Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Iraku trwa eksterminacja jazydów

0
Podziel się:

Wczoraj islamiści zabili około 150 jazydów, w tym kobiety i dzieci. Wypędzają ich też z domów i używają jako żywe tarcze w walkach.

W Iraku trwa eksterminacja jazydów
(PAP/EPA)

Dalzar Nashwan (czyt. Naszuan) Salem, żyjący w Polsce jazyd, prezes Fundacji na rzecz Studentów Irackich w Polsce, powiedział w PR24, że wczoraj zamordowano około 150 jego współwyznawców.

Dalzar Nashwan Salem przypomniał, że rebelianci z organizacji Państwo Islamskie, którzy zajęli główny ośrodek jazydów, Sindżar, żądają od nich przejścia na islam. W razie odnowy grożą śmiercią.

Salem powiedział, że wczoraj islamiści zabili około 150 jazydów, w tym kobiety i dzieci. Wypędzają ich też z domów i używają jako żywe tarcze w walkach. Gość PR24 podkreślił, że jazydowie przez tysiąclecia żyli w zgodzie z sąsiadami, w tym chrześcijanami i muzułmanami. Muzułmańscy fanatycy nienawidzą jednak ludzi wyznających inną religię, a także muzułmanów, którzy nie akceptują ich metod. Salem podkreślił, że fundamentaliści zagrażają całego światu.

Gość PR24 powiedział, że co dzień ma kontakt ze swą rodziną, która uciekła do Kurdystanu. Jest ona jednak w trudnej sytuacji i obawia się terrorystów. Salem dodał, powołując się na informacje swoich przyjaciół, że wielu jazydów uciekło w góry Iraku, gdzie cierpią głód. Islamiści uprowadzili około dwóch tysięcy kobiet. Część z nich zgwałcili.

Dalzar Nashwan Salem uznał za niewystarczającą pomoc Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Dodał, że jazydzi oczekują przede wszystkim pomocy humanitarnej, a także wypędzenia terrorystów z zajętych przez nich miejscowości i ich międzynarodowej ochrony. Gość PR24 powiedział, że także Polacy mogą wesprzeć jazydów. Chodzi o zbiórki pieniędzy na pomoc dla nich, a także o nacisk na polski rząd w celu zaangażowania się w sprawę Iraku.

Czytaj więcej w Money.pl
Kto ostrzelał dżihadystów? USA i Irak milczą O atakach z powietrza na pozycje rebeliantów poinformowali agencję AP Irakijczycy mieszkający w pobliżu Mosulu. Według źródeł irackich zginęło kilkudziesięciu dżihadystów.
Niemcy rozpoczną akcję pomocy dla Iraku Pomoc zostanie przekazana organizacjom charytatywnym ONZ, które rozdzielą je między potrzebujących.
Władze Kurdystanu ewakuują jazydów Kilkanaście tysięcy osób w popłochu uciekło z domów w irackie góry. Większość szła pieszo, w upale, bez wody i jedzenia.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)