Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Upadłość konsumencka. Jest projekt nowego prawa

0
Podziel się:

Ma to być szansa między innymi dla tych, którzy nie są w stanie spłacać kredytu.

Upadłość konsumencka. Jest projekt nowego prawa
(Piotr Kowalczyk/AGENCJA SE/East News)

To będzie prawo drugiej szansy - powiedział dziś minister sprawiedliwości Marek Biernacki (na zdjęciu), przedstawiając założenia projektu dotyczącego upadłości konsumenckiej. Upadłość ma być szansą między innymi dla tych, którzy nie są w stanie spłacać kredytu.

Konsument będzie mógł ogłosić upadłość nie częściej niż raz na 10 lat.

Upadłość konsumencka jest możliwa już obecnie, ale od 2009 r. sądy ogłosiły tylko 60 upadłości osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Oddaliły i zwróciły ponad 1900 wniosków - głównie z tego powodu, że dłużnicy nie mieli majątku wystarczającego choćby na pokrycie kosztów samego postępowania upadłościowego.

To ma się zmienić - zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń podczas śniadania prasowego. - _ Jest rzeczą naturalną, że ludzie stają się niewypłacalni i dlatego trzeba poluzować przesłanki ogłoszenia upadłości _ - ocenił.

Ministerstwo Sprawiedliwości zakłada, że nie będzie mógł ogłosić upadłości tylko ten dłużnik, który stanie się niewypłacalny z winy umyślnej albo na skutek własnego rażącego niedbalstwa. Natomiast upadłość mogłyby ogłosić osoby, które przez kilkoma laty zaciągnęły kredyt na dom lub mieszkanie, a teraz na skutek kryzysu straciły pracę lub drastycznie obniżono im zarobki i z tego powodu nie są w stanie spłacać rat kredytowych.

Kozdroń wyjaśnił, że dzięki tej zmianie upadłość stanie się możliwa nie tylko w razie takiego zdarzenia jak kataklizm, śmierć małżonka czy ciężka choroba, ale w każdej losowej sytuacji niezawinionej przez dłużnika.

Cezary Zalewski, sędzia Sądu Rejonowego dla miasta Stołecznego Warszawy, wyjaśnił, że sąd będzie mógł ogłosić upadłość także wtedy, gdy dłużnik nie będzie miał majątku - obecnie jest to niemożliwe, bo majątek dłużnika musi wystarczać przynajmniej na pokrycie kosztów postępowania. Projekt przewiduje, że jeśli dłużnik nie będzie miał majątku, to zaliczkę za niego wyłoży tymczasowo Skarb Państwa.

Z założeń wynika, że upadłość będzie mógł ogłosić również ten, kto ma tylko jednego wierzyciela - w praktyce tak jest najczęściej, ponieważ konsumenci zalegają najczęściej ze spłatami wobec jednego banku lub jednej instytucji pożyczkowej.

Nowością ma być też możliwość zawarcia układu. Ma to być zachętą nie tylko dla dłużników, ale również dla banków i pozostałych wierzycieli - przekonywał Zalewski. Tłumaczył, że bankowi może bardziej opłacać się pójść na układ z dłużnikiem i czekać na spłatę rat według uzgodnionego z nim planu, niż powierzyć sprzedaż zadłużonego majątku syndykowi. Do czasu sprzedaży bank musiałby bowiem ponosić koszty utrzymania przejętego majątku (np. opłacać czynsz za mieszkanie zabrane dłużnikowi), a po sprzedaży oddać część przychodu syndykowi.

Dla dłużnika zaletą układu będzie to, że nie straci majątku, np. mieszkania, w którym do tej pory mieszkał.

Przygotowany przez MS projekt założeń zakłada również uproszczenie wniosku o upadłość - dziś jest on na tyle skomplikowany, że dłużnicy, których z reguły nie stać na prawnika, łatwo popełniają błędy, a sąd nie może przyjąć ich błędnego wniosku.

Zalewski poinformował, że obniżona ma być opłata stała od wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej - z 200 zł do 30 zł.

Zmaleć ma też wynagrodzenie syndyków przeprowadzających likwidację majątku upadłego - ich wynagrodzenie ma wynosić od połowy do trzykrotności minimalnego wynagrodzenia.

Resort sprawiedliwości szuka też oszczędności w ogłoszeniach o upadłości - nie byłyby już one publikowane w prasie, tylko w internetowym Centralnym Rejestrze Upadłości.

Przygotowany przez MS projekt założeń ma jeszcze w tym tygodniu trafić do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Na jego podstawie - po przyjęciu przez rząd - resort sprawiedliwości przygotuje projekt nowej ustawy o upadłości konsumenckiej.

Czytaj więcej w Money.pl
Likwidacja banków w UE? Tak będą to robić Koszty likwidacji banku będą pokrywane głównie ze składek kraju, z którego ten bank pochodzi. Wcześniej straty poniosą wierzyciele.
Liczba plajtujących firm wciąż rośnie W ciągu dziewięciu miesięcy bieżącego roku sądy wydały o ponad 10 proc. więcej postanowień o upadłości przedsiębiorstw, niż w tym samym okresie 2012 roku. wynika z raportu firmy Coface.
Ważny producent AGD wnioskuje o upadłość FagorMastercook złożył wniosek o upadłość - poinformował zarząd spółki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)