Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

To dlatego Kreml liczy na zakończenie protestów

0
Podziel się:

Władze wierzą, że uliczna aktywność opozycji zakończy się po wyborach prezydenckich.

To dlatego Kreml liczy na zakończenie protestów
(PAP/EPA)

Na Kremlu panuje przekonanie, że uliczna aktywność opozycji zakończy się po wyborach prezydenckich zaplanowanych na 4. marca. Opinię taką przedstawił szef administracji prezydenta Rosji Siergiej Iwanow.

Rosjanie wychodzą na ulice swoich miast od ponad 2 miesięcy, aby zaprotestować przeciwko sfałszowanym wyborom parlamentarnym. Domagają się także reform demokratycznych i odsunięcia Władimira Putina od polityki.

_ - Ta obywatelska aktywność po 4. marca zacznie spadać _ - powiedział w telewizji Rossija24 szef kremlowskiej administracji. Siergiej Iwanow wyraził opinię, że jego rodakom nie chodzi o obalanie władzy, ale w ten sposób pokazują, że społeczeństwo obywatelskie rozwija się i jest aktywne.

Według różnych źródeł ponad 100 tysięcy Rosjan protestowało wczoraj w Moskwie przeciwko polityce Władimira Putina. Podobne demonstracje odbyły się w kilkudziesięciu innych miastach Federacji. W Kaliningradzie demonstranci wypuścili w niebo baloniki z ogrzanym powietrzem, do których przyczepili portrety premiera z napisem _ miękkiego lądowania na Magadanie _. Obwód magadański leży nad morzem Ochockim w arktycznej strefie klimatycznej. Funkcjonowały tam stalinowskie obozy pracy przymusowej, w których życie straciło kilkaset tysięcy osób, w tym 12 tysięcy Polaków.

O antyputinowskich wystąpieniach czytaj w Money.pl
Człowiek Putina ostrzega: Rosji grozi rewolucja W demonstracji, zwołanej przez opozycję mogło uczestniczyć nawet 120 tys. osób.
Wyszli na ulice. Chcą Rosji bez Putina Kilka tysięcy stronników opozycji protestowało przeciwko sfałszowaniu przez Kreml wyników wyborów do Dumy.
Oni już nie będą zabijać za popieranie Putina Kaukascy rebelianci wstrzymują ataki na ludność cywilną. Ujawnili dlaczego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)