W śledztwie dotyczącym śmierci generała Sławomira Petelickiego warszawska prokuratura okręgowa przesłucha Jarosława Kaczyńskiego - poinformował rzecznik tej prokuratury Dariusz Ślepokura. Decyzję o przesłuchaniu podjęto po medialnej wypowiedzi szefa PiS.
- _ Prokurator w czwartek skontaktował się z sekretariatem J. Kaczyńskiego i jest ustalany termin tego przesłuchania _ - powiedział prok. Ślepokura. Dodał, że przesłuchanie związane byłoby _ z wystąpieniem medialnym Kaczyńskiego dotyczącym S. Petelickiego i obecności generała na tak zwanej krótkiej liście osób zagrożonych _.
Prezes PiS pytany przedwczoraj o okoliczności śmierci gen. Petelickiego powiedział: - _ Kilka tygodni temu miałem rozmowę, w której pewna bardzo znana uczestniczka polskiego życia publicznego powiedziała mi, że jest takich kilka osób zagrożonych, bo za dużo mówią o tym, jak to w Polsce naprawdę było w ciągu tych przeszło 20 lat, m.in. na początku okresu przemian. Wśród tych zagrożonych był pan Petelicki. I tej wiedzy nikt mi nie odbierze. Został wymieniony wśród zagrożonych i już nie żyje _.
- _ Jeszcze raz mówię, że kilka tygodni przed tym wydarzeniem pewna osoba - nie mam upoważnienia, by wymieniać jej nazwisko - ale jest to osoba powszechnie znana, wymieniła go na krótkiej liście osób, które bardzo dużo mówią i są w związku z tym zagrożone, zresztą niektóre z nich zostały już na różne sposoby uderzone - tyle mogę powiedzieć. To jest przesłanka do pewnego sceptycyzmu w sprawie koncepcji samobójstwa _ - mówił wtedy Kaczyński.
O tym, że prezes PiS stawi się w prokuraturze i złoży wyjaśnienia w śledztwie poinformował też rzecznik PiS Adam Hofman. - _ Prokuratura zadzwoniła do Kaczyńskiego od razu po tym co ujawnił na wtorkowej konferencji. Termin jest w trakcie ustalania. Dojdzie do przesłuchania, ale nie wiem kiedy _ - zaznaczył Hofman.
Kaczyński zapytany dziś, czy podzieli się ze śledczymi swoją wiedzą na temat gen. Petelickiego powiedział, że jest _ w trakcie umawiania się _ ze śledczymi. - _ Gdybym ja chciał biegać do prokuratury ze wszystkimi informacjami, które do mnie dochodzą w różnym trybie, no to obawiam się, że prokuratura miałaby mnie kompletnie dosyć. Bo różne rzeczy krążą po Warszawie. Natomiast w tym wypadku wstrząsnęło mnie to, że - że tak powiem - doszło tutaj do swego rodzaju weryfikacji tej informacji i to takiej weryfikacji bardzo tragicznej _ - dodał.
Petelicki został w sobotę znaleziony przez żonę w podziemnym parkingu wielorodzinnego budynku, w którym mieszkał, na warszawskim Mokotowie. Znaleziono przy nim broń, z której padł strzał. Jak podkreślali od początku informatorzy PAP, najbardziej prawdopodobną wersją śmierci generała jest samobójstwo.
- _ Wstępne wyniki sekcji potwierdzają wyniki oględzin ciała _ - informowała przedwczoraj prokuratura. Jak ujawniono potwierdzony został postrzał głowy w skroń - rana jest wlotowa i wylotowa; nie ma innych obrażeń ciała. Prokuratura zarządziła też m.in. badania toksykologiczne na obecność substancji odurzających w ciele zmarłego.
Petelicki był generałem w stanie spoczynku; oficerem wywiadu PRL, potem założycielem i pierwszym dowódcą jednostki GROM. We wrześniu skończyłby 66 lat. Pozostawił żonę i dwoje dzieci.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kalisz: Powinni przesłuchać Kaczyńskiego Poseł zaapelował do prokuratury, aby rzetelnie informowała opinię publiczną o postępach śledztwa w sprawie śmierci gen. Petelickiego. | |
Są wyniki sekcji zwłok generała Petelickiego Warszawska prokuratura wszczyna oficjalne śledzwo w sprawie śmierci generała Sawomira Petelickiego. | |
Petelicki nie żyje, bo "za dużo mówił"? Szef PiS twierdzi, że generał znalazł się na liście osób zagrożonych, co może być przesłanką do wykluczenia samobójstwa. |