Ukraińska prasa zauważa, że ułaskawienie Jurija Łucenki to przede wszystkim prezent dla Zachodu. Dziennikarze zwracają także uwagę, że może to popsuć stosunki wewnątrz opozycji.
Po prawie 2,5 roku w więzieniu, wczoraj Jurij Łucenko wyszedł na wolność. Prezydent pośrednio przyznał, że zdecydował się na ułaskawienie byłego ministra spraw wewnętrznych pod naciskiem wspólnoty międzynarodowej, w tym Pata Coksa i Aleksandra Kwaśniewskiego, którzy przyjeżdżali na Ukrainę jako przedstawiciele Parlamentu Europejskiego.
Według _ Komsomolskiej Prawdy _, teraz Jurij Łucenko będzie dążył do całkowitej rehabilitacji ponieważ formalnie pozostaje osobą karaną, co uniemożliwia mu zajmowanie niektórych stanowisk państwowych. Dziennik zwraca uwagę, że ułaskawienie powinno poprawić stosunki Kijowa z Brukselą, jednocześnie jednak może doprowadzić do sporów w opozycji.
_ Kommersant _ zastanawia się, czy po uwolnieniu Jurija Łucenki przyszedł czas na Julię Tymoszenko. Zdaniem jej współpracowników, jest to bardzo wątpliwe ponieważ jest ona dla Wiktora Janukowycza realnym konkurentem politycznym. W czasie ostatnich wyborów prezydenckich w 2010 roku zdobyła niemal połowę głosów.
_ Segodnia _ pisze o pozytywnych komentarzach z Zachodu. Przede wszystkim z Unii Europejskiej, której politycy wielokrotnie mówili o konieczności uwolnienia więźniów politycznych. Choć w tym kontekście najczęściej padało nazwisko Julii Tymoszenko, to z wyjścia z więzienia Jurija Łucenki, Bruksela i inne europejskie stolice też są zadowolone.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
To zasługa misji Aleksandra Kwaśniewskiego Ułaskawienie byłego szefa MSW Ukrainy Jurija Łucenki jest zasługą m.in. misji byłego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego i byłego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Pata Coksa. | |
Bohater rewolucji nie chce zemsty. Co planuje? Ułaskawiony dziś przez prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza były szef MSW i opozycjonista Jurij Łucenko opuścił już męską kolonię karną w Menie. | |
"Przeszkodę mamy za sobą." Ukraina bliżej... Janukowycz udzielił zdecydowanej odpowiedzi na apele zachodnich polityków. |