Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa o zbiórkach publicznych. MAC ma już 300 zgłoszeń

0
Podziel się:

Organizacje pozarządowe są zadowolone ze zmian, jednak części z nich nowe procedury sprawiają kłopot.

Ustawa o zbiórkach publicznych. MAC ma już 300 zgłoszeń
(Galamik/Dreamstime)

Nowe przepisy umożliwiające zgłaszanie zbiórek publicznych drogą elektroniczną obowiązują od 18 lipca. W tym czasie do MAC trafiło 300 zgłoszeń - niemal połowa w formie papierowej. Organizacje pozarządowe są zadowolone ze zmian, jednak części z nich nowe procedury sprawiają kłopot.

Ustawa o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych weszła w życie 18 lipca, zastępując przepisy z 1933 r. Wprowadziła jednoznaczną definicję zbiórki - jest nią zbieranie ofiar w gotówce lub w naturze, w miejscu publicznym. Zbieranie datków przez SMS-y lub przelewy na konto, gdzie przepływ pieniędzy jest rejestrowany, nie jest zbiórką i nie wymaga zgłoszenia. Pozwolenia na zbiórkę zastąpiono zgłoszeniami - można ją rozpocząć po opublikowaniu zgłoszenia na portalu www.zbiorki.gov.pl administrowanym przez MAC. Są tam zamieszczane również sprawozdania ze zbiórek.

Jak poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Artur Koziołek od uruchomienia portalu 18 lipca do 21 sierpnia do MAC łącznie wpłynęło 300 zgłoszeń zbiórek, w tym 142 papierowo, a 158 elektronicznie.

Kłopotliwe nowe przepisy

Organizacje pozarządowe bardzo wyczekiwały zmian dotyczących zbiórek i większość z nich z zadowoleniem przyjęła nowe regulacje. Jednak nowe procedury - choć znacznie prostsze niż wcześniej - sprawiają części z nich nieco problemów.

_ - Organizacje mają kłopot z nauczeniem się, co jest zbiórką, a co nie jest, co się zgłasza, a co nie. Podczas spotkania na ten temat okazało się, że na tym się teraz wiele organizacji koncentruje i z tym właśnie mają problem. Rzeczywiście, pod tym względem zaszyły znaczne zmiany. Ale to jest kwestia czasu, z czasem się tego nauczą _ - powiedziała PAP Renata Niecikowska ze Stowarzyszenia Klon/Jawor, które doradza organizacjom pozarządowym i prowadzi skierowany do nich portal www.ngo.pl.

Zanim ustawa weszła w życie, pojawiały się obawy, czy załatwianie formalności związanych ze zbiórką drogą elektroniczną nie będzie dla części organizacji barierą. Eksperci przypominali, że z tego względu pozostawiono możliwość wysyłania zgłoszeń także w formie papierowej. Formalności mogą wtedy potrwać nieco dłużej, ale i tak znacznie krócej niż dotąd. Zamiast ok. 30 dni, teraz procedura trwa 3 lub 7 dni (w przypadku zgłoszeń drogą papierową).

Zdaniem Niecikowskiej formularze do zgłaszania zbiórki są proste (dostępne są na Elektronicznej Platformie Usług Administracji Publicznej ePUAP, po zalogowaniu się na profil zaufany). - _ Wiem, że organizacje popełniają błędy przy wypełnianiu ich. Najczęściej są to banalne pomyłki, ale trzeba je odsyłać do poprawy, co wydłuża drogę zgłoszenia _ - powiedziała.

Najczęstszy błąd? Źle wypełniony formularz

Według MAC najczęściej występujące błędy zarówno w zgłoszeniach papierowych, jak i elektronicznych są związane z nieprawidłowym wypełnieniem formularza. _ - Dotyczy to w szczególności kwestii sposobu prowadzenia zbiórki, braku podawania nazwisk podopiecznych organizatora zbiórki, wskazania terminu rozpoczęcia zbiórki wcześniejszej niż data publikacji zgłoszenia na portalu oraz nieprawidłowego podpisania zgłoszenia, niezgodnego z reprezentacją organizatora zbiórki _ - wyjaśnił Koziołek.

Dodał, że ewentualne wątpliwości są na bieżąco wyjaśniane z organizatorami zbiórek zarówno w rozmowach telefonicznych, jak i za pośrednictwem poczty elektronicznej. _ - Szczegółowe informacje na temat procedury zgłoszenia zbiórki publicznej dostępne są na portalu zbiórki.gov.pl _ - podkreślił rzecznik MAC.

Niecikowska zaznaczyła, że organizacje mają także wątpliwości, jak wypełniać formularze do składania sprawozdań - nie wiedzą, co wpisywać, jak szacować np. koszty przeprowadzenia zbiórki. _ - Wcześniej było to dość wyraźnie uregulowane w rozporządzeniu. Urzędnik to sprawdzał, sprawozdanie lądowało w szufladzie, nikt tego potem nie widział. Zdarzało się, że urzędnicy kwestionowali np. koszty zorganizowania zbiórki, bywały z tym kłopoty. _

_ Każdy powinien sam się pilnować _

_ - A tutaj - taka zresztą idea przyświeca tej ustawie - MAC tylko przyjmuje zgłoszenia i sprawozdania, nie sprawdza ich pod względem merytorycznym. To ludzie mają sprawdzać nie urzędnicy. To jest duża zmiana, do której musimy się przyzwyczaić - my przywykliśmy, ze pilnuje nas urzędnik, a tu mamy pilnować się sami nawzajem. To kompletna zmiana filozofii _ - podkreśliła Niecikowska.

Przypomniała, że do sprawozdania można np. wpisać koszt wynagrodzeń pracowników zaangażowanych w przeprowadzanie zbiórki. _ - Możemy tam wpisać nawet milion złotych. MAC nam tego nie zakwestionuje, ale opublikuje. Zapewne ludzie, którzy to zobaczą, już więcej takiej zbiórki nie wesprą _ - powiedziała.

Koziołek zaznaczył, że informacje o zgłoszeniu zbiórki publicznej, przed zamieszczeniem jej na portalu są weryfikowane pod względem _ poprawności wypełnienia pól obowiązkowych zgłoszenia oraz zgodności zgłoszenia z przepisami o zbiórkach publicznych _.

Obowiązki organizatora

Wyjaśnił, że organizator zbiórki jest zobligowany m.in. do oszacowania ewentualnych kosztów zbiórki publicznej, a wysokość kosztów przeprowadzenia zbiórki jest dowolna, nie ma kryteriów prawnych szacowania kosztów. _ _

_ - W przypadku zgłoszeń, gdzie koszty przeprowadzenia zbiórki wynoszą 0 zł, zapewne oznacza to, że organizator pokryje koszty organizacji zbiórki ze środków własnych; taka informacja może mieć duże znaczenie dla darczyńców. Obecny system rejestracji zbiórek na portalu ogranicza rolę administracji do niezbędnego minimum, to darczyńcy ostatecznie decydują, czy wesprzeć daną akcję zbiórkową. Ewentualne wytyczne MAC w zakresie kryteriów szacowania kosztów zbiórek nie miałyby podstaw prawnych _ - podkreślił.

Niecikowska zwróciła uwagę, że organizacje zgłaszają też problemy związane z kontem na ePUAP-ie. _ - Ono jest bezpłatne i zakłada je się bez kłopotu, problem polega jednak na tym, że ministerstwo nie przewidziało, że organizacje często są reprezentowane przez więcej niż jedną osobę. Tu pojawia się problem techniczny - jeśli ktoś ma więcej niż jedną osobę do reprezentacji, to będzie miał kłopot ze złożeniem elektronicznego wniosku - powiedziała. _

_ - Bo teraz, jeśli organizację reprezentują powiedzmy dwie czy trzy osoby, to one wszystkie powinny mieć konta na ePUAP-ie i może być problem ze zgraniem tych kont. To może powodować, że wiele organizacji będzie rezygnować ze składania elektronicznego zgłoszenia i będą wysyłać w formie papierowej _ - podkreśliła.

Czytaj więcej w Money.pl
Będzie łatwiej zebrać pieniądze. Nowa ustawa Zgłoszenia przez internet, skrócenie procedury do trzech dni - to tylko niektóre ze zmian.
Rośnie liczba zgłoszeń o nadużyciach w sieci Najwięcej przypadków dotyczy wykorzystywania dzieci.
MAC przestrzega: ktoś się pod nas podszywa Osoby podające się za pracowników ministerstwa prosiły o wypełnienie ankiety, po uruchomieniu której zaczynała się instalacja złośliwego oprogramowania.
wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)