwszej części procesu wpłyną na wypowiedzi kolejnych świadków.
Szczególne środki bezpieczeństwa
Rozprawie towarzyszą szczególne środki bezpieczeństwa. Ma to związek z niedawną śmiercią płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego, który miał być świadkiem w tym procesie. Zeznania Zirajewskiego będą tylko odczytane, a sąd oceni ich przydatność dla sprawy.
_ Słowik _, gangster z grupy pruszkowskiej, jest oskarżony o nakłanianie Zirajewskiego do zabójstwa Papały za 40 tys. dolarów. Skazany m.in. w 2004 roku na 6 lat za założenie i kierowanie grupą pruszkowską _ Słowik _, przebywa w areszcie od czasu ekstradycji z Hiszpanii w 2003 roku.
[
O procesie ws. śmierci generała Papały czytaj w Money.pl ]( http://www.money.pl/archiwum/tagi/tag,papala,2785,1.html )
Ryszard B., również należący do mafii pruszkowskiej, jest oskarżany o to, że obserwował miejsce, w którym Papała został zastrzelony. Gangster ma już na koncie wyrok skazujący za zabójstwo _ Pershinga _.
Akt oskarżenia wobec obu Prokuratura Apelacyjna w Warszawie skierowała do sądu w listopadzie. Wciąż trwa śledztwo (przeniesione niedawno do Łodzi) wobec podejrzanego o zlecenie mordu na Papale polonijnego biznesmena z Chicago Edwarda M.
W lipcu 2007 roku amerykański sąd nie zgodził się na ekstradycję biznsemena do Polski, uznając, że przedstawione dowody nie są wystarczające, a Zirajewski - niewiarygodny jako główny świadek oskarżenia.
Dziennikarz śledczy Jerzy Jachowicz uważa, że prokuratura popełniła wiele błędów.
Zdaniem dziennikarza obecnie szanse na wyjaśnienie śmierci byłego szefa policji są minimalne.
Sprawa gen. Marka Papały:
ZOBACZ TAKŻE:
##