Przez ubiegły tydzień do resortu zdrowia spływały wysłane pocztą ostatnie opinie dotyczące projektu ustawy o leczeniu niepłodności. Termin konsultacji społecznych upłynął w ubiegły poniedziałek.
Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki mówi, że napłynęło dużo opinii w tej sprawie od wielu instytucji i organizacji. Obecnie trwa analiza wszystkich nadesłanych stanowisk. Podkreśla, że ustawa jest bardzo potrzebna, bo _ to jest obszar, który wskutek nieuregulowania grozi różnego rodzaju nadużyciami _.
Tymczasem Sekcja Płodności i Niepłodności Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego krytykuje rządowy projekt. Profesor Rafał Kurzawa, prezes sekcji mówi, że projekt zajmuje się głównie uregulowaniem pozaustrojowego zapłodnienia metodą in vitro, czego wymaga od nas wspólnota europejska, a nie problemem leczenia niepłodności. _ - Bardzo niewiele jest w tym projekcie tego, co jest istotne z punktu widzenia leczenia niepłodności. 90 procent zapisów dotyczy in vitro _ - podkreśla.
Tłumaczy, że metoda in vitro dotyczy zaledwie kilku procent populacji. _ - Niepłodność dotyczy miliona dwustu par, czyli ponad dwóch milionów osób, natomiast metodę in vitro powinno stosować się u 30-35 tysięcy par _ - podkreśla dysproporcje. Specjaliści zarzucają, że projekt pomija kwestie zdrowia rozrodczego społeczeństwa, profilaktyki niepłodności oraz jej leczenia. Ubolewają, że autorzy projektu pominęli konsultacje specjalistyczne ze środowiskiem lekarzy, embriologów i naukowców zajmujących się problemem niepłodności człowieka.
Wiceminister Igor Radziewicz- Winnicki zaznacza, że resort jest otwarty na uwagi ekspertów. Argumentuje, że wiele kwestii dotyczących leczenia niepłodności znajduje się w innych ustawach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ustawa o in vitro. Uwagi wciąż napływają Zarówno środowiska medyczne jak i pacjenci zgodnie wskazują, że przyjęcie takiej regulacji jest bardzo potrzebne. Biuro prasowe resortu zdrowia informuje, że uwagi wciąż napływają i wszystkie będą analizowane. | |
NRL krytycznie o ustawie dotyczącej in vitro Dziś kończą się konsultacje społeczne ministerialnego projektu o leczeniu niepłodności. Resort zwrócił się do 33 podmiotów z prośbą o jego zaopiniowanie. | |
Ks. Lemański musi się wytłumaczyć w kurii -_ Jeżeli duchowny się z tych słów nie wycofa, czekają go kary _- mówi Mateusz Dzieduszycki, rzecznik prasowy kurii. |