Lider bułgarskiej partii nacjonalistycznej Wolen Siderow wywołał awanturę w samolocie z Sofii do Warny i uderzył policjanta. Grozi mu utrata immunitetu, co może stworzyć zagrożenie dla gabinetu, zależnego od poparcia jego partii.
Media podały, że Siderow wraz z dwoma posłami swojej partii udał się wczoraj wieczorem samolotem do Warny. W czasie lotu doszło do sprzeczki między nim a pasażerką, która okazała się Francuzką, dyrektorką Alliance Francaise w Warnie. Po wylądowaniu maszyny Siderow wdał się w sprzeczkę z innymi pasażerami i z policją. Siderow uderzył policjanta i przypadkową osobę, a jego koledzy zmusili pasażerów do skasowania nagranej na komórkach awantury.
O incydencie poinformowała we wtorek Rumiana Arnaudowa, rzeczniczka prokuratora naczelnego. Potwierdziła, że to Siderow spowodował obrażenia u dwóch osób.
Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. W środę prokurator naczelny powinien podjąć decyzję, czy zwrócić się do parlamentu o pozbawienie Siderowa immunitetu poselskiego. Deputowany jest przewodniczącym komisji ds. etyki parlamentarnej.
Od głosów jego partii zależny jest gabinet finansisty Płamena Oreszarskiego, popierany przez koalicję, w której skład wchodzi Bułgarska Partia Socjalistyczna i partia tureckiej mniejszości Ruch na rzecz Praw i Swobód. W 240-miejscowym parlamencie koalicja dysponuje 120 deputowanymi, czyli dokładnie 50 procentami głosów, i głosy Ataki są niezbędne do utrzymania się jej u władzy.
Wycofanie poparcia Siderowa grozi kryzysem politycznym. Na lotnisku w Warnie Siderow zarzucił opozycji, że sfabrykowała skandal, aby go skompromitować i doprowadzić do upadku rządu. Wyrażał się w nieparlamentarny sposób, przeklinając dziennikarzy i sypiąc pogróżkami.
Nie jest to pierwsza awantura, którą wywołał szef Ataki. Rok temu w samolocie niemieckich linii lotniczych za rzekomo złą obsługę obrzucił stewardessę kanapkami. Kilka miesięcy temu wraz z grupą posłów spowodował skandal w znanej brukselskiej restauracji, gdzie rzucał w klientów korkami od szampana. Zasłynął również z kosztownych podróży na Kubę i do Paryża, gdzie zatrzymał się w luksusowym hotelu Quatre Saisons na Avenue Georges V.
Na pytania, czy jego podróże nie były finansowane z partyjnych subwencji, odpowiedział, że płacili za nie biznesmeni - zwolennicy jego partii.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/5/m263173.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/elektrownie;atomowe;w;bulgarii;przejda;modernizacje,116,0,1452404.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) | Rosyjskie reaktory posłużą kolejne 20 lat? Remont jednego reaktora będzie kosztować 200 mln euro. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/127/m130943.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/bulgaria;obnizka;cen;pradu;i;ulgi;dla;najbiedniejszych,59,0,1451835.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) | Obniżyli ceny prądu najgorzej zarabiającym O 10 proc. mniej odbiorcy prywatni będą płacić w taryfie nocnej. Jest to druga w ciągu pięciu miesięcy obniżka ceny prądu. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/93/m262749.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/prezydent;bulgarii;w;oredziu;nadeszla;pora;na;opowiedzialne;decyje,38,0,1451302.html#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_term=redakcja&utm_campaign=box-podobne) | "Godne życie, a nie bilet w jedną stronę" Prezydent Rosen Plewnelijew w orędziu do narodu przypomniał, że 2013 był rokiem szczególnie burzliwym w Bułgarii - rokiem zmiany trzech rządów, dwóch parlamentów i protestów obywatelskich. |