Stany Zjednoczone zachęcają Ukrainę do konfrontacyjnego postępowania wobec Rosji i znacząco wpływają na zachowanie Unii Europejskiej - ocenił szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
_ - Nasi amerykańscy koledzy wciąż wolą popychać ukraińskie władze ku drodze konfrontacji _ - powiedział Ławrow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji. Dodał, że szanse na zażegnanie ukraińskiego kryzysu byłyby większe, gdyby w jego wypracowanie zaangażowały się jedynie Rosja i Unia Europejska.
Dzień wcześniej przywódcy krajów UE postanowili nie wprowadzać na razie nowych sankcji wobec Rosji za jej rolę w destabilizacji wschodniej Ukrainy. Jednocześnie postawili władzom w Moskwie i prorosyjskim separatystom na Ukrainie ultimatum, którego warunki mają zostać spełnione do 30 czerwca.
Chodzi o: przywrócenie kontroli władz ukraińskich nad trzema przejściami granicznymi; zawarcie porozumienia umożliwiającego OBWE monitorowanie przestrzegania rozejmu; uwolnienie zakładników, w tym obserwatorów OBWE; rozpoczęcie rzeczowych negocjacji na temat wdrażania zaproponowanego przez Kijów planu pokojowego.
Również w piątek Ukraina podpisała gospodarczą część umowy stowarzyszeniowej z UE dotyczącą przede wszystkim wolnego handlu. Część polityczną umowy z Ukrainą podpisano już w marcu. Rosja sprzeciwia się zacieśnianiu więzów Ukrainy z UE.
Ławrow przyznał w sobotniej rozmowie, że Rosja ma jakiś wpływ na rebeliantów, jako przykład wskazał uwolnienie przez nich grupy obserwatorów OBWE (kolejnych czterech obiecano wypuścić _ w najbliższych dniach _). Zastrzegł jednak, że wpływ ten jest ograniczony.
_ Są powody, by sądzić, że (rebelianci) zgadzają się ze stanowiskiem Rosji w (niektórych) aspektach dotyczących kryzysu na Ukrainie. Nie znaczy to jednak, że natychmiast rzucają się, by spełniać nasze zalecenia _ - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.
Ukraiński prezydent Petro Poroszenko w nocy z piątku na sobotę przedłużył o kolejne 72 godziny, tj. do godz. 22 (21 czasu polskiego) w poniedziałek, zawieszenie broni między siłami rządowymi a rebeliantami na wschodzie. Pierwotnie ogłoszony rozejm wygasł w piątek wieczorem. Mimo przedłużonego rozejmu, obie strony donoszą o dalszych incydentach w regionie miasta Kramatorsk.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Walki na wschodzie Ukrainy. W planach nowe sankcje dla Rosji USA ostrzegają - to cena, jaką Kreml będzie musiał zapłacić za uznanie referendum ukraińskich separatystów. | |
UE stawia warunki Moskwie. Bo będą sankcje Jeżeli wierzy się w skuteczność sankcji, to konkretna lista z żądaniami stwarza większe szanse na sukces niż lista zawierająca niekonkretne postulaty - czytamy w _ Sueddeutsche Zeitung _. | |
Kolejne walki na Ukrainie. Mimo zawieszenia broni W Kramatorsku kontynuowane są działania bojowe ukraińskiego wojska. Ukraiński MON podaje oficjalne stanowisko. |