Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SLD chce komisji śledczej. Chodzi o śmigłowce dla wojska

0
Podziel się:

Miałaby ona zbadać legalność i rzetelność przetargu na dostawy dla polskiego wojska.

SLD chce komisji śledczej. Chodzi o śmigłowce dla wojska
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

SLD przedstawił w poniedziałek projekt uchwały Sejmu o powołania komisji śledczej ws. przetargu na sprzęt wojskowy. Miałaby ona zbadać legalność, rzetelność oraz przestrzeganie zasady równego traktowania uczestników przetargu na dostawy śmigłowców dla polskiego wojska.

Szef Sojuszu Leszek Miller prezentując projekt na konferencji w Sejmie poinformował, że w uzasadnieniu SLD w siedmiu punktach wyraża wątpliwości co do legalności, rzetelności oraz przestrzegania zasady równego traktowania wszystkich wykonawców biorących udział w przetargu na dostawy śmigłowców na potrzeby Polskich Sił Zbrojnych.

Jak mówił, wątpliwości te dotyczą wielu etapów przetargu, zaczynając od składania ofert aż do kryterium offsetowego. Według Millera do składania ofert zostały bowiem dopuszczone podmioty, które nie spełniały warunków wstępnych przetargu. Jak mówił, podczas przetargu nastąpiło też naruszenie ustawy offsetowej poprzez wyłącznie offsetu jako kryterium oceny.

Miller podkreślił, że SLD chce powołania komisji śledczej, bo chodzi o pieniądze podatników. To jest olbrzymia kwota 13 mld zł, która ma być użyta na zakup śmigłowców i chcemy mieć absolutną pewność, że jeżeli chodzi o prawo, procedury dotrzymano najwyższych kryteriów - powiedział.

Ponadto, mówił lider Sojuszu, kontrakt na dostawy śmigłowców dla wojska może stworzyć miejsca pracy w Polsce albo poza Polską. W takim kształcie, w jakim on w tej chwili został przekazany do wiadomości opinii publicznej, miejsca pracy będą tworzone owszem, ale we Francji, nie w Polsce i nasze, polskie pieniądze zostaną użyte do rozwoju francuskiej gospodarki - podkreślił Miller.

Według niego interes polskiej gospodarki nie został uwzględniony. To wszystko skłania nas do szeregu pytań i byłoby bardzo dobrze dla naszego interesu narodowego, gdyby Sejm powołał stosowną komisję śledczą, która odpowiedziałaby m.in. na pytanie: dlaczego dwaj producenci światowej rangi, którzy mają fabryki w Polsce, zostali pominięci - powiedział lider Sojuszu.

Jak mówił, SLD chce też wiedzieć, dlaczego obydwie fabryki wkładają tyle wysiłku w eksport swoich helikopterów, a jednocześnie polska armia nie chce z nich korzystać. Według niego w obecnych warunkach sytuacja obu fabryk ulegnie gwałtownemu pogorszeniu, bo oferta eksportowa zawsze będzie związana z pytaniem, skoro macie taką świetną produkcję, dlaczego polska armia nie chce z niej korzystać.

Jak mówił Miller, w krajach, gdzie produkowane są helikoptery, około 90 proc. produkcji używana jest przez własne siły zbrojne, na przykład w Wielkiej Brytanii, Niemczech. Czy do pomyślenia jest sytuacja, że Francja, która produkuje samoloty Mirage, kupiłaby F16? To się w żadnym śnie żadnemu francuskiemu politykowi nie jest w stanie przyśnić - podkreślił Miller.

Zgodnie z ustawą o komisji śledczej, Sejm powołuje oraz wybiera i odwołuje jej skład bezwzględną większością głosów.

Przed dwoma tygodniami w przetargu na wielozadaniowe śmigłowce dla armii do etapu testów został zakwalifikowany śmigłowiec H225M (wcześniej EC725) Caracal produkcji Airbus Helicopters. Ze względów formalnych odrzucono oferty PZL Świdnik i AgustaWestland ze śmigłowcem AW149 oraz PZL Mielec i Sikorsky Aircraft z helikopterem Black Hawk.

Czytaj więcej w Money.pl
Słowacja też wybrała dostawcę śmigłowców Słowacy zapłacą za 9 maszyn 261 milionów euro. Suma została rozłożona na raty.
Nowe miejsca pracy. Premier mówi o inwestycji Airbusa Władze dwóch miast liczą na to, że u nich zakład otworzy producent helikopterów dla naszej armii.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)