Informacja o rzekomej próbie zajęcia przez uzbrojonych ludzi siedziby Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Autonomicznej Republiki Krymu nie odpowiada prawdzie - oświadczyło dowództwo wojsk MSW Ukrainy na Krymie.
_ Na stronach internetowych pojawiła się informacja z powołaniem się na MSZ Federacji Rosyjskiej, że w nocy z 28 lutego na 1 marca nieznani uzbrojeni osobnicy wysłani z Kijowa jakoby podjęli próbę zajęcia budynku Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Autonomicznej Republiki Krymu, a w wyniku tej perfidnej prowokacji są poszkodowani. Oficjalnie oświadczamy, że ta informacja całkowicie nie odpowiada rzeczywistości _ - oświadczyło w sobotę dowództwo wojsk MSW na Krymie.
Dowództwo zapewniło, że ostatniej nocy nie było prób zajęcia czy zablokowania siedziby MSW na Krymie, nie doszło do żadnej strzelaniny i nie ma poszkodowanych.
Według opublikowanej w internecie informacji rosyjskie MSZ podkreśliło, że Rosja jest bardzo zaniepokojona ostatnimi wydarzeniami na Krymie i że w nocy z piątku na sobotę uzbrojeni osobnicy przysłani z Kijowa próbowali zająć siedzibę MSW Krymu. Dodano, że dzięki zdecydowanym działaniom oddziałów samoobrony udało się zapobiec próbie zajęcia budynku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Rosja skierowała wojsko na Krym" Pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy nie ma wątpliwości: To przypomina scenariusz abchaski. Co na to Obama? | |
Szef polskiego MSZ pilnie wraca do Polski Radosław Sikorski potwierdził oficjalnie, że na _ Krymie doszło do interwencji sił rosyjskich _. | |
Turcja też chce określać status Krymu Tatarzy krymscy, posługujący się podobnym do tureckiego językiem krymskim, stanowią 12 procent ludności Krymu. |