Według Ministerstwa Obrony trwają przygotowania do przerzutu żołnierzy z przygranicznych poligonów do miejsc stałego stacjonowania. Agencja Interfax przypomina, że taki rozkaz wczoraj wydał prezydent Władimir Putin.
Manewry przerwano w obwodach: Rostowskim, Biełgorodzkim i Briańskim. Jak informują służby prasowe resortu obrony, tam, gdzie oddziały ćwiczyły w terenie, dowódcy opracowują plany przemarszu do miejsc załadunku.
Żołnierze demontują miasteczka namiotowe, przygotowują sprzęt do transportu, formując kolumny ciężarówek i wozów bojowych.
Pierwszy rozkaz przerwania manewrów w pobliżu ukraińskiej granicy padł 28 kwietnia. Kolejny - na początku maja. W każdym przypadku jednak, ukraińscy pogranicznicy twierdzili, że wciąż widzą rosyjskie wojska.
Także wczoraj po tym, gdy prezydent Władimir Putin polecił wycofanie oddziałów, służby NATO poinformowały, że nie zauważono żadnych ruchów w pobliżu ukraińskich granic.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"W Rosji może dojść do rewolucji" Profesor Andriej Zubow uważa, że jeśli Kreml nie dokona zmiany swojej polityki, to czeka go los ekipy Janukowycza. | |
Niemcy zaostrzają ton. Chcą kolejnych sankcji Komentatorzy opowiadają się za dalszymi sankcjami wobec Moskwy i ostrzegają władze w Kijowie przed nieprzemyślanymi działaniami. | |
Rosja nie nałoży sankcji. "Nie widzę potrzeby" Prezydent Władimir Putin zastrzegł jednak, że Moskwa może ponownie rozważyć udział firm zachodnich w rosyjskiej gospodarce, jeśli sankcje będą kontynuowane. |