Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W 2013 roku możliwe pęknięcie w PO. PiS straci pozycję na prawicy

0
Podziel się:

PiS straci monopol na prawicy, Ruch Palikota pozostanie partią jednego sezonu - prognozuje prof. Kazimierz Kik.

W 2013 roku możliwe pęknięcie w PO. PiS straci pozycję na prawicy
(Piotr VaGla Waglowski/własność publiczna/wikipedia)

W 2013 roku w Platformie może dojść do pęknięcia wskutek słabszych notowań i wzmocnienia skrzydła konserwatywnego wokół Jarosława Gowina. PiS straci monopol na prawicy, Ruch Palikota pozostanie partią jednego sezonu - prognozuje politolog prof. Kazimierz Kik.

Politolog z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach ocenił, że w pierwszej połowie roku scena polityczna _ się zachwieje przez złą sytuację gospodarczą _, co może doprowadzić do zmiany układu sił.

Według Kika w zależności od sytuacji w kraju i sondaży, w PO może na jesieni dojść do pęknięcia. _ Platforma jest bardzo wrażliwa na sondaże, bo zawsze wygrywała _ - dodał. Jak podkreślił, spadek poparcia dla PO wywoła w tej partii nerwowość i coraz większe _ wyodrębnianie się nurtu Gowina _.

_ - Nurt gowinowski może zacząć wzmacniać swoją pozycję wsparciem sił zewnętrznych. PiS może zacząć grać na rozłam w PO _ - przewiduje. Jak uważa, siła Gowina w PO wynika w dużej mierze ze wsparcia, którego udziela mu PiS.

_ - PO zaczyna się rozciągać po skrzydłach. Z jednej strony mamy Gowina silnego PiS-em, poparciem zewnętrznym ze strony opozycji, z drugiej słabsze skrzydło lewicowe, bo Arłukowicz tonie _ - przekonuje.

Kik przewiduje też, że swojej roli na scenie politycznej będą szukać były lider Ligi Polskich Rodzin Roman Giertych i były premier Kazimierz Marcinkiewicz.

_ - Jest trochę takich "luzaków", którzy mogą się zaktywizować i stworzyć "front wyczekujących" _ - ocenił.

Jeśli chodzi o PiS, to - jego zdaniem - w przyszłym roku partia może stracić _ wyłączność na konserwatywny i prawicowy radykalizm _ na rzecz nowych radykalnych ugrupowań.

Kik ocenił, że nie mają one w Polsce _ podatnego gruntu społecznego _, mogą jednak odebrać część poparcia partii Kaczyńskiego i _ przykryć jej krzykliwość _.

Ponadto - według Kika - wewnątrz samego PiS mogą pogłębić się podziały.

W ocenie politologa w przyszłym roku większej roli nie odegra temat Smoleńska, choć możliwy zwrot przez Rosjan wraku Tu-154 będzie korzystny dla Platformy, a nie po myśli Jarosława Kaczyńskiego. _ Epizod smoleński ciąży samemu PiS-owi _ - powiedział Kik.

Pytany o możliwy przełom na lewicy, odpowiedział, że sytuacja pozostanie bez zmian. Przypomniał, że na maj jest planowany Kongres Lewicy Społecznej organizowany przez SLD.

_ - To kongres grabarzy SLD (). Miller, który doprowadził do klęski, Oleksy, który jest twarzą tej klęski _ - ocenił. Jak dodał, nikt z otoczenia obecnych władz SLD nie wie, jak budować lewicę w Polsce.

Ruchowi Palikota politolog również nie wróży sukcesów w nadchodzącym roku, gdyż ta partia _ się miota _.

_ - Ruch nie wie, czy powinien być liberalny, czy lewicowy. Ni pies, ni wydra _ - zauważył.

Poza tym - zdaniem Kika - słabością Palikota jest to, że jest postrzegany jako destruktywny, a nie konstruktywny. _ Palikot będzie Partią Przyjaciół Piwa, czyli partią jednego sezonu _ - zawyrokował.

Lepszy rok - w opinii politologa - ma przed sobą PSL, które może liczyć na wzrost poparcia. Według niego będzie to _ rok Piechocińskiego _, choć partią za jego plecami będzie kierował jeden z młodych wiceprezesów - marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas.

Czytaj więcej w Money.pl
Marsz PiS nic nie dał. PO zyskuje przewagę Najnowszy sondaż TNS Polska nie pozostawia złudzeń. Po tym, jak PiS zyskało przewagę nad PO, szybko partia Jarosława Kaczyńskiego spadła w notowaniach.
Mamy fatalne wieści dla Ruchu Palikota Gdyby wybory odbyły się w czerwcu, frekwencja wyniosłaby 60 proc.
Zaskakujące wyniki sondażu. Palikot w opałach SLD idzie przebojem, a Janusz Palikot ma się o co martwić. Jedna piąta Polaków jest do wzięcia.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)