Europejski Trybunał Praw Człowieka przyjął skargę byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko (na zdjęciu) dotyczącą złamania Europejskiej Konwencji Praw Człowieka podczas śledztwa i procesu sądowego w jej sprawie, zakończonej wyrokiem 7 lat więzienia.
Wiadomość tę przekazała agencja Interfax-Ukraina, która powołuje się na _ dobrze poinformowane _ źródła ukraińskie. Według rozmówców agencji Europejski Trybunał uznał skargę Tymoszenko i zgodził się z wnioskiem byłej premier o rozpatrzenie jej w trybie przyspieszonym. Trybunał zobowiązał także władze Ukrainy, by przedstawiły swój punkt widzenia w tej sprawie do 22 marca przyszłego roku.
W październiku Tymoszenko została skazana na 7 lat więzienia za nadużycia, których miała się dopuścić przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją w 2009 r.
Po ogłoszeniu wyroku UE oświadczyła, że przypadek byłej premier pokazuje, iż obecne władze ukraińskie mają wybiórczy stosunek do prawa. Bruksela chce, by Tymoszenko - najważniejsza konkurentka prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich - mogła powrócić do życia politycznego.
Czytaj więcej o sprawie Julii Tymoszenko | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/51/t75827.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tymoszenko;siedzi;w;areszcie;ale;moga;znow;ja;aresztowac,76,0,984908.html) | Siedzi już w areszcie, a chcą ją aresztować Od rana w celi, w której przebywa była premier, odbywa się wyjazdowa sesja sądu, który ma podjąć decyzję o ewentualnym jej aresztowaniu. Adwokat Julii Tymoszenko Serhij Własenko uznaje sytuację za absurdalną. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/154/t83098.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/tymoszenko;ma;lepsze;warunki;niz;w;hotelu,175,0,983983.html) | Siedzi w areszcie lepszym od hotelu Tak twierdzi zastępca prokuratora generalnego Ukrainy Rinat Kuzmin. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/197/t160965.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/ukrainasad;apelacyjny;odmowil;uwolnienia;tymoszenko,94,0,980574.html) | Sąd podjął decyzję w sprawie Tymoszenko Sędzia Ołena Sytajło nie zgodziła się także na wnioskowane przez adwokatów powtórzenie dochodzenia sądowego z procesu, który zakończył się wyrokiem więzienia dla byłej premier. |