Szef MSW Francji Bernard Cazeneuve poinformował o zatrzymaniu pięciu osób podejrzanych o przynależność do gangu, który werbował młode kobiety na wojnę w Syrii, gdzie miały one dołączyć do dżihadystów. Według źródeł sądowych zatrzymano sześć osób.
Do zatrzymań doszło dzisiaj i wczoraj w rejonie Lyonu - powiedział minister spraw wewnętrznych. Źródła sądowe, cytowane przez AFP, informują o zatrzymaniu sześciu osób, w tym dwóch niepełnoletnich.
Wcześniej źródła w policji podały, że zatrzymano trzech mężczyzn i kobietę będącą siostrą jednego z nich. Wszyscy są podejrzani o przynależność do gangu rekrutującego kandydatki do udziału w dżihadzie.
Obywatele Francji - kobiety i mężczyźni - są najliczniejszą grupą wśród dżihadystów przybywających do Syrii z państw europejskich. Według władz w Paryżu około 930 francuskich obywateli wyjechało z kraju, by w Iraku i Syrii przyłączyć się do bojowników z Państwa Islamskiego.
Jak powiedział Cazeneuve w niedzielę, z danych MSW wynika, że obecnie w obu tych krajach przebywa 350 osób z Francji, w tym 60 kobiet, a ogółem 36 osób zginęło. Podróż na obszary objęte konfliktami uniemożliwiono co najmniej 70 osobom.
W kwietniu władze Francji ogłosiły podjęcie walki z wyjazdami do Syrii młodych ludzi, będących potencjalnymi dżihadystami, m.in. przez zachęcanie rodziców, by zawiadamiali policję, jeśli mają wątpliwości co do zamiarów swych dzieci.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Syryjska opozycja apeluje do Stanów o... Koalicja przypomniała, że od dawna apelowała o takie działania i ponowiła apel o wsparcie jej militarnego skrzydła, Wolnej Armii Syryjskiej. | |
Mocne słowa Baracka Obamy: Zniszczymy Państwo Islamskie W telewizyjnym przemówieniu do narodu, prezydent USA zapowiada zmianę strategii w walce z radykalnymi islamistami. | |
ONZ wycofuje się z 4 baz w Syrii. Powód? Setki żołnierzy sił pokojowych opuszczają część syryjską i przenoszą się w kierunku strefy okupowanej przez Izrael. |