Szef MSZ Ukrainy Andrij Deszczyca powiedział, że kijowskiego Majdanu nie obowiązują ustalenia z Genewy nakazujące opuszczenie nielegalnie okupowanych ulic i miejsc publicznych. Deszczyca zaznaczył, że na Majdanie demonstranci znajdują się legalnie.
Szef MSZ wyjaśnił podczas briefingu dla prasy, że w Genewie strona ukraińska ustąpiła w kwestii przeprowadzenia reformy konstytucyjnej i amnestii dla uczestników protestów we wschodnich regionach kraju. _ - Amnestia wejdzie jednak w życie, gdy ludzie, którzy okupują instytucje państwowe, opuszczą je i złożą broń _ - oświadczył.
Poinformował też, że operacja antyterrorystyczna przeciwko prorosyjskim separatystom na wschodzie Ukrainy wciąż trwa.
_ - Jej intensywność będzie zależała od postępów realizacji porozumienia genewskiego. Liczymy na to, że ugrupowania te będą przestrzegały ustaleń i wykorzystają szansę, którą dają im dziś ukraińskie władze _ - powiedział.
Pytany przez dziennikarzy o to, w jakich sprawach ustąpiła w Genewie Rosja, Deszczyca odparł, że należy o to zapytać samą Rosję.
Szef ukraińskiej dyplomacji wyraził nadzieję, że realizacja porozumienia o deeskalacji konfliktu rozpocznie się po świętach wielkanocnych. _ Główną rolę ma tutaj odegrać Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). - Jej misja, która przebywa na Ukrainie, będzie obecna przy wypełnianiu tych ustaleń _ - podkreślił.
Ujawnił także, że rozmowy z Rosją były _ dosyć trudne _. - _ Mieliśmy dwie opcje: albo nie rozmawiać, albo dążyć do porozumienia. Zdecydowaliśmy się na porozumienie _ - powiedział.
Ocenił, że wspólne oświadczenie, które złożyli uczestnicy negocjacji w Genewie, będzie testem, czy wszystkie strony rozmów chcą porozumienia. - _ Rosja podpisała to oświadczenie, a tym samym, jak rozumiem, przyłączyła się do procesu deeskalacji napięcia _ - zaznaczył Deszczyca.
W porozumieniu z Genewy oświadczono, że wszystkie strony konfliktu na Ukrainie muszą powstrzymać się od wszelkiej przemocy, zastraszania i prowokacyjnych działań. Uczestnicy spotkania zdecydowanie potępili i odrzucili wszelkie przejawy ekstremizmu, rasizmu i nietolerancji religijnej, łącznie z antysemityzmem.
W oświadczeniu napisano, że wszystkie nielegalne grupy zbrojne muszą zostać rozbrojone, wszystkie nielegalnie zajęte gmachy muszą być zwrócone prawowitym właścicielom, wszystkie nielegalnie okupowane ulice, place i inne miejsca publiczne w miastach ukraińskich muszą zostać opuszczone.
Uzgodniono, że specjalna misja monitoringowa OBWE powinna odgrywać główną rolę w pomaganiu władzom ukraińskim i lokalnym społecznościom w niezwłocznym wprowadzaniu w życie najpilniej potrzebnych środków deeskalacji. USA, UE i Rosja zobowiązały się do wspierania tej misji, w tym do zapewnienia obserwatorów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"To nasza ziemia. Jesteśmy Rosjanami!" W Administracji Obwodowej przebywają najbardziej radykalnie nastawieni demonstranci, którzy powołali na początku kwietnia Republikę Doniecką. | |
"Jeśli separatyści nie złożą broni, to zostaną zlikwidowani" Ukraińcy przejęli lotnisko w Krematorsku, ale pozostaje jeszcze Słowiańsk. | |
Rozmowa Obamy z Putinem o Ukrainie Prezydent Stanów Zjednoczonych przestrzegł przed destabilizowaniem Ukrainy i zagroził sankcjami. Co odpowiedział Putin? |