Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umorzono śledztwo ws. oświadczenia majątkowego byłego wiceministra

0
Podziel się:

Chodzi o oświadczenie majątkowe byłego wiceministra transportu, posła PO Tadeusza Jarmuziewicza. CBA odwołuje się od tej decyzji.

Umorzono śledztwo ws. oświadczenia majątkowego byłego wiceministra
(AGENCJA SE/East News)

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez byłego wiceministra transportu, posła PO Tadeusza Jarmuziewicza. CBA odwołuje się od tej decyzji.

_ - Ustaliliśmy, że Tadeusz Jarmuziewicz nie złożył niezgodnego z prawdą oświadczenia majątkowego w latach 2011 i 2012 _ - poinformował rzecznik prokuratury Przemysław Nowak.

Jak dodał, Jarmuziewicz napisał w oświadczeniach, że ma powyżej 10 proc. udziałów w prywatnej spółce. Prokurator przypomniał, że ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne nakłada na taką osobę limit 10 proc. udziałów. Przekroczenie tego nie jest jednak przestępstwem, ale tylko przewinieniem służbowym - dodał Nowak. Dlatego prokuratura uznała, że nie można mówić o przestępstwie.

Umorzenie śledztwa, co nastąpiło 11 grudnia, kwestionuje Centralne Biuro Antykorupcyjne, które złożyło wcześniej zawiadomienie w całej sprawie. _ Szef CBA skierował do Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów zażalenie na postanowienie prokuratury _ - poinformował PAP rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.

Art. 233 kodeksu karnego przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności dla tego, kto _ składając zeznanie, mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu, prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę _.

W czerwcu premier Donald Tusk odwołał Jarmuziewicza z funkcji wiceministra. Pod koniec maja ujawniono informację o jego spotkaniu z przedstawicielami firmy budującej autostradę A1. Media donosiły o notatce sporządzonej przez pracownika Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, z której wynikało, że Jarmuziewicz rozmawiał w restauracji z przedstawicielami firmy Alpine Bau i lokalnymi władzami o budowie odcinka autostrady A1. Tymczasem pracownicy resortu mieli zakaz spotkań towarzyskich z przedstawicielami firm wykonujących inwestycje zlecone przez GDDKiA.

Premier mówił, że z informacji, jakie uzyskał od Jarmuziewicza, wynika, że _ okoliczności spotkania nie są dyskwalifikujące _. Sam Jarmuziewicz podkreślał, że nie ma sobie nic do zarzucenia w sprawie opisanej w notatce GDDKiA, a decyzję premiera przyjmuje z _ absolutną pokorą _ i nie odbiera jej jako kary. Dodał, że wróci do pracy poselskiej.

Czytaj więcej w Money.pl
Znamy nowego zastępcę ministra Nowaka Poseł PO zastąpi odwołanego przez premiera Tadeusza Jarmuziewicza.
Dymisji ministra. Za rozmowy w restauracji? _ Naszym zadaniem premier powinien poinformować co to za nowe praktyki spotykania się i ustalania inwestycji drogowych w restauracjach _.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)