Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tajne zdjęcia zamachowca z Bostonu wypłynęły do mediów

0
Podziel się:

Bostoński policjant odpowie za udostępnienie prasie zdjęć z zatrzymania Dżochara Carnajewa, sprawcy zamachu na uczestników kwietniowego maratonu.

Tajne zdjęcia zamachowca z Bostonu wypłynęły do mediów
(Deano/Splash News/EAST NEWS)

Sierżant Sean Murphy przekazał dziennikarzom fotografie przedstawiające zakrwawionego mężczyznę, na którego czole widać czerwony punkt laseru snajpera.

Podczas zatrzymania Carnajewa 18 kwietnia w Watertown funkcjonariusz robił zdjęcia na potrzeby policji. Teraz tłumaczy, że upublicznił je w reakcji na zamieszczenie kilka dni temu ustylizowanego portretu zamachowca na okładce magazynu muzycznego _ Rolling Stone _. Carnajew ma tam długie kręcone włosy i lekki zarost.

Redakcję _ Rolling Stone _ skrytykowały władze Bostonu. Burmistrz miasta Thomas Menino określił zachowanie wydawców pisma jako hańbę.

Sierżant Murphy zdjęcia w magazynie uznał za gloryfikowanie zamachowca, będące obrazą dla każdego, kto nosi mundur i dla rodzin ofiar ataku. Jak mówi - upublicznił więc zdjęcia _ przedstawiające prawdziwego zamachowca, a nie wystylizowanego mężczyznę z okładki Rolling Stone _. Zrobione przez niego fotografie ukazały się na stronie internetowej _ Boston Magazine _.

W zamachu na maraton w Bostonie zginęły 3 osoby, a ponad 260 zostało rannych.

Zobacz, co mówią o tej sytuacji ofiary zamachu:

Opublikowanie zdjęć z zatrzymania zamachowca potępili zwierzchnicy Murphy'ego. Rzecznik miejscowej policji powiedział, że sierżant zostanie poddany śledztwu, a jego dalsza kariera zawodowa zależy od przebiegu przesłuchania.

Czytaj więcej w Money.pl
Są nowe doniesienia ws. zamachu w Bostonie W wybuchu dwóch bomb na mecie Maratonu Bostońskiego zginęły 3 osoby, ponad 260 zostało rannych.
Tajemniczy muzułmanin namawiał do zamachu? Krewni oskarżonego o zamach w Bostonie Dżochara Carnajewa twierdzą, że jego starszy brat był pod wpływem tajemniczego muzułmanina o imieniu Misza.
Dżochar Carnejew przyznaje się do zamachu Utrzymuje jednak, że siłą napędową ataku był jego brat, Tamerlan.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)