Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sytuacja na Krymie. Rosja zezwoli na gry hazarowe na półwyspie

0
Podziel się:

Od 2009 roku w Rosji obowiązuje zakaz prowadzenia kasyn i salonów gry. Wyjątek stanowią cztery specjalnie wydzielone strefy. Krym ma być piątą.

Sytuacja na Krymie. Rosja zezwoli na gry hazarowe na półwyspie
(Associated Press)

Krym będzie jedną z pięciu w Rosji, stref gier hazardowych. Odpowiednią ustawę podpisał dziś prezydent Władimir Putin. Od 2009 roku w Rosji obowiązuje zakaz prowadzenia kasyn i salonów gry. Wyjątek stanowią specjalnie wydzielone strefy. Tymczasem Tatarzy krymscy są zaniepokojeni swoim losem.

Do tej pory w ustawie figurowały cztery strefy gier hazardowych: Kraj Ałtajski, Kraj Krasnodarski, Obwód Kaliningradzki i Kraj Nadmorski. Teraz dołączono do tej listy Krym. Jednak jak zapowiada pełniący obowiązki prezydent samozwańczej Republiki Krymu Siergiej Aksjonow, kasyna nie będą powstawały na całym półwyspie, ale tylko w specjalnie wydzielonym miejscu.

Nie wiadomo, czy Krym w ogóle skorzysta z tego przywileju. Z czterech wcześniej wydzielonych stref gier hazardowych do tej pory funkcjonuje tylko jedna, w Kraju krasnodarskim.

Obowiązujący w Rosji zakaz funkcjonowania kasyn i salonów gry wykorzystują kraje sąsiednie, między innymi Białoruś i Gruzja.

Tatarzy krymscy są zaniepokojeni swoją sytuacją

Po aneksji Krymu przez Rosję, zamieszkujący półwysep Tatarzy oceniają, że Rosja nie do końca gwarantuje im pełnię praw.

Achtem Sejtablajew, reżyser filmu _ Chajtarma _, ukazującego tragiczną deportację Tatarów krymskich w 1944 roku, do której doszło z rozkazu Stalina, uważa, że obecnie nie dojdzie do tragedii podobnej do tej sprzed 70 lat. Ale zaznacza, że sytuacja rdzennej ludności Półwyspu po aneksji Rosji jest niepokojąca.

- _ Krew nie leje się na ulicach ale sytuacja jest niepokojąca. Z jednej strony obecne władze deklarują, że krymscy Tatarzy będą mieć bardzo szerokie prawa, między innymi w strukturach władzy, prawo do własnego języka. Z drugiej strony kilka dni temu przyjęto konstytucję Krymu, w której nie ma ani słowa o tych przywilejach. Więc ja słyszę, że obwieszczają będzie mieć to i tamto, a z drugiej strony żadnych konkretów _- komentuje Sejtablew.

Lenur Kerymov, Tatar krymski mieszkający w Polsce wyjaśnia, że jego rodacy nie tyle obawiają się Rosji, co negatywnie nastawionych do nich nacjonalistycznych bojówkarzy.
Dodaje też, że Tatarzy krymscy zdają sobie sprawę, że Krym raczej już nigdy nie będzie ukraiński, dlatego podejmują działania na rzecz utrwalenia tatarskiej kultury.

Z kolei Achtem Sejtablajew marzy o tym, by Tatarzy krymscy mogli żyć normalnie i bezpiecznie.

- _ Z poszanowaniem praw całego narodu żyjącego na Krymie. Jesteśmy krymskim narodem, my nie mamy innej ojczyzny na całej planecie, tam się narodziliśmy, to malutka kropeczka na mapie Ziemi. Krymscy Tatarzy mają proeuropejskie nastawienie. I dlatego jestem absolutnie przekonany, że jeśli kiedykolwiek moje marzenie - i marzenie wielu krymskich Tatarów - się spełni, to na tym terytorium - uwierzcie mi - będą przestrzegane prawa każdego człowieka, niezależnie od jego języka czy religii _ - mówi Sejtablajew.

Tatarzy krymscy stanowią ponad 10 procent ludności Krymu, najliczniejszą grupą narodową, która zamieszkuje półwysep są Rosjanie - ponad 60 procent populacji. W wyniku referendum przeprowadzonego w marcu Krym został przyłączony do Rosji.

Putin rehabilituje Tatarów

_ - Podpisałem dekret mający na celu rehabilitację Tatarów krymskich, ludności ormiańskiej, Niemców, Greków - wszystkich tych, którzy wycierpieli się w czasie stalinowskich represji _ - powiedział Putin na spotkaniu Rady Państwa, organu przy prezydencie skupiającego szefów regionów.

Putin zapowiedział wcześniej, że poleci zbadanie możliwości objęcia Tatarów krymskich ustawą o rehabilitacji narodów represjonowanych.

Deklarację taką złożył podejmując na początku kwietnia w swojej rezydencji w Nowo-Ogariowie koło Moskwy prezydenta Tatarstanu, republiki wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej, Rustama Minnichanowa, który w ubiegłym miesiącu trzykrotnie odwiedził Krym, oderwany przez Rosję od Ukrainy.

To Minnichanow zaproponował objęcie Tatarów krymskich uchwaloną 26 kwietnia 1991 roku ustawą.

Większość Tatarów krymskich, stanowiących 12-15 proc. ludności liczącego 2 mln mieszkańców Krymu, zbojkotowała marcowe referendum w sprawie przyłączenia półwyspu do Rosji.

Tatarów deportowano z Krymu w 1944 roku w związku z oskarżeniami o kolaborację z III Rzeszą. Na półwysep pozwolono im wrócić dopiero w połowie lat 80. W efekcie duża część społeczności tatarskiej jest negatywnie nastawiona do władz w Moskwie.

Ustawa o rehabilitacji narodów represjonowanych uznaje deportację narodów pod rządami Józefa Stalina za akt oszczerstwa i ludobójstwa. Daje represjonowanym narodom prawo do odbudowy dawnych jednostek narodowo-państwowych, a także uzyskania odszkodowania za krzywdy wyrządzone przez państwo.

Czytaj więcej w Money.pl
Przyjaciele Putina zbudują most na Krym Techniczno-ekonomiczne założenia inwestycji mają zostać opracowane do końca tego roku.
Janukowycz chce walczyć o Krym. "Aneksja to wielka tragedia" Były prezydent uważa, że gdyby on pozostał u władzy, nie doszłoby do przejęcia półwyspu.
Krymskie firmy zwolnione z podatków w Rosji? Minister rozwoju gospodarczego FR oświadczył, że rosyjscy biznesmeni są gotowi zainwestować w projekty na półwyspie 5 mld dolarów.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)