Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tak będą walczyć z kradzieżami na kolei

0
Podziel się:

Urzędnicy dogadali się w sprawie strategii walki ze złodziejami kabli telekomunikacyjnych, przewodów i urządzeń sterowania koleją.

Tak będą walczyć z kradzieżami na kolei
(pkp.pl)

Skradzione kable telekomunikacyjne i przewody energetyczne, zniszczone urządzenia sterowania koleją - z takimi zjawiskami chcą walczyć: Urząd Komunikacji Elektronicznej, Urząd Regulacji Energetyki i Urząd Transportu Kolejowego. W tej sprawie podpisały memorandum.

Pod dokumentem podpisali się też przedstawiciele firm oraz organizacji gospodarczych sektorów energetyki, telekomunikacji oraz transportu kolejowego. Chcą wspólnie przeciwdziałać kradzieżom i niszczeniu infrastruktury, m.in. poprzez poprawę współpracy instytucji publicznych, organów ścigania oraz wymiaru sprawiedliwości.

Zdaniem prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Magdaleny Gaj, w branży telekomunikacyjnej największym problemem są kradzieże kabli miedzianych. _ Ceny miedzi z roku na rok wzrastają. Przestępcy kradną kable, bo z ich sprzedaży osiągają największe zyski _ - powiedziała w czwartek. Dodała, że przy okazji kradzieży niszczone są też kable światłowodowe. _ Ich kradzież nic nie daje złodziejom. Są jednak niszczone, bo złodzieje nie wiedzą, czy w kablu znajduje się światłowód, czy miedź _ - wyjaśniła.

Wiceprezes TP Piotr Muszyński powiedział, że firma traci rocznie ok. 80 mln zł w związku z kradzieżami infrastruktury telekomunikacyjnej. _ Straty są gigantyczne. To nie tylko kwestia kupienia nowego kabla i zainstalowania go; to także brak dostępu do naszych usług przez kilka dni. Klientom płacimy z tego tytułu odszkodowania _ - wyjaśnił. On również podkreśla, że liczba kradzieży wzrasta, bo ceny miedzi są wysokie.

_ - Problemem jest to, że te kradzieże stały się działalnością zorganizowaną. Na Śląsku, czy w regionach północnej Polski działają zorganizowane grupy przestępcze. Mają samochody z wyciętymi otworami w podłodze, które ustawiają nad studzienkami. Wybijają te studzienki młotami pneumatycznymi, w samochodach mają zainstalowane wyciągarki elektryczne, którymi wyciągają ze studzienek kable. Samochody mają fałszywe rejestracje. To specjaliści _ - wyjaśnił Muszyński.

W efekcie kradzieży kabli telekomunikacyjnych tylko w 2011 roku zostało pozbawionych łączności ponad 608 tys. odbiorców, w tym 2,7 tys. tzw. użytkowników specjalnych (służby ratunkowe, ochrona zdrowia, oświata).

Problem dotyczy także energetyki. _ Kradzieże i dewastacje infrastruktury energetycznej stwarzają niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia ludzi, powodują przerwy w dostawach energii oraz zwiększają koszty funkcjonowania przedsiębiorstw energetycznych, które później wpływają na wysokość rachunków. W roku 2010 koszt odtworzenia infrastruktury elektroenergetycznej wyniósł 10 mln zł, w roku 2011 było to już 18 mln zł _ - powiedział podczas podpisania memorandum prezes URE Marek Woszczyk.

Zdaniem Woszczyka, memorandum ma służyć budowaniu odpowiednich postaw społecznych. _ Wszystko zaczyna się w naszych głowach, w głowie przeciętnego Kowalskiego, który widząc, że ktoś dopuszcza się kradzieży, powinien reagować szybko. Takie postawy chcemy promować _ - powiedział.

Kradzieże i niszczenie infrastruktury to także problem transportu kolejowego. W roku 2010 opóźnienia pociągów pasażerskich spowodowane kradzieżami oraz dewastacjami infrastruktury kolejowej wyniosły 107 tys. 729 minut (blisko 1,8 tysiąca godzin, czyli niemal 75 dni). Natomiast w 2011 roku było to 176 tys. 685 minut (blisko 3 tysiące godzin, czyli ponad 122 dni).

_ Mam wielką satysfakcję, uczestnicząc w tej inicjatywie, która może przyczynić się do ograniczenia dużych strat gospodarczych, oraz - co dla Urzędu Transportu Kolejowego ma znaczenie największe - do podniesienia bezpieczeństwa podróżujących koleją _ - podkreślił prezes UTK Krzysztof Dyl.

Poparcie dla tej inicjatywy zadeklarował już Komendant Główny Policji, który zobowiązał komendantów wojewódzkich policji do objęcia szczególnym nadzorem wszystkich spraw związanych z kradzieżą i dewastacją infrastruktury.

Sygnatariusze w harmonogramie kampanii zaplanowali spotkania i konsultacje z przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości oraz organów ścigania, podczas których najważniejsze będzie doskonalenie procedur i metod działania. Mają one zminimalizować negatywne skutki tego zjawiska - skutecznie wykrywać i karać sprawców.

Czytaj więcej w Money.pl
Nie unikniemy następnej katastrofy kolejowej Na remonty i rozbudowę kolei wydajemy blisko trzy razy mniej niż Rumuni czy Słowacy. Wkrótce jedną czwartą torów trzeba będzie zamknąć.
Bilet na pociąg kupisz już przez komórkę Na razie dotyczy to biletów na ekspresy, ale docelowo usługa ma objąć wszystkie pociągi przewoźnika.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)