Zamknięcia 1-2 konsulatów nie wyklucza minister spraw zagranicznych w ramach cięć wymuszonych przez nowelizację budżetu. Jak podał, z dokumentów resortu finansów wynika, że MSZ musi obciąć swe tegoroczne wydatki o 112 mln zł.
_ Staramy się chronić to, co jest najważniejsze dla obywateli: opiekę konsularną, fundusze polonijne. Natomiast nie wykluczam, że będę musiał zamknąć może 1 czy 2 konsulaty _ - powiedział minister w TVN24. Na pytanie, czy wiadomo już, gdzie konsulaty mogą być zamknięte, odparł, że nie może tego zdradzić. _ To są niełatwe decyzje, oczywiście ich obowiązki przejmą wtedy inne placówki, ale to może być trochę mniej dogodne dla turystów w tych miejscach _ - mówił.
Dopytywany, czy są to miejsca turystyczne, Sikorski odpowiedział, że rozważane są różne opcje, np. zastąpienie stałego konsulatu dyżurami konsularnymi w trakcie sezonu albo umieszczenie konsula zawodowego w miejscu urzędowania konsulatu honorowego, tak aby oszczędzać na całej infrastrukturze. Sikorski poinformował, że jeśli chodzi o cięcia w MSZ, _ dokumenty z Ministerstwa Finansów opiewają bodajże na 112 mln zł _. _ To około 6,5 proc. budżetu MSZ, który wynosi 1,7 mld zł _ - podał.
Wyjaśnił, że połowa tego budżetu to koszt utrzymania placówek. _ Większość tych pieniędzy wydajemy w walutach obcych: euro, dolarach i innych, gdzie już jesteśmy stratni na różnicach kursowych (kwotę) rzędu 70 mln zł _ - zaznaczył minister. _ Będzie nam bardzo trudno tych cięć dokonać, ale już szukamy oszczędności _ - konkludował.
Zapewnił przy tym, że stara się być gospodarny. _ Zamknęliśmy placówki, tam gdzie nie były one absolutnie konieczne, teraz sprzedajemy mienie w miejscach, np. gdzie zamknęliśmy placówki, po to, żeby niektóre inwestycje ministerstwa np. priorytetowa ambasada w Berlinie, były finansowane _ - opisywał.
O tym, że ministerstwa będą musiały obciąć swoje wydatki w sumie o 8,5-8,6 mld zł, a tegoroczny deficyt budżetowy zostanie zwiększony o 16 mld zł, mówił we wtorek premier Donald Tusk. Zapowiedział, że rząd przedstawi w sierpniu projekt nowelizacji budżetu na 2013 r. Nowelizacja jest konieczna w związku z niższymi dochodami, jakie Polska odnotowała w pierwszym półroczu.
Premier zapowiedział, że poszczególne resorty otrzymają informację w sprawie oczekiwanych przez niego tegorocznych oszczędności, tzn. skali oszczędności, jak i sugestii, w których miejscach jest to najprostsze.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Prof. Dariusz Filar dla Money.pl: Tusk nas zadłuży, bo na nic więcej go nie stać - _ Zawiedli politycy i ich filozofia uników, stanęliśmy pod ścianą _. Ekonomiczny doradca rządu mówi, co nas czeka. | |
OFE czy ZUS? Sprawdź, kto lepiej pomnaża twoje pieniądze Money.pl przeanalizował, jak w ciągu ostatnich kilkunastu lat radziły sobie instytucje odpowiedzialne za nasze emerytury. |