Rząd Ewy Kopacz. Oto politycy, którzy do niego nie wejdą

Minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz i szef resortu zdrowia Bartosz Arłukowicz to politycy, którzy najpewniej nie wejdą do nowego rządu - wynika z analiz mediów. Pewni utrzymania stanowisk mają być natomiast szef MON-u Tomasz Siemoniak oraz przedstawiciele koalicjanta: minister gospodarki Janusz Piechociński, pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz rolnictwa Marek Sawicki. Medialna giełda nazwisk trwa, bo Ewa Kopacz jak dotąd ucina wszelkie spekulacje. Politycy opozycji radzą jej, by nie wprowadzała wielkich zmian. - _ Powinna skupić się na dokończeniu projektów, które leżą rozgrzebane i niedokończone _ - apeluje Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu.

Dziś zbiera się rząd. Wyjątkowo jednak ministrowie nie będą przyjmować projektów ustaw, a zwyczajnie się pożegnają. Premier Donald Tusk i jego ministrowie są już jedynie pełniącymi obowiązki, bo formalnie prezydent w ubiegłym tygodniu przyjął już dymisję gabinetu Tuska. Ostatnie posiedzenie rządu ma być krótkie i nieformalne. Ministrowie po raz ostatni spotkają się w obecnym składzie pod przewodnictwem Tuska.

Wczoraj Ewa Kopacz została już desygnowana przez prezydenta na przyszłą szefową rządu. Od kilku dni kompletuje nowy gabinet. Jego skład oficjalnie poznamy 22 września. Wtedy właśnie Ewa Kopacz przedstawi go Bronisławowi Komorowskiemu. W ciągu niespełna dwóch tygodni Kopacz musi wygłosić expose, a potem rozpocznie pracę w Kancelarii Premiera. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dodatkowe posiedzenie zostanie zwołane na sobotę 27 września.

- _ Są już przygotowane projekty, które czekają w zamrażarce, na przykład te dotyczące likwidacji Agencji Nieruchomości Rolnych lub Funduszu Kościelnego. Pani premier wie dokładnie, gdzie ich szukać _ - mówił Rozenek wczoraj wieczorem w TVP Info dodając, że na gruntowne zmiany w ekipie rządzącej po prostu nie ma czasu.

Ewa Kopacz ma bowiem jedynie rok na to, by pokazać, że potrafi zarządzać Polską. Dlatego też, jak zapewnia rzecznik rządu Donalda Tuska Małgorzata Kidawa Błońska, w nowym gabinecie znajdzie się wielu doświadczonych polityków Platformy Obywatelskiej.
Wśród możliwych scenariuszy, jakie pojawiają się w mediach największe emocje budzi zmiana na stanowisku szefa dyplomacji. Według tych informacji Radosław Sikorski miałby zostać marszałkiem Sejmu. Jego miejsce miałby zająć były minister finansów Jan Vincent Rostowski, nasz ambasador w USA Ryszard Schnepf lub były eurodeputowany Paweł Zalewski - spekuluje TVP Info.

TYLKO W MONEY.PL [ ( http://static1.money.pl/i/h/189/m319165.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ewa;kopacz;zdradzi;tuska;money;pl;ujawnia;najwieksze;tajemnice;jej;kariery,173,0,1614765.html) *Ewa Kopacz zdradzi Donalda Tuska? * Twarda i wierna, czy bezwzględna i wybuchowa? Zobacz, jaka naprawdę jest marszałek Sejmu i była minister zdrowia, a teraz szefowa rządu.
Sprawa obsadzenie stanowiska marszałka Sejmu nie jest jednak przesądzona. Niektóre media przekonują, że może ono przypaść równie dobrze wicemarszałkowi Cezaremu Grabarczykowi. Przedstawiciel Platformy może być niemal pewien, że jeszcze w tym miesiącu obsadzi jedno z ważniejszych stanowisk w kraju. Jeśli nie zostanie marszałkiem, dostanie tekę ministra sprawiedliwości - wynika z medialnych analiz.

Temu jednak stanowczo sprzeciwiają się przedstawiciele opozycji. - _ Przecież to jest minister, którego z rządu wyrzucił Donald Tusk! _ - zauważa Włodzimierz Czarzasty z SLD dodając, że skoro już raz się nie sprawdził to nie ma powodu, by dawać mu kolejną szansę.

Wczoraj jednak zarówno Cezary Grabarczyk, jak i Jacek Rostowski pojawili się w gabinecie Kopacz. Pytany o przebieg spotkania Rostowski powiedział dziennikarzom, że wraz z desygnowaną premier _ wypił herbatę _. Grabarczyk poinformował, że jego rozmowa dotyczyła wtorkowych posiedzeń Prezydium i Konwentu Seniorów. - _ Takie delikatne przymiarki do terminu dodatkowego posiedzenia Sejmu _ - dodał polityk.

Powierzając misję stworzenia nowego rządu Bronisław Komorowski życzył Ewie Kopacz _ wytrwałości, cierpliwości i umiejętności na tym niełatwym etapie formowania nowego rządu _. - _ To jest trudny czas, trudne zadanie, ale jestem pewien, że pani marszałek sobie z tym poradzi wykorzystując także umiejętności, nabyte podczas kierowania parlamentem _ - powiedział prezydent. - _ Jak ktoś sobie radzi z parlamentem, to poradzi sobie pewnie i z rządem _ .

Czytaj więcej [ ( http://static1.iwoman.pl/i/art/58/h319290.jpg ) ] (http://www.iwoman.pl/na-serio/reportaze-i-wywiady/emocjonalna;i;histeryczna;ewa;kopacz;narobila;gigantycznych;dlugow;rozwiodla;sie;z;mezem;i;jak;nikt;potrafila;wyprowadzic;z;rownowagi;donalda;tuska;czego;jeszcze;o;niej;nie;wiecie,189,0,1614781.html) *Czego jeszcze nie wiecie o Ewie Kopacz * Opozycja nie ma wątpliwości, że marszałek będzie wyłącznie oddaną marionetką Donalda Tuska. Jej wybór to nagroda za lojalność.
Nowa premier podkreśliła, że stoi teraz przed _ najtrudniejszym zadaniem _ przekonania do nowego rządu milionów Polek i Polaków. - _ Jednak podjęłam się wykonania tego zadania i na koniec chcę powiedzieć to, co wszyscy wiemy: domy, w których rządzą kobiety, wychodzą na tym dobrze _ - dodała.

Ewa Kopacz już została przez niektórych nazwana żelazną damą polskiej polityki. - _ Pani premier już jest ponad dwadzieścia lat w polityce, niejedno przeżyła i była na bardzo eksponowanych stanowiskach. Nie zgadzam się z lekceważeniem jej pozycji _ - twierdzi dr Anna Materska-Sosnowska z Instytutu Nauk Politycznych UW.

Dodaje ona jednak, że polityk dopiero po objęciu władzy ma okazję pokazać, na co go stać jako lidera. - _ Dla Donalda Tuska było to o tyle łatwiejsze, że miał twarde zaplecze, miał zespół ludzi, na których mógł polegać, z którymi przeszedł polityczny szlak bojowy. Tutaj wydaje się, że takiego zaplecza nie ma, co nie znaczy, że nie zostanie wykreowane _ - mówił ekspertka.

- _ Dla pani premier najważniejsze jest więc nawet nie tyle to, jaki stworzy rząd, ale to, czy wygra wewnętrzne wybory i utrzyma partię. Jeśli to jej się uda, to będzie budowała zespół i będzie miała szansę na faktycznie odegranie bardzo ważnej roli _ - przekonuje Materska-Sosnowska.

Jej zdaniem Kopacz nie może liczyć na taryfę ulgową ze strony PiS-u tylko z tego powodu, że jest kobietą. - _ Nie sądzę, żeby PiS ją oszczędzało. Jarosław Kaczyński zaprawiony jest w różnych sporach słownych _ - mówi. Rzeczywiście, już dziś przedstawiciele partii są mocno krytyczni. - _ Rząd Kopacz nie będzie miał nic merytorycznego do zaproponowania _ - przekonywał Ryszard Czarnecki na antenie TVP Info. - _ Nie usłyszeliśmy dotąd żadnych konkretnych pomysłów na to, co zrobić z katastrofą w służbie zdrowia lub jak powstrzymać setki tysięcy młodych Polaków przed ucieczką z kraju _.

Z kolei SLD i Twój Ruch z różnych względów, także ideologicznych, nie powinny - według Materskiej-Sosnowskiej - aż tak bardzo Kopacz atakować. Na razie przedstawiciele tych partii wyrażają się dość ostrożnie. - _ Życzyłbym sobie, żeby była podobna do Margaret Thatcher _- zdradza Krzysztof Gawkowski z SLD. - _ Żeby była polską premier, która będzie umiała pokazać, że ma jaja w polityce, jest mocna i kompetentna i nie boi się trudnych decyzji. Obawiam się jednak, że najbliższe miesiące, a na pewno tygodnie, to będzie wewnętrzna walka o przywództwo w Platformie Obywatelskiej - mniej rządzenia państwem, a więcej Platformą _.

Prezydencki doradca Tomasz Nałęcz sugeruje jednak, by powstrzymać się przed surowymi sądami do pierwszych miesięcy działania nowej Rady Ministrów. - _ Kilkanaście lat temu obserwowałem początek jej kariery w Radomiu, kiedy była nikomu nieznaną osobą aspirująca do mandatu posła _ - mówi. - _ Była wtedy powszechnie lekceważona przez zarozumiałych radomskich samców. Dzisiaj żadnego z tego samców nie ma. Wszyscy spoczywają na politycznym cmentarzu. A Ewa Kopacz została właśnie premierem _.