Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd zaostrzył kodeks wykroczeń

0
Podziel się:

Projekt, który zaakceptował rząd, przewiduje zaostrzenie odpowiedzialności za wybryki chuligańskie, w tym za zakłócanie porządku publicznego i ciszy nocnej.

Rząd zaostrzył kodeks wykroczeń

Projekt nowelizacji przewiduje zaostrzenie odpowiedzialności za wybryki chuligańskie, w tym za zakłócanie porządku publicznego i ciszy nocnej.

Górna granica kary grzywny zostaje podwyższona z 5 tysięcy do 15 tysięcy złotych, a dolna - z 20 do 50 złotych.

Szef komitetu stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski zwrócił uwagę na przepisy, które mają zapewnić skuteczną walkę z tak zwanymi "wykroczeniami stadionowymi". Zakaz wstępu na imprezy masowe, w tym na imprezy organizowane za granicą, byłby orzekany na okres od 2 do 6 lat. Noszenie na imprezie masowej kominiarki lub zakrywanie twarzy może kosztować nawet 5 tysięcy złotych. Wtargnięcie na boisko - co najmniej 500 złotych.

Jeżeli chuligan wyrządzi szkodę, sąd będzie obligatoryjnie orzekał nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego. Zgodnie z projektem górna granica nawiązki zostanie podniesiona z tysiąca do 5 tysięcy złotych. Nowelizacja wydłuża też okresy przedawnienia karalności wykroczenia.

Jeśli czyn będzie miał charakter chuligański, a sprawca zakłócenia spokoju lub porządku publicznego będzie pod wpływem alkoholu lub innego środka o podobnym działaniu, będzie mu groziła kara aresztu nie krótszego niż 10 dni oraz grzywny w wysokości co najmniej 3 tysięcy złotych. Sąd będzie mógł też orzec przepadek urządzeń emitujących dźwięk, nawet gdyby nie były własnością sprawcy.

Za złośliwe wprowadzanie w błąd lub niepokojenie innej osoby w celu dokuczenia jej, sąd będzie mógł orzec karę aresztu i nawiązki do 2,5 tysiąca złotych. Wzrosną też kary za przywłaszczanie tytułu, munduru lub orderu - z tysiąca do 3 tysięcy złotych oraz za żebranie w miejscu publicznym. Kto mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy będzie żebrał, będzie podlegał karze ograniczenia wolności lub grzywny do 4,4 tysiąca złotych.

Projekt zmian przyjęty przez rząd musi jeszcze zaakceptować Sejm.

wiadomości
prawo
wiadmości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)