Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sankcje na Rosję już działają? "Jedzenie droższe, rubel tańszy"

0
Podziel się:

- Kary nałożone przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone przynoszą efekt - ocenił Andrzej Załucki, były wiceminister spraw zagranicznych.

Sankcje na Rosję już działają? "Jedzenie droższe, rubel tańszy"
(PAP/EPA)

Kary nałożone przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone przynoszą efekt - ocenił Andrzej Załucki, były wiceminister spraw zagranicznych. Widoczną oznaką, prócz ograniczonego eksportu, są podwyżki cen żywności, której zaczyna brakować.

Cały problem rolnictwa europejskiego polega na tym, że w dużych miastach 70 procent artykułów spożywczych jest importowanych, jeśli koncentrować się na Moskwie i Petersburgu. Inaczej to jest na prowincji. Ale praktycznie rzecz biorąc to społeczeństwo ma dostęp do ziemniaków i głównie oleju słonecznikowego, stwierdził Andrzej Załucki.

Dodał, że jest niedobór mleka i artykułów mlecznych, co - jak się mówi - będzie rekompensowane wzrostem produkcji własnej i wzrostem importu z krajów Wspólnoty Państw Niepodległych.

Co prawda ziemi w Rosji jest dużo, ale brakuje nawozów, nowoczesnych środków ochrony roślin, składów, chłodni. Infrastruktura jest bardzo mizerna. Dodatkowo rosyjskie firmy muszą spłacać zaciągnięte wcześniej kredyty - podkreślił Andrzej Załucki.

Były wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że rosyjskie duże korporacje są zadłużone na Zachodzie. Ocenia się, że na 600 a nawet 700 miliardów dolarów, a okres spłacania przychodzi w tej chwili. Oni nie mają dostępu do nowych kredytów, a jeśli będą mieli, to będą już mieli po innych cenach - mówił gość Polskiego Radia 24. Na ten rok przychodzą poważne spłaty. To już odczuwają duże zakłady pracy - zaznaczył Andrzej Załucki. Embargo wpływa również na spadek wartości rubla.

Równocześnie temu towarzyszy wypływ kapitału z Rosji. Rokiem szczytu, kiedy uciekał kapitał, był rok 2008 czy 2009, w granicach 130 miliardów w roku, przypomniał były wiceminister.

W latach ubiegłych, w 2012 i 2013 to był rząd 65 - 68 miliardów. Ale w tym roku, do półrocza dochodził ten odpływ w granicach do 100 miliardów. Żeby sprostać wymaganiom gospodarczym, Rosja powinna rozwijać się w tempie minimum 5 procent rocznie. W tym roku wzrost będzie na zerowym poziomie, ocenia Andrzej Załucki.

Czytaj więcej w Money.pl
Japonia zniosła embargo na naszą wołowinę Polska jest czwartym europejskim krajem, który otrzymuje zgodę na eksport tego mięsa do kraju kwitnącej wiśni. Decyzja zapadła wczoraj. Dziś wchodzi w życie.
Orban krytycznie o sankcjach: Strzał w stopę Wiktor Orban podczas wywiadu radiowego podkreślał, że obostrzenia nałożone na Moskwę odbiją się negatywnie na gospodarce państw członkowskich Unii Europejskiej.
Miedwiediew o embargu na polskie jabłka Dmitrij Miedwiediew powiedział, że żadne sankcje dla Rosji nie są straszne. Na spotkaniu z młodzieżą stwierdził, że Rosja jest mocnym państwem.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)