Przepis, który pozwala dyrektorom zakładów karnych zagęszczać więzienne cele ponad ustawowe normatywy, jest niezgodny z konstytucją - podała - _ Rzeczpospolita _.
Wczoraj Trybunał Konstytucyjny orzekł, że niekonstytucyjny przepis (art. 248 § 1 kodeksu karnego wykonawczego) będzie jednak obowiązywał jeszcze półtora roku. To czas na zmianę prawa i zmianę warunków odbywania kary w więzieniach.
Polskie przepisy przewidują co najmniej 3 mkw. powierzchni celi na jedną osobę. Jedynie Czesi przeznaczają dla swoich osadzonych po 3,5 mkw. na osobę. Inni Europejczycy dają po 6 - 9 mkw. Dodatkowo nasza norma może być za zgodą sądu penitencjarnego zmniejszana w razie potrzeby decyzją dyrektora zakładu karnego _ na czas określony _. W praktyce nie wiadomo, na jak długo można zmniejszać metraż przeznaczony dla więźnia i do jakich granic - czytamy w dzienniku.
| W 156 zakładach karnych i aresztach śledczych są 77 854 miejsca dla więźniów.Wszystkich osadzonych jest dziś 86 549 Do 2009 r. więziennictwo ma pozyskać 14 tys. dodatkowych miejsc (rozbudowa dzisiejszych kryminałów i adaptacja budynków przejętych od wojska). |
| --- |
Autorem skargi był Jacek Garbacz, który odsiaduje wyrok od stycznia 2001 r. Trybunał uznał też, że niejasne i nieprecyzyjne określenie uprawnień dyrektora zakładu karnego, które umożliwia szeroką interpretację przepisu, narusza zasadę przyzwoitej legislacji - podaje dziennik.