Ława przysięgłych w moskiewskim sądzie uznała za winnych pięciu sądzonych w powtórzonym procesie domniemanych zabójców dziennikarki niezależnej Nowej Gaziety Anny Politkowskiej. Została ona zastrzelona w 2006 r. na klatce schodowej swego domu.
Winę oskarżonych przysięgli w moskiewskim sądzie miejskim uznali za dowiedzioną. Orzekli też, że oskarżeniu udało się dowieść, że bezpośrednim wykonawcą zlecenia zabójstwa jest pochodzący z Czeczenii Rustam Machmudow. Na ławie oskarżonych zasiadają też jego dwaj bracia: Ibrahim i Dżabrail, jego wuj Łom-Ali Gajtukajew oraz były oficer milicji Siergiej Chadżikurbanow.
Przysięgli uznali wszystkich podsądnych w tej sprawie za winnych zabójstwa Politkowskiej, winnych udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przechowywania broni, która posłużyła do dokonania zabójstwa.
Jeszcze jeden oskarżony w tej sprawie, były oficer milicji Dmitrij Pawluczenkow, który przyznał się do winy i zobowiązał się do współpracy podczas śledztwa, zawierając stosowny układ z prokuraturą generalną, w grudniu 2012 roku został już skazany na 11 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej. Sąd uznał go za współorganizatora zbrodni. W dalszym ciągu jednak nie wykryto zleceniodawców zabójstwa Politkowskiej.
Anna Politkowska, dziennikarka niezależnej _ Nowej Gaziety _, była obrończynią praw człowieka, autorką książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina. Została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.
Jest to już drugi proces w tej sprawie. W poprzednim, który toczył się w latach 2008-2009, oskarżonych uniewinniono na mocy werdyktu ławy przysięgłych. We wrześniu 2009 roku Sąd Najwyższy nakazał przeprowadzenie nowego śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarki.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Odroczyli proces ws. zabójstwa dziennikarki Jest to już drugi proces w tej sprawie. W poprzednim, który toczył się w latach 2008-2009, oskarżonych uniewinniono na mocy werdyktu ławy przysięgłych. | |
Katastrofa kolejowa pod Moskwą. Są zabici W pobliżu stacji skład towarowy uderzył w pociąg pasażerski, który jechał z Moskwy do Kiszyniowa. Wykoleiły się dwa wagony z pasażerami i szesnaście towarowych. | |
Rosja nie wycofała swych wojsk znad granicy Ukraińska Straż Graniczna oświadczyła jednak, że w ostatnich dniach nie obserwuje obecności rosyjskiej armii i sprzętu w 10-kilometrowym pasie przygranicznym. |